Dzisiaj warto zerkać na euro
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 13.03.2017 (11:51)
Kluczowe informacje z rynków: Eurostrefa: Agencja Bloomberg podała w piątek po południu, jakoby temat podwyżki stóp procentowych przed zakończeniem programu QE był teoretycznie rozważany na ostatnim posiedzeniu ECB w czwartek.

USA: Sekretarz ds. handlu Wilbur Ross przyznał w piątek po południu, że w ciągu najbliższych tygodni przygotowany zostanie pakiet zmian w układzie handlowym NAFTA. Z kolei gazeta Japan Times doniosła w niedzielę, że Sekretarz Skarbu USA może wyraźnie nalegać na to, aby przekaz po spotkaniu G20 był krytyczny wobec tych krajów, które manipulują walutami dla korzyści w handlu zagranicznym.
Wielka Brytania: Jeszcze w piątek wieczorem gazeta Evening Standard podała, że formalny proces Brexitu mógłby zostać uruchomiony już we wtorek 14 marca, po tym jak w dzisiaj wieczorem (tj. poniedziałek 13 marca) Izba Gmin będzie głosować nad poprawkami Izby Lordów (oczekuje się, że zostaną odrzucone, co może sprawić, że IL nie będzie się już przy nich upierać).
Chiny: Gazeta China’s Securities Daily zamieściła wypowiedź przedstawiciela Ludowego Banku Centralnego, który przyznał, że stopa rezerw obowiązkowych dla banków jest na wysokim poziomie i może zostać obniżona, choć jak dodał „we właściwym czasie”. Z kolei w opinii dyrektora centrum badań i rozwoju w chińskim rządzie (Li Wei) spadło ryzyko załamania się gospodarki, a wzrosły szanse na tzw. „horyzontalny wzrost” w dłuższym terminie. W poniedziałek Ludowy Bank Chin wyznaczył średni kurs USD/CNY na poziomie 6,8988 – najniżej od 23 lutego.
Japonia: Zamówienia w przemyśle spadły w styczniu o 3,2 proc. m/m i 8,2 proc. r/r (odczyty poniżej konsensusu).
Nowa Zelandia: Instytut badań nt. gospodarką (NZIER) opublikował nowe projekcje makro – nieznacznie podniesiono założenia dla wzrostu PKB, nie zmieniono za to wskazań dla inflacji. Przyznano, że kurs NZD może kształtować się na wyższym poziomie od pożądanego.
Naszym zdaniem: Poniedziałkowy bilans dla dolara jest mieszany, choć zmiany nie są duże. USD jest mocny w relacji do tureckiej liry po tym, jak doszło do kryzysu dyplomatycznego na linii Turcja-Unia Europejska, który może mieć swoje reperkusje (kwestia umowy dotyczącej uchodźców?), a także wobec walut naszego regionu (trudno podać tu konkretne argumenty), oraz rosyjskiego rubla (nadal słaba pozostaje ropa naftowa). Wobec pozostałych amerykańska waluta traci – najbardziej jest to widoczne w przypadku AUD, ale i też…GBP. Mocniejsza pozycja „australijczyka”, choć odbicie widzimy też na dolarze nowozelandzkim, może być wynikiem pozycjonowania się rynku pod przekaz ze strony FED w środę, a także spotkanie G-20 w końcu tygodnia. W sytuacji, kiedy bilans obu tych czynników byłby dla USD negatywny, to AUD może być jednym z największych beneficjentów tego ruchu. Pisaliśmy o tym szeroko w piątek po południu w Tygodniku FX:
(http://bossafx.pl/_gAllery/59/81/37/598137/10032017_Raport_tygodniowy_.pdf) – w sekcji USD, ale i też walut surowcowych.
Technicznie bilans na koszyku BOSSA USD nie wygląda nazbyt optymistycznie, wprawdzie widzimy próbę odbicia od wsparcia przy 84,65 pkt. po przecenie z piątku, ale dzienny wskaźnik MACD generuje sygnał sprzedaży. Na wykresie wprowadziliśmy już hipotetyczne (na razie) oznaczenia RGR dla formacji rysującej się od późnej jesieni ub.r.
Dzisiaj ewentualnym wsparciem dla odbijającego dolara będzie EUR/USD, gdzie już obserwujemy korektę piątkowej zwyżki. Piątkowa notka agencji Bloomberg o tym, jakoby ECB teoretycznie omawiał w czwartek możliwość podwyżki stóp procentowych przed zakończeniem programu QE tylko rozpaliła wyobraźnię inwestorów, po tym jak na czwartkowej konferencji prasowej Mario Draghi poczynił pierwsze kroki do zasygnalizowania zbliżającego się nieuchronnie końca luźnej polityki banku centralnego. Choć na razie była to tylko wzmianka o tym, że kolejne działania (ponad to, co już jest) mogą nie być potrzebne. Tym samym spekulacje Bloomberga są nieco na wyrost – oczywiście mogło być tak, że grupka „jastrzębi” w ECB wyszła z taką tezą (o podwyżce) w dyskusji, ale to niewiele oznacza. Główna linia przekazu ze strony ECB pozostaje „gołębia” i Mario Draghi nie omieszka o tym dzisiaj przypomnieć – na godz. 14:30 ma wprawdzie zaplanowane wystąpienie nt. innowacji i przedsiębiorczości, ale należy oczekiwać, że zostanie zapytany przez dziennikarzy o kwestię plotek Bloomberga. Poza szefem ECB dzisiaj głos zabiorą też wiceprezes Vitor Constancio, oraz główny ekonomista Peter Praet – ich przekaz może być zbliżony. Jedynym „jastrzębiem” – co zresztą nie będzie zaskoczeniem biorąc jej wcześniejsze wypowiedzi – będzie niemiecka członkini ECB, Sabine Lautenschlaeger. Drugi wątek ważny dla euro to sprawa Turcji – można się domyślać, że premier Rutte chciał rozegrać temat blokady wystąpień tureckich polityków na potrzeby wewnętrzne i kampanii wyborczej (przejmując głosy tych, którzy byliby bardziej skłonni poprzeć radykałów z PVV), ale dyplomatycznie jest to porażka, która może nieść konsekwencje dla całej UE. Nie będzie dobrze, jeżeli drażliwy temat uchodźców (a nowa fala imigracji teoretycznie może pojawić się wraz z wiosną) pojawi się przed wyborami we Francji – tymczasem Turcja gra kluczową rolę w porozumieniu, jakie zostało zawarte z Unią Europejską, aby znacząco ograniczyć proces niekontrolowanego napływu imigrantów do UE. Ten temat byłby wodą na młyn dla Marine Le Pen, która ostatnio zaczęła słabnąc w sondażach na rzecz Emmanuela Macrona. W krótkim terminie kluczowy temat to jednak wybory parlamentarne w Holandii w środę – słaby wynik populistów z PVV może podtrzymać dobre nastroje wokół euro.
Na wykresie EUR/USD widać cofnięcie po nieznacznym naruszeniu bariery 1,07. Pierwsze wsparcie to rejon 1,0657-65, a kolejne mocniejsze to strefa 1,0615-30. Dopiero złamanie tej ostatniej będzie sugerować słabość euro. W przeciwnym razie nie można wykluczyć, że jeszcze w tym tygodniu dojdziemy do 1,0750-1,0800.
Zerknijmy też na wykres AUD/USD. Kluczową kwestią będzie ewentualne złamanie rejonu 0,76, gdzie zbiegają się dwie ważne linie oporu widoczne na dziennym układzie. Będzie to sygnał to powrotu w stronę 0,7650 i dalej 0,77.
Źródło: Marek Rogalski – główny analityk walutowy DM BOŚ
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...

Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia"...

Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień...

Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze...

W czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował...

Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków...

We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej...

Trwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny...

Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61...

W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która...

Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj...

Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już...

Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył...