Złoty pod presją
Komentarz walutowy Alior Bank
Data opublikowania : 14.05.2013 (09:55)
Rozpoczęta jeszcze w piątek deprecjacja złotego znalazła swoją kontynuację na początku nowego tygodnia, wyprowadzając kurs EUR/PLN ponad 4,16, a zatem najwyżej od 2 maja. Osłabienie polskiej waluty przede wszystkim należy wiązać z korektą na polskim rynku długu, gdzie po utrzymującej się od marca hossie ceny obligacji notują historyczne rekordy.
Ostatnie dni przynoszą jednak realizację zysków i tak w przypadku dziesięcioletnich papierów rentowności skoczyły o 11 pb do 3,21%, choć w ciągu dnia szczyt sięgnął 3,27%. Ruch po części został wywołany realizacją zysków na rynkach bazowych – ostatnie dwie sesje przyniosły wzrost rentowności niemieckich obligacji (+9 pb), ale także uważnie obserwowanych papierów hiszpańskich (+11 pb) i włoskich (+9 pb). Na pewno jest jeszcze za wcześnie, aby stwierdzać odwrócenie trendu na polskim rynku długu, szczególnie jeśli na rynku nadal utrzymuje się przeświadczenie o kontynuacji luzowania polityki monetarnej przez RPP.
A za łagodnym nastawieniem Rady przemawiają poniedziałkowe komentarze jej członków. Najpierw Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w czerwcu, choć zaznaczył, że sam pozostaje „ostrożny i konserwatywny” w ocenie sytuacji makroekonomicznej Polski. Postrzegany jako jastrząb Glapiński może sam nie być skłonny głosować za obniżką, ale w pełni zdaje sobie sprawę, jak obecnie rozkładają się głosy w Radzie (przewaga zwolenników cięć). Jak zwykle w gołębim tonie wypowiadała się Elżbieta Choina-Duch, zdaniem której wciąż jest pole do redukcji kosztu pieniądza w związku z wysokimi realnymi stopami procentowymi.
W takim klimacie dość łatwo było sprzedawać złotego, szczególnie przy neutralnym, a zatem „nieprzeszkadzającym” otoczeniu zewnętrznym. Eurodolar stabilnie utrzymywał się w wąskim paśmie wahań poniżej 1,30, choć strona podażowa dwukrotnie starała się zepchnąć kurs poniżej piątkowego dołka (1,2935). Najpierw impulsem stała się wypowiedź członka EBC Ignazio Visco, który nie wykluczył wprowadzenia ujemnej strony depozytowej, choć jak później pokazała ankieta Reutera mało kto oczekuje takiego posunięcia ze strony banku centralnego. Kolejną próbę podjęto po lepszym od oczekiwań odczycie sprzedaże detalicznej z USA (0,1% m/m, prog. -0,3%), jednak jedyne, co udało się osiągnąć niedźwiedziom, to minimum na 1,2940. Ale presja spadkowa na parze wciąż dominuje, choć nie można wykluczyć, że okresowo może zostać zaburzona, a argumentami za krótkoterminowym powrotem siły euro mogą stać się dzisiejsze publikacje z Europy. Indeks nastrojów inwestorów z Niemiec (ZEW) oraz produkcja przemysłowa ze strefy euro mogą zaoferować pozytywne zaskoczenie.
EUR/PLN: We wtorek inwestorzy nie powinni przejść obojętnie obok wstępnego szacunku PKB z Polski. Odczyt gorszy od prognoz (0,7% r/r) może osłabić złotego w stronę 4,18 za euro. W przeciwnym wypadku spodziewany jest spadek kursu bliżej 4,13.
EUR/USD: Wyższy odczyt sprzedaży detalicznej z USA nie wystarczył, by zepchnąć EUR/USD poniżej piątkowego dołka. Impet aprecjacji dolara zaczyna słabnąć, jednak dopiero wybicie ponad 1,3050 zaneguje trend spadkowy na parze.
Źródło: Konrad Białas, Analityk Alior Bank
Komentarz dostarczył:
Alior Bank
Alior Bank
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
