BO & FBO

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
DigitalSmoke
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 598
Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: DigitalSmoke »

silveRbull, chyba wcześniej byłeś PCamatorem? Bo i FBO to proste narzedzia i przez to genialne w swojej prostocie i nie za bardzo rozumiem czego sie w nich dzoszukujesz. Można i tak:http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/M%C5%82otek
ale po co? :d

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Czerwinek napisał:
Kolega wyżej pokazywał jak wycieli na cad/jpy. Ja akurat wczoraj też to grałem i nie był to dla mnie jakiś idealny trejd ale swoje wziąłem. Dlaczego właśnie wchodziłeś jak rynek nie pokazywał jeszcze że chce zawracać? Wiadomo pisałeś FIBO, LT, SR, SD itd, ale właśnie chodzi o to, że nie ma to znaczenia dopóki rynek nie zacznie na tym punkcie zwrotnym jak nazwałeś zawracać. Czyś nie lepiej wejść w trejd jak zaczną zawracać? Często ładnie widać to na niższych iterwałach, wydaje mi się że lepiej. Przede wszystkim możemy zawęzić SL i możemy mieć większa nadzieję że polecimy na fali, która się odwraca. Dlatego lepiej patrzć co świece robią tam gdzie mają niże skupiać się na FIBO, SR,SD, itd. Jezeli ktoś obsewuje miejsca to nie musi tego rysować, po rpsotu widać gołym okiem, że to może coś się dziać że kończy się jakaś korekta że tam już nie ma profitu,itd.
Masz rację czerwinek, lepiej wejść kiedy rynek zacznie zawracać, tyle że ja gram trading pozycyjny. Ustawiam zlecenie i idę spać albo zajmuję się innymi zajęciami. Chciałem powiedzieć że poziom który wyznaczyłem znacznie wcześniej, zanim cena tam dotarła nie był wytworem mojej fantazji, ani nie był tylko w mojej głowie. Takie strategiczne miejsca istnieją i z powodzeniem gram w oparciu o nie. To że wybili to trudno, takie rzeczy się zdarzają i jest to wliczone w ogólny rozrachunek. Oczywiście jeżeli ktoś obserwuje cenę na bieżąco to nie musi sobie rysować lini pomocniczych bo odpala zlecenie z palca ale dla mnie trudno jest zauważyć np. 1.76584. W takich sytuacjach muszę sobie pociągnąć kreskę. Wszystkie te FIBO, S/D, LT, S/R, BO, FBO to narzędzia pomocnicze służące do stworzenia jakiegoś technicznego zaplecza. Tak czy siak, wszystko to ma znaczenie drugorzędne aczkolwiek na to ludzie tracą swój czas i energię. Nie raz już zostało powiedziane - najpierw mechanika a dopiero później technika.......

DigitalSmoke napisał:
silveRbull, chyba wcześniej byłeś PCamatorem? Bo i FBO to proste narzedzia i przez to genialne w swojej prostocie i nie za bardzo rozumiem czego sie w nich dzoszukujesz.
Tak zgadza się, wcześniej byłem pcamator ale się ochrzciłem, wstąpiłem do sekty swing.Forex.trader i teraz jestem silveRbull..... :D Natomiast niczego się nie doszukuję tylko polemizuję, odpowiadam na pytania, wyrażam moje przekonania - jednym słowem biorę czynny udział na tym areopagu kultury finansowej.... :d Czy komplikuję temat jak to zasugerowałeś powyższym linkiem....? Nie sądzę. Może i podchodzę do tematu trochę krytycznie ale uważam że wątek już od dawna obrósł w mitologię a udzielane odpowiedzi na proste pytania ludzi chcących cokolwiek zrozumieć są na pograniczu mistycyzmu. Jednym słowem dużo się gada a nic z tego nie wynika....



Pozdrawaim

Awatar użytkownika
adamkaluza
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1049
Rejestracja: 16 kwie 2011, 11:59

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: adamkaluza »

silveRbull pisze:Taki inwestor instytucjonalny nie może sobie pozwolić na zagrania w rodzaju BO, FBO czy bóg wie co jeszcze.
Wydaje mi się że może. Nawet bym powiedział musi. Tam właśnie ma płynność której potrzebuje ;)

czerwinek dobrze pisze, Takie moje zdanie. I tak nie liczy się kto ma rację, tylko to czy potrafi na tym zarabiać 8)
Pomyśl co powinna zrobić cena żeby zabrać ci pieniądze. Ona to zrobi!

