Zrezygnowałem z Forex

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Tylko do starych wyjadaczy: gdybym wiedział że tak to wygląda.. zrezygnowałbym

tak
61
22%
nie
214
78%
 
Liczba głosów: 275

pawelklos
Gaduła
Gaduła
Posty: 353
Rejestracja: 21 sie 2009, 19:09

Nieprzeczytany post autor: pawelklos »

gajerz pisze:
napior1985 pisze:Niestety spread istnieje przez co mamy ok 49% szans ze sie uda a 51% ze przegramy.
jak skalpujesz, to spread gra role, a jak lapiesz wieksze ruchy, to nie ma nic do rzeczy.
napior1985 pisze:Nie mówiąc o chorych pomyslach ze można sie rozbujać z malego kapitału.
oczywiscie, ze sie da. tylko z odrobina rozsadku
porownywanie fx do kasyna ma sens, jezeli wogole, tylko wtedy, kiedy otwierasz pozycje na pałe.
znam kilka osob utrzymujacych sie z forexu, i jednoglosnie mowia, ze mozna zarobic, tylko cierpliwie z umiarem i przestrzeganiem zasad
Cierpliwość mam, umiar mam, przestrzegam zasady ale ni cholery nie mam koncepcji na grę.

Gajerz, przekaż znajomym żeby przyszli na forum i nam powiedzieli w jaki sposób grać. Możemy się zrzucić i im zapłacić :)

Tak jak pisałem w innym poście przed chwilą, niech przyjdą Ci którzy dają radę i niech to pokarzą :) Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego? :)

hannibal
Gaduła
Gaduła
Posty: 175
Rejestracja: 26 sie 2008, 19:05

Nieprzeczytany post autor: hannibal »

no tak....ale ile zarabia taki dyro oficjalnie i nieoficjalnie ? może tu jest metoda....po co sie denerwować na rynku skoro niezła kaska spływa z etatu......niestety wiekszośc nie ma takich dochodów i szuka ryzyka :|

jacenty 64
Bywalec
Bywalec
Posty: 9
Rejestracja: 08 lis 2008, 17:08

Nieprzeczytany post autor: jacenty 64 »

pawelklos pisze:przestrzegam zasady ale ni cholery nie mam koncepcji na grę.
to ja Cię przepraszam , ale jakie zasady przestrzegasz ?
Lasciate ogne speranza

Awatar użytkownika
forex
Gaduła
Gaduła
Posty: 120
Rejestracja: 29 lip 2009, 14:06

Nieprzeczytany post autor: forex »

pawelklos pisze:Cierpliwość mam, umiar mam, przestrzegam zasady ale ni cholery nie mam koncepcji na grę.

Gajerz, przekaż znajomym żeby przyszli na forum i nam powiedzieli w jaki sposób grać. Możemy się zrzucić i im zapłacić :)

Tak jak pisałem w innym poście przed chwilą, niech przyjdą Ci którzy dają radę i niech to pokarzą :) Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego? :)
Takie posty mnie rozbawiaja. Ktos nie potrafi zarabiac na FX i na tej podstawie wyciaga wniosek, ze zarabianie nie jest mozliwe.

Pieniadze lubia cisze - nikt sie z Toba nie podzieli skutecznym systemem na zarabianie pieniedzy. Dlaczego? Bo to co powszechnie znane przestaje byc skuteczne. Niemozliwym jest, zeby wszyscy zarabiali stosujac te same zasady. Klucz lezy w zauwazeniu zaleznosci, ktorych jeszcze inni nie odkryli. Nie zapominajmy, ze FX to rynek niezwykle efektywny, dlatego zarabianie jest trudne.

Na koniec jeden przyklad. 1.5 roku temu pojawila sie strategia (konkretnie EA pod MT4) o nazwie Stomper. Stomper kosil niesamowita kase na parze EURGBP w godzinach nocnych. Oczywiscie wiesc o tym wynalazku rozniosla sie momentalnie po necie. Zaraz pojawily sie klony. Wystarczylo pare miesiecy i stomper przestal zarabiac. Raz ze wzgledu na popularnosc, dwa ze wzgledu na reakcje brokerow (rozszerzanie spreadu na EURGBP w godzinach nocnych uzasadnione "mniejsza plynnoscia na rynku").

Sam widzisz, ze albo po cichu zarabiasz kase na wlasny rachnek albo dzielisz sie strategia z bliznimi i strategia przestaje dzialac. :D

Awatar użytkownika
Vanguard
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 563
Rejestracja: 11 gru 2009, 10:10

Nieprzeczytany post autor: Vanguard »

pawelklos pisze:Tak jak pisałem w innym poście przed chwilą, niech przyjdą Ci którzy dają radę i niech to pokarzą Smile Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego? Smile
jakbym mial wybor - dobre konto na fx albo posada dyrektora to tez bym wolal stolek i jak mysle 90% naszego spoleczenstwa. kazdy woli gdzies sie wkrecic najlepiej po plecach i nic nie robic tylko peiniadze brac. po co ryzyko ?? taki dyrektor tez pewnie to gieldzie wie tyle co nic i mu to do szczescia nie potrzebne bo $ ma co miesiac i moze sobie pozyc i rodzine utrzymac. do zawodowej gry na fx cz\y gieldzie potrzbne sa PREDYSPOZYCJE a nie tylko znajomosc techniki.

mozna to podzielic tak
- ludzie bojacy sie ryzyka - praca najemna, szukanie dobrej fuchy, stolka
- przedsiebiorczy, srednie ryzyko, chcoc w Polsce bez plecow to moze i duze :) probuja otworzyc jakies biznesy (o ile maja kapitoal oczywiscie)
- gracze gieldowi, najwieksza grupa ryzyka - robia pieniadze z niczego jak to powiedzial moj znajomy
Nie wierz w trendy.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

forex pisze:Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego?
Co można poważnego powiedzieć?.Dwie rzeczy o których się tutaj zaluwam. a właściwie trzy ............. :P .Jak byś czytał moje posty to byś wiedział dlaczego tak jest.
1-szukać instytucji co pracują pod kontrolą CFTC// a najlepiej której wyniki inwestycyjne są od dziesięciu lat pod kontrolą CFTC..... :P /// w przeciwnym przypadku temat należy totalnie olać i robić wszystko samemu.......... :P
2-Nasza pseudo bankowość to z układów i po kumoterstwie aby nie być gołosłowyny popatrz kto zostaje prezesem?.Ten co wcześnie prywatyzował ten bank czyli mamy republikę bananową.
3-Gdy świat //w tym Rosja.... :P // poszły bardzo ostro do przodu w tym samym czasie w Polsce,Białorusioraz Kubie poważne rynki finansowe były przestępstwem.Więcej mi się nie chce pisać aby siebie i Ciebie nie wkur...ć.Resztę sobie dopowiedz sam......... :P .Myślę że dokładnie wytłumaczyłem aby poczuć blusa..... :P


Pozdrawiam.

Dodano po 1 minutach:

Ps. to jest odpowiedż dla pawelklosa.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

Awatar użytkownika
forex
Gaduła
Gaduła
Posty: 120
Rejestracja: 29 lip 2009, 14:06

Nieprzeczytany post autor: forex »

zz pisze:Dodano po 1 minutach:

Ps. to jest odpowiedż dla pawelklosa.
Bylbym wdzieczny gdybys poprawil cytat w swoim mailu, bo przypisujesz mi poglady dokladnie przeciwne do faktycznych.

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

pawelklos pisze:Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego?
To co napisałem odnosi się do tego.
forex pełen szacun
forex pisze:bo przypisujesz mi poglady dokladnie przeciwne do faktycznych.
:564:

Pozdro.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

pawelklos
Gaduła
Gaduła
Posty: 353
Rejestracja: 21 sie 2009, 19:09

Nieprzeczytany post autor: pawelklos »

hannibal pisze:no tak....ale ile zarabia taki dyro oficjalnie i nieoficjalnie ? może tu jest metoda....po co sie denerwować na rynku skoro niezła kaska spływa z etatu......niestety wiekszośc nie ma takich dochodów i szuka ryzyka :|
Nie wiem ile zarabia ale zapewne nie tak dużo, to tylko jeden z oddziałów. Kolejna rzecz to mile się zaskoczyłem gdy zobaczyłem z jaką kpiną podchodzą do giełdy, było widać w ich oczach że to tylko zabawa :) Sympatyczni ludzie.

