Droga do zwycięstwa - part 2

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
gfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 451
Rejestracja: 22 lut 2011, 20:29

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: gfx »

Rynek chodzi dobrze, tylko uważacie, że wasza strategia to wyznacznik kursu. Tak więc wasze strategie są złe i nie potrafią dziś zarabiać.

Awatar użytkownika
bartek1916
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 817
Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:27

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: bartek1916 »

My jako aktywni uczestnicy FX nie gramy po prostu na rynku tylko w oparciu o wlasne przekonania czy na wlasnych przekonaniach o rynku, ktorych lista tworzy dla kazdego indywidualny system do gry (strategie). Dlatego niektorzy z nas otrzymywali dzis zyskowne sygnaly inni nie. Wiec to kwestia indywidaulnej oceny rynku i interpretacji zachowania ceny. To co zazwyczaj lub czesto dziala nie musi dzialac zawsze. Co dla niektorych dzis sie stalo.
radoslav47 pisze:dla mnie dzisiaj rynek był wyborny do gry, ładne reakcje na poziomy.
Mozesz wrzucic wykres jak to widziales albo link jesli juz opublikowales?

makonak
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 28
Rejestracja: 01 cze 2012, 18:34

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: makonak »

Styczeń jeszcze się nie skończył. Po co takie podsumowania? Byłbym wdzięczny żeby ten tester był przynajmniej do końca lutego.

radoslav47
Gaduła
Gaduła
Posty: 287
Rejestracja: 10 sie 2011, 02:13

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: radoslav47 »

bartek1916 pisze:
radoslav47 pisze:dla mnie dzisiaj rynek był wyborny do gry, ładne reakcje na poziomy.
Mozesz wrzucic wykres jak to widziales albo link jesli juz opublikowales?

Na shorty czaiłem się juz od wczoraj od przemowy Bena (?). Przy tym pierwszym zagraniu dałem dupy, obudziłem się i przestraszyło mnie zielone MOMO na h1, i niestety zamknąłem pozycję, dobrze że druga część zamknęła się idealnie na ekstremum. Na szczęście szybko się zreflektowałem i ponowiłem z TP na oporze. Z tą ostatnią pozycją liczyłem, że podejdą jeszcze pod zl w okolicach 3375, ale coś mi mówiło, że pociąg może odjechać. Po tej mocno spadkowej m15 zaryzykowałem wejście z tp na ZL.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Pisząc ten podpis, czuję, że piszę historię.

Artur M.
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 08 lip 2009, 23:54

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: Artur M. »

Marcin mozesz mi strescic Twoj Money Managment?
z tego co wyczytalem z dziennika to wchodzisz 1/4 pozycji, czyli dzielisz cala pozycje na 4 czesci...
Jesli mozesz mi przedstawic bardziej szczegolowo caly system Twojego zarzadzania kapitalem. Nie chodzi mi o wielkosci jakimi wchodzisz (loty czy nie loty) tylko kiedy wchodzisz.
co robisz jak masz pozycje stratna, co jak masz dodatnia. Kiedy dokladasz pozycje (1/4 czy wiecej?)
z gory wielkie dzieki za odpowiedz.

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Odpowiem wieczorem - a aktualne poczynania na myfxbook.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Jarekk pisze:Marcin, czy Ty też uważasz, że dziś rynek trochę inaczej "chodził" niż zazwyczaj??
Raczej nie widzę żadnych odstępstw od normy - rynek jak rynek - nie da się go wyczuć czy to dzisiaj czy wczoraj - czy kiedykolwiek. Nie da się rozpoznać szczegółów jego zachowania - trzeba by się zagłębiać w niskie TF i siedzieć na okrągło.

Moja strategia jako tako nie podaje miejsca wejścia - skupia się na wyznaczeniu kierunku - i TP - co jak na razie mnie nie zawiodło.

Miejsce wejścia to już inna sprawa - zawsze rynek może zrobić jeszcze jedną nawrotkę i wykasować nasz SL - tego nie sposób przewidzieć bez małych TF - m1-m5 i kupy czasu.
radoslav47 pisze:Czytam wasze posty i jestem w szoku, dla mnie dzisiaj rynek był wyborny do gry, ładne reakcje na poziomy.
Ja nie piszę, że chodzi inaczej - po prostu nie zawsze wsiadka do pociągu jest w odpowiednim czasie - choć w dobrym kierunku.
makonak pisze:Styczeń jeszcze się nie skończył. Po co takie podsumowania? Byłbym wdzięczny żeby ten tester był przynajmniej do końca lutego.
Dopiero połowa - a konto ani drgnie :D co raczej się nie zdarzało ostatnio - do tego taka publiczność oczekuje na wyniki :) trochę to może stresować.

Nie przewiduję przedłużania na kolejny miesiąc.

radoslav47 pisze:Na shorty czaiłem się juz od wczoraj od przemowy Bena
Widziałem wiele Twoich zagrań i jestem pod wrażeniem dokładności wejść - ja nigdy nie potrafiłem tak dokładnie wchodzić - czasem zdarzało się ale nigdy nie była to stała tendencja.
Z kolei nie chcę dawać większego SL bo to nie o to chodzi w tej grze.
Artur M. pisze:to wchodzisz 1/4 pozycji, czyli dzielisz cala pozycje na 4 czesci...
Tak czasem dzielę na 5 ale to sporadyczne przypadki.
Artur M. pisze:Nie chodzi mi o wielkosci jakimi wchodzisz (loty czy nie loty) tylko kiedy wchodzisz.
Wielkości lota są dostępne na myfxbook i odzwierciedlają rzeczywistość :D A te małe wahania wielkości lota wynikają z aktualnego stanu konta - ale w miarę wzrostu konta wielkość lota się nie zwiększa się lot - zawsze ryzykuję max 5% konta początkowego na dzień - ale w praktyce 3/4 dni gry ryzyko nie przekracza 3% - max zwykle osiąga w stratne dni :D
Artur M. pisze:co robisz jak masz pozycje stratna, co jak masz dodatnia.
Jeśli konto wchodzi na minus (co raczej się nie zdarza ostatnio) to ryzyko jest liczone z bieżącej kwoty. Nie biorę pod uwagę, że np. po 3 stratach w ciągu dnia lub z rzędu coś tam się zmienia w ryzyku.
Gdy konto "puchnie" ryzyko jest na stałym poziomie.
Artur M. pisze:Kiedy dokladasz pozycje (1/4 czy wiecej?)
Zwykle dokładam w odległościach od pierwszego wejścia max 10p - i najczęściej po lepszej cenie - tzn. gdy pierwsza pozycja jest już na minusie - rzadziej dokładam gdy idzie w profit. Taka strategia dokładania jest trochę ryzykowna.

Co do zasad dokładania - nie ma sztywnych - najlepiej na początku h1 - np. jeśli pierwsze wejście jest o 7 rano to kolejne może być o 8 i 9 jeśli cena nie odjechała zbyt daleko - czyli najczęściej gdy lekko się konsoliduje ze wskazaniem na to, że chce iść w dobrym kierunku.

pozdrawiam 8)
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
bartek1916
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 817
Rejestracja: 17 wrz 2008, 15:27

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: bartek1916 »

klonmarcin pisze:Moja strategia jako tako nie podaje miejsca wejścia
To mnie trochę zaskoczyles. Do tej pory myslalem, ze starasz sie po okresleniu kierunku wejsc mozliwie precyzyjnie. Domyslam, sie, ze wchodzisz po prostu po kilku potwierdzeniach z Twojej listy?

Jesli chodzi o liste potwierdzen o ktorej czesto wspominales to masz to po prostu rozpisane na kartce po kolei i jesli jest spelnionych kilka warunkow to wchodzisz? Moja niestety/stety stopniowo sie powieksza i momentami mam chaos w odczytywaniu potwierdzen z listy.

I jeszcze jedno - czasami na screenach pokazujesz M5 ale glowny Twoj interwal to M15 i na nim szukasz potwierdzen jesli chodzi o mniejsze TF? M5 jest mniej czytelny dla Ciebie?

P.S. Jak sie nazywa wskaznik, ktory odlicza czas do zakonczenia biezacej swiecy?

szybki_lopez_13
Gaduła
Gaduła
Posty: 170
Rejestracja: 15 gru 2011, 19:16

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: szybki_lopez_13 »

Nie wiem co Ciebie na te esy nakłoniło Marcin, przecież dziś UP jedziemy.

Awatar użytkownika
Kundziu
Gaduła
Gaduła
Posty: 259
Rejestracja: 21 gru 2011, 17:33

Re: Droga do zwycięstwa - part 2

Nieprzeczytany post autor: Kundziu »

Cześć Marcin.
Wczoraj byłem zaniepokojony bo zająłem pozycję, a u ciebie odwrotna. Dzisiaj to samo..
Wczoraj na PLUS chociaż tylko 3xBE, a mogło być naprawdę dobrze. Dzisiaj już jedno BE a drugie rośnie. Pytanie tylko czy pokonają 1.3311 czy znowu zawrócą. Wieczorem postaram się wstawić wejścia.

ODPOWIEDZ