Hazard

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
ODPOWIEDZ
Zami17
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 19 gru 2011, 01:15

Re: Hazard

Post autor: Zami17 »

WTF?

Nastepny temat ktory przeradza sie w "czy da sie zarobic?... bo ja nie umiem i nie widzialem" ... tym razem pod pozorem problemu uzaleznienia od hazardu.... po 1.5 roku (!)

Jesli jestes chory to dlaczego myslisz ze twoje niepowodzenia moga wynikac z czegos innego niz z podejmowania niekontrolowanego ryzyka pod wplywem emocji?
Nie. Nie chcę, aby ten temat miał się przerodzić w wątek typu: "znowu nie zarobiłem, czy da się zarobić na foreksie?". Ja zarabiałem. Tak jak wcześniej napisałem. Ale do czasu. W moim przypadku "przygoda" z giełdą zakończyła się poważną chorobą. Przez którą cierpię ja oraz moi najbliżsi. Chcę tylko uzmysłowić co po niektórym, jak takie "inwestowanie" może się zakończyć. Tylko o to mi chodzi.
Tak jak napisałem wcześniej. Każdemu kiedyś ręka drgnie. Pomimo tego jak bardzo chcielibyśmy kontrolować sytuację.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Hazard

Post autor: daromanchester »

Panowie, powstrzymajcie się trochę.
To że ja potrafię pić alkohol i nie być uzależnionym to nie znaczy że inni też mogą.
Zachowujecie się trochę jakbyście chcieli przekonać alkoholika że może śmiało pić bo wam się udaje.
Gościu ma problem, uważa że warto się nim podzielić bo może kogoś to uratuje.
Ja sam jak zaczynałem przygodę z FX to przegrzebałem kilka for o uzależnieniach i hazardzie żeby mieć jako taką świadomość zagrożenia.
Potem co pewien czas kontrolnie robiłem sobie 2-4 tygodniowe przerwy od FX i nawet od forum żeby zobaczyć jak się organizm będzie bronić.
Szczerze to według mnie najtrudniej nie jest nauczyć się jak grać tylko żeby nie grać.
Wygrywać można zawsze ale trzeba wiedzieć kiedy powiedzieć sobie stop.

Autorowi gratuluję i pozdrawiam.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Zami17
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 19 gru 2011, 01:15

Re: Hazard

Post autor: Zami17 »

Ja sam jak zaczynałem przygodę z FX to przegrzebałem kilka for o uzależnieniach i hazardzie żeby mieć jako taką świadomość zagrożenia.
Potem co pewien czas kontrolnie robiłem sobie 2-4 tygodniowe przerwy od FX i nawet od forum żeby zobaczyć jak się organizm będzie bronić.
Widzisz. Robiłeś przerwy w "inwestowaniu", obserwowałeś jak się zachowujesz, wyciągałeś wnioski.
Ja natomiast jakie mam wyciągnąć wnioski? Pierwszy tydzień jak poszedłem do pracy to codziennie dzwoniłem po bankach, aby dali mi kredyt na "inwestowanie" na foreksie. Dopiero teraz uzmysłowiłem sobie w jakim bagnie się znajduję.

Oczywiście. Nie każdy człowiek staje się alkoholikiem, albo hazardzistą. Mnie np. alkohol w ogóle nie kręci (piję jedno piwo na parę tygodni). Mój znajomy - alkoholik, w ogóle nie widzi nic ciekawego w tych świeczkach/słupkach cenowych. Każdy ma inne "przekleństwo". W moim przypadku jest to giełda. Jeżeli potraficie trzeźwo inwestować. Jeżeli chwyciliście "gralla" za nogi. To wszystko jest ok. Najważniejsze, abyście nie zatracali się w tym, aby wasza rodzina na tym nie cierpiała.
O to chodzi mi w tym temacie.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
profession
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 503
Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44

Re: Hazard

Post autor: profession »

W tym problem, że w głosie naszego bohatera po raz tysięczny na tym forum o "zarabianiu na forexie" widzę ogromny żal i sugerowanie nam, że ktoś go w coś wmanipulował, lub oszukał. I abyśmy my na to właśnie uważali.

