Brak porozumienia ws. klifu. W Japonii nowy premier
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data opublikowania : 27.12.2012 (10:05)
Świąteczna przerwa nie wpłynęła dobrze na złotego. Panujący na rynku konsensus odnoście dalszego umocnienia złotego do końca roku nie służy realizacji takiego scenariusza. Pod nieobecność krajowych inwestorów wczoraj oraz podczas niskiej płynności w poniedziałek, kurs EUR/PLN wzrósł do dwutygodniowych maksimów.

Na dzisiejszym otwarciu, kiedy dominowały będą transakcje lokalnych graczy, spodziewam się przewagi sprzedających waluty. Kto wie czy nie uaktywni się również bank BGK. Może on sprzedawać euro w imieniu resortu finansów, któremu, pomimo ostatnich zmian legislacyjnych (branie pod uwagę przy obliczeniach relacji długu do PKB średniego kursu złotego z całego roku, gdy ten jest niższy niż na dzień 31.12), nadal zależy na jak najniższych poziomach na koniec roku. W drugiej części sesji złoty może ponownie tracić na wartości. To właśnie bowiem inwestorzy zza oceanu stoją za ostatnią wyprzedażą złotego. Ewentualne wzrosty nie powinny, jednak znacząco przekroczyć poziomu 4,1050. Silny opór nadal wyznacza poziom 4,1200.
Prezydent USA B. Obama wraca dziś ze świątecznego urlopu na Hawajach by jeszcze przed końcem roku spróbować wpracować porozumienie w sprawie tzw. klifu fiskalnego. Inwestorzy z coraz większym niepokojem przyglądają się rozmowom dotyczącym serii, wartych 600 mld dol., cięć wydatków i podwyżek podatków, których wejście z początkiem roku w życie mogłoby wpędzić gospodarkę USA w recesję. W czwartek zbierają się w tej sprawie obie izby Kongresu. Z przegłosowaniem odpowiednich rozwiązań w kontrolowanym przez Demokratów Senacie nie powinno być problemów. Gorzej wygląda sytuacja, jeśli chodzi o Izbę Reprezentantów. Pozostający w większości Republikanie nie są skłonni popierać proponowanych przez Obamę rozwiązań zakładających podwyżki podatków dla najlepiej zarabiających. Być może, jednak Demokratom uda się znaleźć brakujące 26 głosów wśród części republikańskich deputowanych, którzy nie muszą twardo bronić swojego stanowiska, ponieważ i tak od stycznia nie będą zasiadać w Kongresie. Chodzi o odchodzących na emeryturę bądź pokonanych w listopadowych wyborach.
Scenariuszem alternatywnym jest pozwolenie na automatyczny wzrost podatków dla wszystkich Amerykanów, a następnie, już w styczniu, uchwalenie obniżek. Nie obejmowałyby one, jednak najlepiej zarabiających. Pozwoliłoby to politykom uniknąć głosowania i oskarżeń o popieranie podwyżek podatków (samoczynnie weszłyby w życie), a jednocześnie dałoby możliwość „pochwalenia się” wprowadzonymi właśnie cięciami do poziomów obowiązujących w 2012 r. Takie rozwiązanie wydaje się być najbardziej realne z punktu widzenia politycznych rozgrywek. Jest to jednak również scenariusz, który zwiększa prawdopodobieństwo pogorszenia nastrojów na rynkach na przełomie roku, pogłębienia spadków eurodolara oraz przedłużenia korekcyjnego osłabienia złotego wobec najważniejszych walut.
W Japonii nowym premierem został oficjalnie S. Abe – lider konserwatywnej Partii Liberalno-Demokratycznej, która zwyciężyła w przedterminowych wyborach parlamentarnych 16 grudnia br. Wcześniej piastował już to stanowisko od września 2006 r. do grudnia 2007 r. Nowym ministrem finansów został, również były premier, T. Aso. Obaj są zwolennikami radykalnych działań w celu przezwyciężenia długotrwałej stagnacji gospodarczej, deflacji oraz doprowadzenia do osłabienia jena. Jedną z propozycji walki z kryzysem ma być podwyższenie przez Bank Japonii celu inflacyjnego z 1 do 2 proc. r/r i podejmowanie wszelkich działań zmierzających do jego osiągnięcia. Chodzi oczywiście o rozszerzenie programu ilościowego łagodzenia polityki pieniężnej. Od trzech miesięcy jen wyraźnie traci na wartości w stosunku do dolara. Wczoraj, w reakcji na groźby premiera, że doprowadzi do zmian w składzie zarządu Banku Japonii, jeśli jego propozycje nie zostaną zrealizowane, kurs wzrósł do najwyższego poziomu od 2 lat. Spodziewana jest dalsza utrata wartości przez japońską walutę. Prawdopodobne, znaczące rozszerzenie programu QE, za którym opowiada się Abe, to informacja pozytywna dla rynków, w tym pośrednio i dla złotego. Więcej gotówki to większa płynność, a co za tym idzie podwyższona tolerancja inwestorów na ryzyko. Stąd potencjalnie wyższy popyt na aktywa denominowane w polskiej walucie. Na razie pozytywne zmiany dotyczą, jednak głównie lokalnego rynku. Indeks giełdy w Tokio zamknął się w czwartek na najwyższym poziomie od marca.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...

Wczoraj amerykańska waluta nieco straciła na co wpływ miały m.in. słabsze dane z USA. Szacunki ADP wyniosły zaledwie 37 tys. etatów, co może sugerować...

Po osiągnięciu tegorocznych maksimów na początku tygodnia, kurs EURUSD ponownie osłabł (1,1370), co można tłumaczyć oczekiwaniami wobec nadchodzących...