Trolololowanie rynku.

[klonmarcin]

SUMA: +172 pips

Jednak opłaciło się nie poddawać się - tak trzymaj - trzymaj się swoich zasad i będzie dobrze. Staty masz dobre - jeśli jeszcze skuteczność podejdzie w okolice 60% to będzie fantastycznie.

pozdrawiam

[Stforex]

Dziękuję Marcinie!

Cały czas czuję, jak bardzo brakuje mi ogrania i doświadczenia. Myślę, że z czasem będzie coraz lepiej .
Wtedy zaprzęgnę większe konto i zrobię porządny MM, bo 20 pips przy 100 zł to wciąż zbyt duże ryzyko. Docelowo chciałbym ryzykować max. 2-3% (20-30 pips) na transakcję. Później nawet mniej.

Pozdrawiam i miłego weekendu!

[Darkey]

Stforex gratki tak trzymać, wróć dalszego rozwoju życzę, większej skuteczności Wspominałeś że zaliczyłeś 5MC zawsze zaczynałeś z takim depo jak obecnie?

[Wirus]

EUR USD wypadł kiepsko, EUR GBP wypadł fatalnie. No ale za wcześnie by coś więcej powiedzieć. Myślę, że EUR GBP to trudna para walutowa. EUR jest kapryśne jak córka gwiazdora Pop, a GBP z kolei umiarkowanie płynny. No i spread 3 pipsy przy daily range 30-60 to trochę sporo. Ta para jest pierwszym kandydatem do zastąpienia innym instrumentem.

Napiszę o moich doświadczeniach, może komuś się przyda ;-)

Obserwuję: EUR/USD, EUR/JPY, USD/JPY, GBP/USD, AUD/USD, USD/CAD i złoto. Gdy znajdę jakiś dobry układ, to gram nie wybrzydzając na instrument; z wyjątkiem złota, bo jakoś w Dukasie szybko się na nim traci ;-) Brakuje mi DAX-a - chodzi bardzo przewidywalnie - i ropy. Mam je w XTB, ale jakoś nie potrafię grać jednocześnie na dwóch platformach...

EUR/USD nie lubię, jest za bardzo polityczny. Pary jenowe lubię najbardziej i chyba na nich się skupię. EUR i USD chodzą na jenie bardzo podobnie, ale czasem się rozjeżdżają na tyle, że warto obserwować obydwa instrumenty. Kabel zachowuje się często jak na brytyjskiego dżentelmena przystało - statecznie ;-) ale nie znam tej pary jeszcze zbyt dobrze. AUD/USD w zasadzie do wywalenia, bo niczym szczególnym się nie wyróżnia - reaguje jak inne pary dolarowe. Podobnie USD/CAD. Chciałbym znaleźć coś, co nie będzie tak powiązane a euro czy dolarem. Obserwowałem AUD/CAD, ale zmienność jest tragiczna - kilkadziesiąt pipsów dziennie ;-) a i spread duży.

[Stforex]

Mina na dzisiejszy WIN



Miłego weekendu!

[Stforex]

Stforex gratki tak trzymać, wróć dalszego rozwoju życzę, większej skuteczności

Dziękuję.

Wspominałeś że zaliczyłeś 5MC

Tak, gdzieś tyle tego było .

zawsze zaczynałeś z takim depo jak obecnie?

Nie. Tamta liczba (5 MC) nie zawierała takich kont po 100 zł jak to

[Stforex]

Obserwuję: EUR/USD, EUR/JPY, USD/JPY, GBP/USD, AUD/USD, USD/CAD i złoto [do USD - przyp. Stforex]. (...)

To jest moja największa bolączka. Próbuję wybierać pary skorelowane ze sobą w mniejszym stopniu. Wiadomo, że rynek jest systemem naczyń połączonych, jednak stopień powiązania instrumentów jest różny. Grając przykładowo na EUR USD wszystkie inne pary z EUR oraz z USD liczę jako zwiększające ryzyko. Żółwie liczyły to jako risk *1,5. Ja staram się w ogóle nie grać na dwóch parach ze wspólną walutą pełnym lotem. Czyli grając EUR USD nie gram innych par dolarowych oraz "ojrowych" w tym samym czasie. Dlatego na tapecie mam pary z jenami (AUD JPY, EUR JPY) oraz USD CHF. Wybór jest przyzwoity. Niestety ciężko znaleźć jakąś jeszcze parę niedolarową z małym spreadem.

AUD/USD w zasadzie do wywalenia, bo niczym szczególnym się nie wyróżnia - reaguje jak inne pary dolarowe.

Moim zdaniem wyróżnia się. Ma spory zakres ruchów nocą i dużo stabilniejsze trendy niż EUR USD.

[Stforex]

Dostałem pytania na PW, skąd taka odmiana. Publikuję tu swoją najobszerniejszą odpowiedź, bo zawiera kwestie istotne dla tego dziennika.

Witaj,

W tym momencie nie jestem w stanie napisać Ci, co się stało, bo jeszcze sam do końca nie wiem .

Czuję się tak, jakbym przez ostatnie 9 miesięcy próbował zbudować samochód w swoim garażu i wciąż coś się psuło, coś nie pasowało, nie działało. No i wymieniałem, grzązłem w miejscu, co mi się udało, to zaraz popsułem. Czytałem wszystkie możliwe poradniki i podręczniki próbując coś z nich wysączyć. Przez to zmieniałem co chwilę koncepcję i rozbierałem te elementy, które wcześniej z trudem budowałem. Zapętliłem się i zamotałem.

W końcu po wielu trudach coś tam zdziałałem, ale wciąż samochód nie nadawał się do niczego. Skupiłem się na lakierze, doborze części, ustawieniu silnika, itp. Jednak wciąż brakowało czegoś ważnego.

Istotne były dwa wydarzenia.

KlonMarcin pokazał mi, że potrzebne są koła, jakie koła i jak je zamocować. Zacząłem czytać temat ZL i tego, jak tworzą się świece. Jak powstaje pierwsza świeca, jak druga, itd. oraz w których miejscach się zacznie i skończy. Niby podstawa, a jednak nigdy wcześniej nie dostrzegłem, że tego właśnie mi brakuje.

Przy okazji, niejako niezależnie, zrozumiałem, że potrzebna jest także kierownica. Dla Ciebie jest to (...) dla mnie Fibo.

Tak więc, moja gra, chcąc niechcąc, jest wypadkową wielu miesięcy pracy. Wynik ostatnich 2 tygodni spowodowany jest teorią ZL, która była zapalnikiem, iskrą. Wciąż mam wiele do zrobienia, ale teraz podchodzę z optymizmem do tego wszystkiego .

Drawdown - To że masz stratę, to normalne. Edukacja kosztuje. Mnie kosztowała dużo więcej niż (...), ale może mało pojętny jestem . Nie doradzę Ci, bo to Twoje pieniądze i Twoja decyzja, co zrobisz dalej. Nigdy nie wiesz, co jest za następnym zakrętem - czy kolejny zakręt, czy Twój cel, czy może ślepy zaułek? Dowiesz się dopiero, jak tam dojdziesz . Myślę, że warto zdać się na przeczucie. Jeśli czujesz w głębi duszy, że to co robisz jest dla Ciebie, to już jest dużo. Ja poddawałem sprawę w sumie trzy razy i za każdym razem nie dawało mi to spokoju. Liczę, że czwartego razu już nie będzie .

Pozdrawiam serdecznie i powodzenia życzę!
Marcin

[Midas]

Co do wybierania par...

Mi się najlepiej gra na Eur/Usd + Eur/jpy + Kabel

Edek chodzi jak edek, tu nie ma co opisywać.

Ejek ostatnio robi fajnie długie, klarowne ruchy. Jak się dobrze człowiek wstrzeli to można naprawdę pięknie polecieć.

Te dwie wyżej wymienione pary są dla mnie ciekawe, bo często podobnie się zachowuje i ładnie można setupy dogodniejsze wybierać (szczerze to preferuję ejka)

No i kabel, który jak dla mnie chodzi zupełnie inaczej niż obie wyżej wymienione pary i mimo, że czasami uda mi się coś z niego wyskrobać to nie mogę pojąć np. 3 godzin wachań na 5 minutówce po 40 pipsów góra dół po 5 razy.

Pozdrawiam, Midas

[Stforex]

W temacie Mighty Baz'a bodaj 259 zamieścił fajny opis "kabla" .
Generalnie mniejsza płynność i zabawy finansjery sprawiają, że trochę rzuca.

Ejek ma sporą zmienność, przez co wejścia muszą być precyzyjniejsze lub z większym SL. Póki co sprawia mi to pewną trudność