Przecież napisał parafrazuję:" Dlaczego wszyscy traderzy z czasem zabierają się za robienie szkoleń lub pisanie książek?" Czyli sugeruje, że nikt nie zarabia, a każdy jedynie czyha by go wykorzystać finansowo.

To co napisał kolega jest na pewno bardzo wartościowe. Tylko brakuje mi tutaj jednego. Nie zwalania winy na innych a przyznania się do błędu.

Jeśli ta sama historia znalazła by się w Dzień Dobry TVN lub innym programie z pewnościa za chwila nasza wspaniała Unia Europejska ograniczyła by nam dzwignię do 1:10 lub coś takiego [podobnie jak to jest obecnie w USA].

Ja chcę tylko tego by ludzie nauczyli się brać odpowiedzialność za swoje nie przymuszone czyny.A jak coś spieprzą to niech się przyznają. Bo za chwilę opiekuńcze państwo zabroni wszystkiego: kasyn, prostytutek, dzwigni finanswoje. Jak ktoś chce to zrobi głupotę niezależnie od tego czy ten temat na forum powstał czy nie. A to miało byś forum o zarabianiu a nie traceniu.

Ja też przyznaje się do błędu, ale nie obwiniam za niego innych. Więc nie wiem czego gratulujesz bohaterowi.
Austryjacka Szkoła Ekonomii jest sednem.

anonim09383

Re: Hazard

Post autor: anonim09383 »

ja robiłem 600% w 3-4 dni na demo i od tamtej pory jak straciłem wirtualny depozyt zaprzestałem gry teraz na nowo startuję na demo nie idzie mi najlepiej testując strategię która innym przynosi korzyść finansową , wiem że muszę zainwestować w wiedzę książki i wtedy wystartuję na real mała kwotą .JAk chciałeś się zabawić w hazard to należało by wpłacić 100$ do brokera i po osiągnięciu 300% wypłacić cały zysk i zacząć od nowa a na innym koncie grać rozważnie większymi środkami ale z zachowaniem MM potraktowałeś to jak kasyno ale moim zdaniem jakieś pojęcie musisz mieć skoro przez jakiś czas Ci wychodziło

Zami17
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 42
Rejestracja: 19 gru 2011, 01:15

Re: Hazard

Post autor: Zami17 »

W tym problem, że w głosie naszego bohatera po raz tysięczny na tym forum o "zarabianiu na forexie" widzę ogromny żal i sugerowanie nam, że ktoś go w coś wmanipulował, lub oszukał. I abyśmy my na to właśnie uważali.

Przecież napisał parafrazuję:" Dlaczego wszyscy traderzy z czasem zabierają się za robienie szkoleń lub pisanie książek?" Czyli sugeruje, że nikt nie zarabia, a każdy jedynie czyha by go wykorzystać finansowo.

To co napisał kolega jest na pewno bardzo wartościowe. Tylko brakuje mi tutaj jednego. Nie zwalania winy na innych a przyznania się do błędu.

Jeśli ta sama historia znalazła by się w Dzień Dobry TVN lub innym programie z pewnościa za chwila nasza wspaniała Unia Europejska ograniczyła by nam dzwignię do 1:10 lub coś takiego [podobnie jak to jest obecnie w USA].

Ja chcę tylko tego by ludzie nauczyli się brać odpowiedzialność za swoje nie przymuszone czyny.A jak coś spieprzą to niech się przyznają. Bo za chwilę opiekuńcze państwo zabroni wszystkiego: kasyn, prostytutek, dzwigni finanswoje. Jak ktoś chce to zrobi głupotę niezależnie od tego czy ten temat na forum powstał czy nie. A to miało byś forum o zarabianiu a nie traceniu.

