I mała podpowiedź co do dziennych zasięgów:
Gdy popchnie w górę a potem w dół, mamy np. 58 pipsów zasięg od dołu do góry).
Gdy pójdzie jednokierunkowo, np. w górę, też mamy np. 58 Pipsów zasięgu dziennego.
Czujesz różnicę?
Alternatywne podejście do spekulacji.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Dadas, wyciągasz bardzo trafne wnioski. Widzę, że już po części rozpracowałeś jak działa ten bajzel
Nie myślałem o tym w tych kategoriach, ale moją strategie rzeczywiście po części można porównać do rzutu monetą. Reszka orzeł, jeden ch... byle by na kancie nie stanęła
Masz racje, że jeżeli trend na D1 nie jest jednokierunkowy, to zaczyna się kłopot. Z tym kłopotem próbuje walczyć poprzez odpowiedni stosunek RR i MM. Coś na zasadzie, strace 90, zyskam 100 wiec jestem na plus.
Można by to próbować usprawnić przez ingerencje człowieka, ale nie chcę. Po prostu uważam, że ja jako człowiek byłbym najsłabszym ogniwem strategii.
Nie zgodzę się natomiast, że gra na silnym trendzie zawsze wychodzi. Giedy jeszcze grałem ręcznie, rzadko kiedy udawało mi się załapać na jakieś większe ruchy. I wielu graczom się to nie udaje. Zauważ, że robo przez cały okres istnienia tego wątku, nie przepuścił żadnego większego ruchu. Był w grze zawsze kiedy był potrzebny.
Pozdrawiam

Nie myślałem o tym w tych kategoriach, ale moją strategie rzeczywiście po części można porównać do rzutu monetą. Reszka orzeł, jeden ch... byle by na kancie nie stanęła

Masz racje, że jeżeli trend na D1 nie jest jednokierunkowy, to zaczyna się kłopot. Z tym kłopotem próbuje walczyć poprzez odpowiedni stosunek RR i MM. Coś na zasadzie, strace 90, zyskam 100 wiec jestem na plus.
Można by to próbować usprawnić przez ingerencje człowieka, ale nie chcę. Po prostu uważam, że ja jako człowiek byłbym najsłabszym ogniwem strategii.
Nie zgodzę się natomiast, że gra na silnym trendzie zawsze wychodzi. Giedy jeszcze grałem ręcznie, rzadko kiedy udawało mi się załapać na jakieś większe ruchy. I wielu graczom się to nie udaje. Zauważ, że robo przez cały okres istnienia tego wątku, nie przepuścił żadnego większego ruchu. Był w grze zawsze kiedy był potrzebny.
Pozdrawiam

Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Czuję. Wiem o czym mówisz, ale inaczej bym to ujął.Dadas pisze:I mała podpowiedź co do dziennych zasięgów:
Gdy popchnie w górę a potem w dół, mamy np. 58 pipsów zasięg od dołu do góry).
Gdy pójdzie jednokierunkowo, np. w górę, też mamy np. 58 Pipsów zasięgu dziennego.
Czujesz różnicę?
Jest do zrobienia 100pips dziennego zasięgu.
Może to zrobić w sposób.
1) 100pips góra
2) 100 pips dół
3) 50 góra 50 dół
4) 50 dół 50 góra.
Doskonale zdaje sobie z tego sprawę... ale w przypadku punktu 3 i 4 nie jestem w stanie nic poradzić poza... wyłączeniem EA w odpowiednim momencie. A kiedy jest odpowiedni moment? No właśnie... ch... wie

Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
To jest psychologia.
Ludzie, zamiast iść z trendem, kombinują, że zaraz się odwróci.
Dlaczego, bo nie widzą i nie wiedzą co się dzieje.
Nie rozumieją ruchu ceny, nie umieją czytać wykresu,
nie wiedzą nawet dlaczego patrzą na wykres świecowy, a nie inny.
Zazwyczaj dlatego, że tak gdzieś wyczytali, albo że większość tak robi.
Gdy tracą bez SL, wtedy raptownie te duże Pipsy i duże zasięgi się realizują.
Szkoda tylko, że jako koszt, a nie zysk!
EA to program, nie ma uczuć i nie ma kombinacji.
Ale to jest jego słaba strona, nie silna.
Ludzie, zamiast iść z trendem, kombinują, że zaraz się odwróci.
Dlaczego, bo nie widzą i nie wiedzą co się dzieje.
Nie rozumieją ruchu ceny, nie umieją czytać wykresu,
nie wiedzą nawet dlaczego patrzą na wykres świecowy, a nie inny.
Zazwyczaj dlatego, że tak gdzieś wyczytali, albo że większość tak robi.
Gdy tracą bez SL, wtedy raptownie te duże Pipsy i duże zasięgi się realizują.
Szkoda tylko, że jako koszt, a nie zysk!
EA to program, nie ma uczuć i nie ma kombinacji.
Ale to jest jego słaba strona, nie silna.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Kiedy jest ten moment?
Wie, wie, oj wie!
Tylko EA nie wie.
Kiedy umiesz czytać alfabet wykresu, ruchu ceny, wtedy wie!
Wie, wie, oj wie!
Tylko EA nie wie.
Kiedy umiesz czytać alfabet wykresu, ruchu ceny, wtedy wie!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Słowo klucz to KONSOLIDACJA!
EA nie umie tego rozpoznać.
W załączeniu jeszcze jeden obrazek.
Postudiuj sobie.
EA nie umie tego rozpoznać.
W załączeniu jeszcze jeden obrazek.
Postudiuj sobie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Podsumowanie dnia 25.02.2013
EURUSD: +258pips
GBPUSD: -73pips
USDJPY: -59pips
Razem: +126pips
Miło zacząć tydzień, od dnia na plus. Może niewielki, ale zawsze coś.
Dzisiaj jak zwykle zabrakło 2 pips to TP, innym razem zabrakło 2 pips do otworzenia zlecenia, które zakończyłoby się na tp, innym razem było o pips za dużo i otworzylo zlecenie które zakończyło się na SL. Taki lajf, zdążyłem się już do tego przyzwyczaić, że czasem trochę szczęścia może wpłynąć diametralnie na wynik
EURUSD szedł dzisiaj tak jak lubie najbardziej. Spokojnie, stabilnie po kawałeczku, bez wielkich świec i bez wielkich korekt. Ogólnie pełen spokój. Trochę szczęścia i wynik byłby o kilkadziesiąt pips lepszy. Trudno, nie dzisiaj to kiedy indziej
GBPUSD dzisiaj konsolka i słaba zmienność dzienna. Na szczęście konsola o niewielkim zasięgu więc stop lossy wytrzymały. Mogło być znacznie gorzej, niż te 73 pipsy na minusie.
USDJPY: jak zwykle nie mógł się zdecydować co ma zrobić, wiec sobie poleciał, wrócił, znowu poleciał przy okazji zjadając stop lossy. Bywa, może innym razem się odwdzięczy i sypnie pipsami
Pozdrawiam i do usłyszenia jutro.
EURUSD: +258pips
GBPUSD: -73pips
USDJPY: -59pips
Razem: +126pips
Miło zacząć tydzień, od dnia na plus. Może niewielki, ale zawsze coś.
Dzisiaj jak zwykle zabrakło 2 pips to TP, innym razem zabrakło 2 pips do otworzenia zlecenia, które zakończyłoby się na tp, innym razem było o pips za dużo i otworzylo zlecenie które zakończyło się na SL. Taki lajf, zdążyłem się już do tego przyzwyczaić, że czasem trochę szczęścia może wpłynąć diametralnie na wynik

EURUSD szedł dzisiaj tak jak lubie najbardziej. Spokojnie, stabilnie po kawałeczku, bez wielkich świec i bez wielkich korekt. Ogólnie pełen spokój. Trochę szczęścia i wynik byłby o kilkadziesiąt pips lepszy. Trudno, nie dzisiaj to kiedy indziej

GBPUSD dzisiaj konsolka i słaba zmienność dzienna. Na szczęście konsola o niewielkim zasięgu więc stop lossy wytrzymały. Mogło być znacznie gorzej, niż te 73 pipsy na minusie.
USDJPY: jak zwykle nie mógł się zdecydować co ma zrobić, wiec sobie poleciał, wrócił, znowu poleciał przy okazji zjadając stop lossy. Bywa, może innym razem się odwdzięczy i sypnie pipsami

Pozdrawiam i do usłyszenia jutro.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
"EURUSD szedł dzisiaj tak jak lubie najbardziej. Spokojnie, stabilnie po kawałeczku, bez wielkich świec i bez wielkich korekt. "
To za szybko wyłączyłeś platformę transakcyjną.
To za szybko wyłączyłeś platformę transakcyjną.
Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
Wyłączyłem robola w odpowiednim momencie widzę
Jedynie na usdjpy można by dłużej przytrzymać i byłby konkret zysk. Nawet się zastanawiałem czy nie poczekać do 19, ale w końcu wyłączyłem razem z kablem. Miał cały dzień, żeby spaść na pysk, nie skorzystał więc kij mu w oko, nie bede wiecznie czekał

Jedynie na usdjpy można by dłużej przytrzymać i byłby konkret zysk. Nawet się zastanawiałem czy nie poczekać do 19, ale w końcu wyłączyłem razem z kablem. Miał cały dzień, żeby spaść na pysk, nie skorzystał więc kij mu w oko, nie bede wiecznie czekał

Re: Alternatywne podejście do spekulacji.
I tu masz przewagę człowieka nad robotem, nawet, jeżeli to tylko fuks!