Licząc ostatnie 3 miesiące gry live to jakieś 60 procent. Nie licząc BE w ogóle to jakieś 35 procent. Przy DD max na razie 3 i średnim rr 7:1. Podaje resztę, jakby pojawiły się kolejne pytania Smile
edit: zapomniałem o średniej ilości wejść miesięcznie, która wynosi 8.
Piękne statystyki . Cały czas do takich dążę, jak na razie z różnymi efektami.
Te są statystyki o których napisałeś są Andrzeja. Te co podałem są moje. Różnią się, ponieważ są z mojej gry. Ja jak robię błędy to jakieś minimalne nie mające w zasadzie wpływu na statystyki. Andrzej błędów robi jeszcze bardzo dużo. Może źle zrozumiałem Twoje pytanie. Myślałem że chodzi o statystyki systemu a nie o statystyki gry Andrzeja tym systemem. Jak o nie chodzi to już Andrzej musi je podliczyć.
jasonbourne pisze:W tym dzienniku na razie chyba statystyki są gorsze?
Z racji tego, że robię podsumowanie po każdym miesiącu nie zabierałem głosu. Tam są zawarte wszystkie dane, poza tym niestety między pozycjami można doczytać o moich błędach, których mam nadzieję już nie popełniać. Wciąż walczę
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
BILANS od 05.07.2012:
Zysk całkowity 15,9%
DD -11,0%
To się nazywa ładny początek miesiąca
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
Zuler pisze:Kiedy dla Was zaznaczony poziom traci ważność? Po zamknięciu świecy po drugiej stronie zakresu?
Po zamknięciu świecy ponad cieniem najwyższej świecy z układu w przypadku linii do shorta, albo zamknięcia pod cieniem najniższej świecy z układu w przypadku longa. O szczegóły trzeba pytać Piotra, bo ja tu tylko wpisuję wejścia
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger