Studia w praktyce..

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.

Moje wykształcenie

podstawowe
3
6%
średnie
10
21%
zawodowe
2
4%
licencjat
6
13%
wyższe
27
56%
 
Liczba głosów: 48

MajorGC
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 806
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:39

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: MajorGC »

reptile pisze: Wiec to sa te premie ? Ja sie zastanawiam jak ta kase rozkladaja i do kogo defakto i ile leci :D
Do tego ta stanowczosc wobec ustawy.. normalnie jak korporacja.
My zawsze mowilismy ze sponsorujemy nowe okna na wydziale. W sumie tak to wygladalo. Na poczatku placilo sie za warunki na poczcie, jako przelew na konto. Potem chyba przestalo im sie oplacac, badz stwierdzili ze lepiej wyjda jak otworza wlasna kase na jednym z wydzialow i chodzilo sie placic do okienka. Pieniadze okrutnie duze. A zeby bylo lepiej to doktorzy/profesorowie bardzo dobrze wiedza jak zadbac o to zeby studenci placili za te pieprzone poprawki/dziekanki/warunki.
Mialem to watpliwe szczescie studiowac na jednym z najtrudniejszych wydzialow PolSl. Z 400 startujacych w terminie ukonczylo bodajze 20 osob. Brali studentow jak bydlo na rzez. Przeciagali ich do drugiego semestru, bo dostawali dotacje od panstwa za kazdego studenta, a nastepnie ostra jazda na letniej sesji i trzeci semestr szedl juz z lzejszym oddechem i chudszym wydzialem o prawie polowe studentow. Z kazdym semestrem coraz bardziej gnojili.
Najgorzej trafic na tych zaraz po doktoracie co sie wykazac chca, lub chca pokazac studentierom jacy to oni teraz wazni sa (sk&&wiele).
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway

pentional
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 88
Rejestracja: 02 gru 2009, 15:13

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: pentional »

W dzisiejszych czasach wśród znajomych, czy wobec oczekiwań rodziny, to bez wyższego jesteś nikim.
Dlatego niektórzy wybierają kierunki typu marketing itp. Aby był papier i mrg.
Tak naprawdę dopiero w trakcie studiów dowiadują się, co chcielby robić w życiu, ale najczęsciej jest już za póżno, albo się nie chce.

MajorGC
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 806
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:39

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: MajorGC »

pentional pisze:W dzisiejszych czasach wśród znajomych, czy wobec oczekiwań rodziny, to bez wyższego jesteś nikim
Nie wyksztalcenie robi z Ciebie kogos, tylko wiedza i umiejetnosc jej wykorzystania. Znam naprawde bardzo wielu ludzi, ktorzy maja wyksztalcenie wyzsze i nic w zyciu poza tym nie maja. I znam rowniez ludzi co nie maja w niektorych przypadkach nawet matury, a maja sie duzo lepiej niz dobrze.

Trzeba miec leb na karku i duzo samozaparcia, a papier to tylko potrzebny w kilku specjalistycznych zawodach i duzych firmach gdzie musza jakies poprzeczki stawiac. Studia w polsce nie wiele ucza. To sie troche zmienia, ale brak sensownego zarzadzania pieniedzmi przez uczelnie czesto nie wplywa dobrze na rozwoj instytutow i tworzenie ciekawych stanowisk dla studentow.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Przede wszystkim, co patrzę na pracę w PL, to ludzi wykształconych potrzeba niewielu. Ogłoszeń o specjalistów (naprawdę specjalistów) jest mało. A tak, to sklepy, spedycja, prace biurowe, obsługa klienta, pośrednictwo... prace, których dyplomem nie wykonasz. Moja żona ma dwa fakultety i półroczny kurs i pracuje za darmo, bo wolontariat to była jedyna możliwość kontaktu z zawodem. Szuka po ogłoszeniach i wszędzie chcą min. 2 letniego doświadczenia. Ale już nie podają, gdzie można do doświadczenie zdobyć. 2 lata na wolontariacie? I co? Trawę wpieprzać?

bonuel
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 2
Rejestracja: 04 paź 2012, 13:04

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: bonuel »

Trzeba się wczytać w kartę praw studenta, bo podobno nie ma takiej ustawy, która umożliwia pobieranie dodatkowych opłat za egzamin poprawkowy...

MajorGC
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 806
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:39

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: MajorGC »

bonnuel sproboj im sie postawic to szybko zaliczysz podworko i jak zle pojdzie to wilczy bilet. Nie wygrasz z nimi, bo to od nich zalezy czy zaliczysz rok. Znam ludzi co probowali sadzic sie z uczelnia. Lektor zawsze stoji po stronie doktorow, bo sam od nich pochodzi. Albo jestes dobry i dajesz rade na studiach, albo masz pecha i dostajesz ciegi. Przecietniak musi naprawde sie napracowac zeby skonczyc dobry kierunek. Zawsze cos zalegnie.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
reptile
Maniak
Maniak
Posty: 2799
Rejestracja: 13 gru 2008, 13:48

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: reptile »

Przypomnial mi sie wykop jak traktowany jest student..
http://www.wykop.pl/link/696819/chcesz- ... dz-na-sgh/
Miec prawa to dzis luksus hehe.. bonuel czytnij 2link z 1szego postu.. połącz z ty tutaj wyżej..
Do dziekanatu sie trzeba umawiac jak na audiencje.Biurwy sa wszedzie..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: Esco »

MajorGC pisze: Dlatego nienalezy palic mostow. Znam ludzi, ktorzy tego pozalowali ;) Nigdy nie wiadomo, kto sie w danej chwili przyda. Uslyszalem ten tekst tutaj w UK. Powalil mnie tym tekstem manager, ktory staral sie utrzymywac kontakty nawet z niskiej rangi pracownikami. Powiedzial - nigdy nie wiem czy ten ktos nie zostanie dyrektorem za 5 moze 10 lat. W sumie slusznie. Mi nie raz duza ilosc znajomosci ratowala dupe lub zwyczajnie ulatwiala zycie. Ludzi trzeba sobie jednac.
100% prawda.
Szkoda ze nikt mi tego 10 lat temu nie powiedział. :lol:

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Obrazek

Jak mamy tworzyć PKB kraju jak wszyscy po resocjalizacji, socjologii, kulturoznawstwie, religioznawstwie etc.
Wymaga się od rolnika żeby był wydajny i samemu z dziećmi opierdzielił na żniwach 100ha a tworzymy zawody które nam do niczego nie potrzebne.
A potem płacz że pracy nie można znaleźć.....
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

Awatar użytkownika
neosb
Gaduła
Gaduła
Posty: 114
Rejestracja: 12 lis 2011, 21:36

Re: Studia w praktyce..

Nieprzeczytany post autor: neosb »

eeeee? na prawde ciekawie sie wam tu widze dyskutuje (patrz, hollywoodzki film pod tytulem The Complaint) - przywoluje was do porzadku - rozwiazania prosze, wrzucic na demo, przetestowac i zarabiac(?), zapomnialem to o $ sie rozchodzi... chcecie wiedzy? promujcie jej dostep w internecie, nikt nie bedzie musial isc do szkoly zeby sie spotkac z nauczycielem... a te wasze "znajomosci na cale zycie" oraz "imprezy" - prosze pokazcie mi tego bezinteresownego providera...
"jako to żydzi mieli w zwyczaju powtarzać - lepsze kilo handlu niz 10 kilo roboty"

ODPOWIEDZ