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

A o czym ja mówię. Bez płynności praktycznie nie ma inwestycji. Z tego co obserwuję na wykresie to akumulacja czy dystrybucja następuje seriami na konkretnych poziomach które tworzą się w miejscach gdzie ulokowane są zlecenia. Nie możesz zaimplikować w rynek od razu dużego wolumenu właśnie ze względu na płynność. To dla tego masz impuls, następnie korektę, akumulację zleceń i znowu impuls ażeby zachować ciągłość. Dlatego też jak mniemam takie grube ryby nie stawiają stop lossa. Powszechnie mówi się że np. rynek EUR/USD posiada tak olbrzymią płynność że nawet interwencje rządów nie są w stanie zmienić tam panujących trendów. Według mnie wygląda to trochę inaczej, ale nie będę się upierał. Pewne jest że interwencje oraz inne instytucjonalne zagrania a raczej kampanie strategiczne właśnie powiązane są z płynnością. Niestety dla każdego kowalskiego - to co innego znaczy.... Natomiast jak rozumieć BO i FBO pod kątem płynności rynku....? Że niby ... profesjonaliści zżerają profit amatorów...? :d

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
tyler_durden
Gaduła
Gaduła
Posty: 250
Rejestracja: 25 lut 2012, 13:20

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: tyler_durden »

Silver, zbyt bardzo komplikujesz temat. Tzn, być może nie komplikujesz, ale wyrażasz się bardzo elokwentnie i ciężko mi czasami zrozumieć Twój tok myslenia. Czym w istocie jest FBO ? Inho to dostarczeniem płynności na rynek, niezależnie od interwału (zasięgu). Tyle. Mając te widomość, można sobie w głowie już w tym momencie stworzyć ideę, pod którą będziemy budowali swoją strategię. Ja mam inne pytanie, na które nie znalazłem satysfakcjonującej odpowiedzi : czemu często się zdarza, że FBO jest ponownie testowane ?

Obrazek
ciągle głupi ...

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

Dobra zwolnię miejsca innym bo jeszcze powiem coś nie tak i wytniecie mnie jak jakiegoś głupio postawionego stop lossa.....

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
bfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1260
Rejestracja: 11 sty 2013, 15:49

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: bfx »

tyler_durden pisze:Silver, zbyt bardzo komplikujesz temat.
Potwierdzam
czemu często się zdarza, że FBO jest ponownie testowane ?
Moim zdaniem:
- żeby sięgnąc po jeszcze większą płynnośc, jak zrobią dwa razy w h..ja to więcej traderów popłynie.
- żeby nie było zbyt łatwo, forex nie może byc łatwy. Przynajmniej dla większości. A gdyby po każdym fbo cena leciała do BO to byłby złoty graal.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Ty też jesteś Bogiem! Tylko uświadom to sobie, sobie"

Awatar użytkownika
czerwinek
Maniak
Maniak
Posty: 1916
Rejestracja: 07 mar 2010, 22:43

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: czerwinek »

bfx trzymasz jeszcze?
Wiesz co to jest nawet dobry przykład, tylko ja zawsze staram się uważać po tym drugim FBO z reguły w 90% dochodzą na pewno do TP1, TP1 to jest ostatnie ekstremum i tuaj czasami panikuję i potrafię wyjść z pozycji ale ogólnie tak piszę abyś uważał co cena robi po dojściu do TP1. Natomiast docelowo też próbuję trzymać do TP2 czyli BO, ZL jak zwał tak zwał, czyli tam gdzie Ty masz aktualnie TP.
„Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią” – Morfeusz

Awatar użytkownika
bfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1260
Rejestracja: 11 sty 2013, 15:49

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: bfx »

Nie, zamknąłem na weekend. Mam teraz oczekujące na 141.1, może jeszcze się uda. Ja zazwyczaj też wychodzę na TP1. Dawno nie grałem tym sposobem ale zamierzam do tego wrócic. Ten ejek to na razie w ramach rozgrzewki. Może w przyszłym tygodniu się przyłożę. Pozdrawiam.
"Ty też jesteś Bogiem! Tylko uświadom to sobie, sobie"

Awatar użytkownika
czerwinek
Maniak
Maniak
Posty: 1916
Rejestracja: 07 mar 2010, 22:43

Re: BO & FBO

Nieprzeczytany post autor: czerwinek »

A to ja tak dam zrzut, może ktoś skorzysta. Ale sami zobaczcie nie może być dziełem przypadku że cena idzie od FBO do BO albo ekstremum. To jest wykres z H4 a na H1 i M15 można jeszcze starać się bardziej szczegółowo określić moment wejścia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
„Istnieje różnica między znajomością drogi, a podążaniem nią” – Morfeusz

ODPOWIEDZ