Kryzys wiary - kiedy powiedzieć sobie dość czyli .........

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
kupidyn
Gaduła
Gaduła
Posty: 376
Rejestracja: 19 sty 2009, 20:51

Nieprzeczytany post autor: kupidyn »

A mówili jej, że jest zbyt głupia...


http://www.hotmoney.pl/artykul/emerytka ... euro-26571 :D

Awatar użytkownika
Pełnomocnik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 549
Rejestracja: 01 lip 2010, 00:12

Nieprzeczytany post autor: Pełnomocnik »

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
a oto źródło tej informacji http://www.forexaufeminin.com/
można to traktować jako ciekawostkę przyrodniczą, taka baba z brodą :D
Oczywiście miód na serce wszystkich adeptów

gfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 451
Rejestracja: 22 lut 2011, 20:29

Nieprzeczytany post autor: gfx »

Teraz to może nie ma tylu trejderów, co kiedyś w TOP, bo nie ma mocnych trendów. Ale wystarczy spojrzeć w przeszłość i to nie tak dawno: Boris Schlossberg, Paul Rotter, pewien japończyk który z 16k dolców w ciągu 8 lat doszedł do 120 mln na futures (niestety nie pamiętam jak się nazywał), Buffet, Soros, Jesse Livermore. Wielu dorobiło się na przemyśle hutniczym, telekomunikacji, elektornice. Trejderzy-mialiarderzy mają dużo kaski, ale zazwyczaj po kilka miliardów - nie ma drugiej strony transakcji ;d Oczywiście, że mowa o elicie :roll:

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

gfx pisze: Trejderzy-mialiarderzy mają dużo kaski, ale zazwyczaj po kilka miliardów - nie ma drugiej strony transakcji ;d Oczywiście, że mowa o elicie Rolling Eyes
Ciekawie gdzie grają i czy mają lewarek chociaż 1:100 :D

Awatar użytkownika
Pełnomocnik
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 549
Rejestracja: 01 lip 2010, 00:12

Nieprzeczytany post autor: Pełnomocnik »

gfx większość z wymienionych przez ciebie panów to inwestorzy a nie traderzy.
Taki Bafet kupował całe firmy lub duże ich części z zamiarem utuczenia i odsprzedania lub zatrzymania dla siebie jeśli przynosiły zyski. To zupełnie inna liga on nie gapi się na wykresy szukając SR czy ZL. Nie mylmy pojęć.

MajorGC
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 806
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:39

Nieprzeczytany post autor: MajorGC »

Kiedy sie wycofac?

Jak juz Cie tylek bedzie bolal od sprzedawania sie, bo nic innego juz nie zostalo... :lol:

A tak powaznie to kazdy powinien miec wlasna granice, tylko ze z nalogami jest taki problem ze jej nie znamy.
Sam chcialbym znac ta granice. Mam obecnie pozostalosci depo z lutego i powiedzialem sobie ze jak to przerzne to z fx koniec. Jestem po dzisoejszym dniu na najlepszej drodze do zakonczenia tej przygody. Coz ciezko sie do tego przed samym soba przyznac. Moze nawet moment w zyciu nienajlepszy dlatego tak sie dzieje. Dobrze to Mr. T napisal.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway

Awatar użytkownika
BOCZEK
Maniak
Maniak
Posty: 3602
Rejestracja: 26 paź 2010, 14:08

Nieprzeczytany post autor: BOCZEK »

po to gram zeby mieć ten kapitał na tą firmę, które rozwinę, grając czytam i doszkalam się z dziedziny, w sierpniu zaczynam sobie szukać pracy w tej branży w której mam zamiar prowadzić biznes ... zdobędę doświadczenie, wyniosę ile się a potem start, nie gram po to żeby tylko wygrać i mieć hajc!


a tak właśnie

kiedy przestać grać? mieliście już taką opcję w swojej głowie???
Ostatnio zmieniony 26 lip 2012, 19:55 przez BOCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy.
Tak myślę!

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Pełnomocnik pisze: Owszem każde działanie niesie za sobą ryzyko. Tak i w przypadku konwencjonalnego biznesu nie wszyscy odniosą sukces ale to chyba całkiem naturalnie
Tak i w żadnym miejscu tego nie neguję.
- tym niemniej odsetek ludzi, którym się ,,powiodło,, jest nieporównywalny w stosunku do forexu - Przyznasz...
Odsetek czy liczba bezwzględna?
Wziąłeś pod uwagę ilość próbujących?
Jak określisz "powodzenie w biznesie"? Etat wypchnięty na "jednoosobową" to już jest powodzenie w biznesie czy jeszcze nie?
Sklepik, który ledwie zarabia na właściciela, a zwrot z kapitału jest mizerny?
Gdzie jest granica?
A argumentem koronnym niech będzie liczba milionerów którzy dorobili się na forexie...
Problem z listami milionerów jest taki, że:
1. Nie uwzględnia trejderów, którzy natłukli miliony na kontach banków, w których pracują.
2. Uwzględnia przedsiębiorców, którzy dorobili się na układach, znajomościach i przekrętach. A polska lista to już w szczególności :lol:

Wyjątkowo ciężko jest wymyślić, stworzyć i skonsumować owocny, legalny biznes.

gfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 451
Rejestracja: 22 lut 2011, 20:29

Nieprzeczytany post autor: gfx »

Cadermo pisze:Ciekawie gdzie grają i czy mają lewarek chociaż 1:100 Very Happy
gfx większość z wymienionych przez ciebie panów to inwestorzy a nie traderzy.
Jeśli inwestorzy, to dźwignia 1:1, albo nawet mniej. Trejderzy z dużymi kwotami dostaną max 10:1 i to do pewnej kwoty. Nie raz widać jak PRO gapią się w Depth of Market na futures, a na wykres spoglądają od czasu do czasu ;)

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

gfx pisze:Trejderzy z dużymi kwotami dostaną max 10:1 i to do pewnej kwoty
Znasz takich brokerów ? i do jakich kwot ? Pytam oczywiście tylko z ciekawości :mrgreen:

ODPOWIEDZ