ewen pisze:Stforex pisze:Czym się kierujesz określając kierunek zajmowanej pozycji?
ZL i SR, ale dziś to była ewidentna gra pod prąd więc mi się należało

Rozumiem, że nad ZL/SR grasz buy, a pod ZL/SR sell.
Muszę Cię zmartwić, ale w mojej ocenie to podejście jest skazane na porażkę. O ile w niedużej konsoli będą niewielkie profity (takie na jakie pozwoli range), o tyle przy obranym kierunku zyski będą rzadkie lub w ogóle nie dostaniesz sygnału dołączenia do kierunku. Znowu będziesz szukała wejść pod prąd, bo gdy rynek ma obrany kierunek, cena często uderza w przeciwne poziomy, a rzadko w zgodne z kierunkiem. Trend czy sentyment ma to do siebie, że przechodzi przez kolejne poziomy (wzrostowy pokonuje opory, spadkowy pokonuje wsparcia). Tak to działa. Dlatego gra na odbicia daje małą szansę na niewielki profit i duże ryzyko na SL (oby też niewielki).
Moim zdaniem absolutną podstawą są wyższe szczyty lub niższe dołki. Jeśli ostatni dołek był niżej, można myśleć o SELL, ale nie o BUY. I odwrotnie. To jest taka najprostsza metoda, która ma jednak sporo wad - jak to proste metody. Może warto rozważyć dodanie LT do systemu?
Jeszcze jedno, co dyskwalifikuje poziomy w obieraniu kierunku. Poziomy przeciw kierunkowi są w 70-80% przebijane. Dlaczego? Ponieważ grubas wpuszcza graczy (tzw. "breakout buyers/sellers") w zlecenia zgodne z kierunkiem oraz hardkorów grających pod prąd w SL, a dopiero potem, kiedy na rynku pojawia się dodatkowa płynność, realizuje zyski. O ile realizuje. Bo jeśli nie, to cena po prostu leci dalej.
Z kolei poziomy S/R, ZL wszystko jedno, zgodne z kierunkiem rzadko nadają się do wykorzystania, ponieważ zbiera się na nich gro zleceń detalistów ("leszczy" jeśli wolisz). Wtedy możliwe są dwa scenariusze - gruby zbiera płynność przed poziomem, żeby mu jej nie zabrało skupisko limit orderów, albo przewala się przez te ordery po zlecenia stop i dopiero wtedy ładuje się w kierunku - detaliści nazywają to "polowaniem na SL" - ale to jest zwykłe prawo podaży i popytu. Przykładowo żeby się napić musisz przechylić kubek do ust.
+Załącznik.
Wieczorkiem to się tak fajnie mówi.
Przeanalizuj swój plan, swój system. Zastanów się, co dodać do niego, żeby wieczorem popatrzeć na wykres i zobaczyć, że cały dzień miałeś rację.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.