Hej
Dadas dziękuję za interesujący post.
Moja strategia opiera się na założeniu, że na FX występuje ruch ceny. Najlepiej duży ruch. Jeżeli taki ruch wystąpi, to moja strategia a) zarobi b) wyjdzie na zero. Parametry TP i SL są ustawione tak, aby maksymalnie wykorzystać silne ruchy a w razie niepowodzenia, odwrócenia rynku stracić mniej niż mógłby wynieść potencjalny zarobek. W moim modelu otwarcie każdego kolejnego zlecenia jest potencjalnie warte ryzyka. W przypadku kiedy rynek nie chce zrobić jakiegoś konkretnego ruchu, stracę. Trudno. Nie wierzę w perpetum mobile/gralla, nie boję się ewentualnych strat, przyjmuje je na klatę traktując jako koszty uzyskania przychodu.
Co do optymalnych parametrów TP I SL - wierzę ci na słowo. Jednak w teorii dopóki na FX będzie występowała zmienność, a rynek nie będzie leciał przez rok w konsoli 50 pips bokiem to strategia powinna działać. Moja strategia nie wymaga żadnych wskaźników, żadnych przewidywań, wymaga jedynie zmienności. Uważam to za rozsądne rozwiązanie ograniczające liczbę zmiennych wpływających na decyzje o otworzeniu pozycji i jej ewentualnym powodzeniu.
Co do samego EA. Mogłoby go nie być. Wszystko to co robi robot, mógłbym robić ręcznie siedząc przy komputerze. Mógłbym nie mieć nawet otwartego wykresu, tylko wklepywać ręcznie zlecenia w oknie zleceń. EA znalazłem w internecie, pierwotnie miało chyba służyć do innych celów, ale okazało się, że da sie je doskonale zaadaptować do moich potrzeb.
Używam go dlatego, bo daje mi możliwość
nie siedzenia przy wykresach i robienia w tym czasie czegoś innego. Pracowania, uczenia się - mogę duplikować czynności oszczędzając czas.
Wspomniałeś o optymalizacji - nawiązując do tego.
Nie należy także zapominać, że moje podejście do rynku jest zupełnie inne niż ogólnie znane i pojmowane. O ile w przypadku opierania się na analizie technicznej, wskaźnikach, poziomach S/R, liniach trendu rzeczywiście może wystąpić problem z optymalizacją, tak uważam że w przypadku mojej strategii ma to wpływ, ale nie aż tak duży jak w przypadku tradycyjnego podejścia do rynku.
Tak poza tematem: często mam problem z przelewaniem myśli na papier. Jeżeli czegoś nie zrozumiałeś z mojego posta, lub masz jakieś dodatkowe pytania, pisz