Dodano po 1 minutach:
jacenty 64 pisze:
pawelklos pisze:przestrzegam zasady ale ni cholery nie mam koncepcji na grę.
to ja Cię przepraszam , ale jakie zasady przestrzegasz ?
Wszystkie zasady które tyczą się danej techniki gry.

Dodano po 11 minutach:
forex pisze:
pawelklos pisze:Cierpliwość mam, umiar mam, przestrzegam zasady ale ni cholery nie mam koncepcji na grę.

Gajerz, przekaż znajomym żeby przyszli na forum i nam powiedzieli w jaki sposób grać. Możemy się zrzucić i im zapłacić :)

Tak jak pisałem w innym poście przed chwilą, niech przyjdą Ci którzy dają radę i niech to pokarzą :) Bo jak narazie nie spotkałem na świecie nikogo takiego. Miałem kiedyś okazję rozmawiać z dyrektorem BOŚ DM, jeden z oddziałów, pracuje tam 10 lat i nie myśli wogóle o grze na giełdzie - dlaczego? :)
Takie posty mnie rozbawiaja. Ktos nie potrafi zarabiac na FX i na tej podstawie wyciaga wniosek, ze zarabianie nie jest mozliwe.

Pieniadze lubia cisze - nikt sie z Toba nie podzieli skutecznym systemem na zarabianie pieniedzy. Dlaczego? Bo to co powszechnie znane przestaje byc skuteczne. Niemozliwym jest, zeby wszyscy zarabiali stosujac te same zasady. Klucz lezy w zauwazeniu zaleznosci, ktorych jeszcze inni nie odkryli. Nie zapominajmy, ze FX to rynek niezwykle efektywny, dlatego zarabianie jest trudne.

Na koniec jeden przyklad. 1.5 roku temu pojawila sie strategia (konkretnie EA pod MT4) o nazwie Stomper. Stomper kosil niesamowita kase na parze EURGBP w godzinach nocnych. Oczywiscie wiesc o tym wynalazku rozniosla sie momentalnie po necie. Zaraz pojawily sie klony. Wystarczylo pare miesiecy i stomper przestal zarabiac. Raz ze wzgledu na popularnosc, dwa ze wzgledu na reakcje brokerow (rozszerzanie spreadu na EURGBP w godzinach nocnych uzasadnione "mniejsza plynnoscia na rynku").

Sam widzisz, ze albo po cichu zarabiasz kase na wlasny rachnek albo dzielisz sie strategia z bliznimi i strategia przestaje dzialac. :D
Żeby była jasność - nie twierdzę że zarabianie na forex nie jest możliwe.

Czyli mam rozumieć że jeżeli jutro przedstawię publicznie sposób na "koszenie niesamowitej kasy" to za kilka miesięcy świat zacznie grać przeciwko mnie? :)

Jedyna historia znana mi z Polski to wtopa 1,5 miliona złotych :) przez pewną kobietę. Innych histori sukcesu w tym kraju nie zanotowano :)

zz
Maniak
Maniak
Posty: 3121
Rejestracja: 21 mar 2007, 20:46

Nieprzeczytany post autor: zz »

pawelklos pisze:Jedyna historia znana mi z Polski to wtopa 1,5 miliona złotych Smile przez pewną kobietę. Innych histori sukcesu w tym kraju nie zanotowano
Widzę że zaczynają się nieporozumienia i niezrozumienie tematu.W takim razie proponuję zanim zaczniecie dyskusję dokładnie zdefiniować co to jest
pawelklos pisze:sukces

Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów

ODPOWIEDZ