Ja też przyznaje się do błędu, ale nie obwiniam za niego innych. Więc nie wiem czego gratulujesz bohaterowi.
Podobnie jak Ty. Ja nie jestem za tym, aby Państwo ograniczało wolność obywateli. Jestem za dźwignią finansową, za możliwie szeroko rozumianą "wolnością". Jeżeli moje wypowiedzi odczytałeś, jako zwalanie winy na brokera, to nie taki był mój zamysł. Oczywiście. Sam, niczym nie przymuszony wpłaciłem pieniądze na konto foreksowe. Sam lewarowałem transakcje, sam wyzerowałem konto, itp. Jednak w moim przypadku przekroczyłem "cienką czerwoną linię". Dlatego też (jest to jeden z 12 krokó AH), chciałbym naświetlić problem uzależnienia od hazardu. Wychodzę z założenia, że lepiej o czymś mówić, niż pozostawić problem nie ruszony.
Odnośnie brokerów. Nie sądzę, aby ich praktyki były w 100% fair.
Nie uważam się także za bohatera.
JAk chciałeś się zabawić w hazard to należało by wpłacić 100$ do brokera i po osiągnięciu 300% wypłacić cały zysk i zacząć od nowa a na innym koncie grać rozważnie większymi środkami ale z zachowaniem MM potraktowałeś to jak kasyno ale moim zdaniem jakieś pojęcie musisz mieć skoro przez jakiś czas Ci wychodziło
Wychodziło. Oczywiście. Ale widzisz. Problem uzależnienia od hazardu polega na tym, że w pewnym momencie uzależniony nie jest już w stanie kontrolować gry. Ja do pewnego momentu kontrolowałem rozwój sytuacji. Później to uległo zmianie.

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Hazard

Post autor: daromanchester »

profession temat nazywa się hazard i nie sprowadzajmy go do poziomu czy się da czy nie zarabiać na forex.
Autor poruszył jeden z aspektów który jest bardzo istotny na fx, każdy może w tym siedzieć a nawet nie zdaje sobie z tego sprawy.
Starajmy się nie oceniać autora tylko omówić prawdziwe zagrożenia które mogą spotkać każdego początkującego na fx.
A autorowi gratulowałem próby przeciwstawienia się problemowi.

Zmieniłem trochę tekst który Zami17 podlinkował.
Proponuję każdemu po cichu szczerze przed samym sobą odpowiedzieć na te 20 pytań.

1. Czy kiedykolwiek brakuje Ci czasu z powodu uprawiania FX?

2. Czy twoja rodzina staje się nieszczęśliwa z powodu FX?

3. Czy z powodu FX pogarsza się twoja reputacja?

4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia z powodu FX?

5. Czy kiedykolwiek uciekasz się do FX w celu zdobycia pieniędzy potrzebnych do spłacenia długów lub załatwienia innych kłopotów finansowych?

6. Czy FX obniża twoje ambicje lub wydajność w działaniu?

7. Czy po przegranej czujesz, że jak najszybciej musisz się odegrać?

8. Czy po wygranej czujesz silną potrzebę ponowienia próby kolejnej wygranej?

9. Czy często zaczynasz grać stawiając swoje ostatnie pieniądze?

10.Czy pożyczasz pieniądze na FX?

11.Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś w celu uzyskania pieniędzy na FX?

12.Czy z trudem przeznaczyłbyś swoje pieniądze przeznaczone na FX w celu zrobienia jakichś normalnych zakupów?

13.Czy FX przesłania Ci troskę o byt Twojej rodziny?

14.Czy kiedykolwiek grasz dłużej niż wcześniej zaplanowałeś?

15.Czy FX kiedykolwiek pozwolił Ci „zapomnieć” o kłopotach lub zmartwieniach?

16.Czy kiedykolwiek popełniłeś lub myślałeś o popełnieniu nielegalnego czynu w celu zapewnienia sobie środków na FX?

17.Czy kiedykolwiek z powodu FX źle sypiasz?

18.Czy z powodu kłótni, niepowodzenia lub frustracji ogarnia Cię nagła potrzeba FX?

19.Czy dla uczczenia jakiegoś sukcesu idziesz sobie pograć?

20.Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że przyczyną twoich najgorszych problemów może być FX?

Odpowiedź twierdząca co najmniej 7 razy oznacza że możemy już mieć problem.
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Hazard

Post autor: klonmarcin »

Zdecydowanie zbyt duże ryzyko - niektórzy grają 1 lot dopiero przy 50k. I odpowiednio mniej przy mniejszym depo.

Wszytko jest dla ludzi - także forex - ale niektórzy są bardziej lub mniej podatni na wpadnięcie w nałóg.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Hazard

Post autor: mike_05 »

Jak każde uzależnienie w grupach wsparcia, może być potraktowane metoda 12 kroków. Autor w tym przypadku chyba zgubił po drodze kilka i przeskoczył od razu do 12-tego. To częsty błąd, a jakże się mści.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

playazzz
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 67
Rejestracja: 02 maja 2013, 13:20

Re: Hazard

Post autor: playazzz »

daromanchester pisze:
1. Czy kiedykolwiek brakuje Ci czasu z powodu uprawiania FX?
2. Czy twoja rodzina staje się nieszczęśliwa z powodu FX?
3. Czy z powodu FX pogarsza się twoja reputacja?
4. Czy kiedykolwiek odczuwałeś wyrzuty sumienia z powodu FX?
5. Czy kiedykolwiek uciekasz się do FX w celu zdobycia pieniędzy potrzebnych do spłacenia długów lub załatwienia innych kłopotów finansowych?
6. Czy FX obniża twoje ambicje lub wydajność w działaniu?
7. Czy po przegranej czujesz, że jak najszybciej musisz się odegrać?
8. Czy po wygranej czujesz silną potrzebę ponowienia próby kolejnej wygranej?
9. Czy często zaczynasz grać stawiając swoje ostatnie pieniądze?
10.Czy pożyczasz pieniądze na FX?
11.Czy kiedykolwiek sprzedałeś coś w celu uzyskania pieniędzy na FX?
12.Czy z trudem przeznaczyłbyś swoje pieniądze przeznaczone na FX w celu zrobienia jakichś normalnych zakupów?
13.Czy FX przesłania Ci troskę o byt Twojej rodziny?
14.Czy kiedykolwiek grasz dłużej niż wcześniej zaplanowałeś?
15.Czy FX kiedykolwiek pozwolił Ci „zapomnieć” o kłopotach lub zmartwieniach?
16.Czy kiedykolwiek popełniłeś lub myślałeś o popełnieniu nielegalnego czynu w celu zapewnienia sobie środków na FX?
17.Czy kiedykolwiek z powodu FX źle sypiasz?
18.Czy z powodu kłótni, niepowodzenia lub frustracji ogarnia Cię nagła potrzeba FX?
19.Czy dla uczczenia jakiegoś sukcesu idziesz sobie pograć?
20.Czy kiedykolwiek pomyślałeś, że przyczyną twoich najgorszych problemów może być FX?

Odpowiedź twierdząca co najmniej 7 razy oznacza że możemy już mieć problem.
Ja twierdząco odpowiedziałem na 15 czy 18. Ostatnio chciałem sobie nawet kupić telefon do tradingu aby móc przeglądać kursy w przerwach jak taśma w fabryce lekko zwalnia.
Ale wiem jak to sie skończy - któregoś dnia po prostu nie pójde do pracy po to aby "inwestować" bo co mnie beda debile w robocie poganiać ja jestem król świata MISTER FOREX PAN SPEKULANT co chodzi w ostatniej koszuli. Przez swoja chorobe zawaliłem swoje życie sporo ludzi ma mnie za ostatniego łacha a ja chciałem dobrze. I chyba jestem już za linią z której nie ma powrotu coś jak alkoholik niepijący.

ODPOWIEDZ