Kryzys wiary - kiedy powiedzieć sobie dość czyli .........
- Pełnomocnik
- Pasjonat
- Posty: 549
- Rejestracja: 01 lip 2010, 00:12
a oto źródło tej informacji http://www.forexaufeminin.com/
można to traktować jako ciekawostkę przyrodniczą, taka baba z brodą
Oczywiście miód na serce wszystkich adeptów
Teraz to może nie ma tylu trejderów, co kiedyś w TOP, bo nie ma mocnych trendów. Ale wystarczy spojrzeć w przeszłość i to nie tak dawno: Boris Schlossberg, Paul Rotter, pewien japończyk który z 16k dolców w ciągu 8 lat doszedł do 120 mln na futures (niestety nie pamiętam jak się nazywał), Buffet, Soros, Jesse Livermore. Wielu dorobiło się na przemyśle hutniczym, telekomunikacji, elektornice. Trejderzy-mialiarderzy mają dużo kaski, ale zazwyczaj po kilka miliardów - nie ma drugiej strony transakcji ;d Oczywiście, że mowa o elicie
- Pełnomocnik
- Pasjonat
- Posty: 549
- Rejestracja: 01 lip 2010, 00:12
gfx większość z wymienionych przez ciebie panów to inwestorzy a nie traderzy.
Taki Bafet kupował całe firmy lub duże ich części z zamiarem utuczenia i odsprzedania lub zatrzymania dla siebie jeśli przynosiły zyski. To zupełnie inna liga on nie gapi się na wykresy szukając SR czy ZL. Nie mylmy pojęć.
Taki Bafet kupował całe firmy lub duże ich części z zamiarem utuczenia i odsprzedania lub zatrzymania dla siebie jeśli przynosiły zyski. To zupełnie inna liga on nie gapi się na wykresy szukając SR czy ZL. Nie mylmy pojęć.
Kiedy sie wycofac?
Jak juz Cie tylek bedzie bolal od sprzedawania sie, bo nic innego juz nie zostalo...
A tak powaznie to kazdy powinien miec wlasna granice, tylko ze z nalogami jest taki problem ze jej nie znamy.
Sam chcialbym znac ta granice. Mam obecnie pozostalosci depo z lutego i powiedzialem sobie ze jak to przerzne to z fx koniec. Jestem po dzisoejszym dniu na najlepszej drodze do zakonczenia tej przygody. Coz ciezko sie do tego przed samym soba przyznac. Moze nawet moment w zyciu nienajlepszy dlatego tak sie dzieje. Dobrze to Mr. T napisal.
Jak juz Cie tylek bedzie bolal od sprzedawania sie, bo nic innego juz nie zostalo...
A tak powaznie to kazdy powinien miec wlasna granice, tylko ze z nalogami jest taki problem ze jej nie znamy.
Sam chcialbym znac ta granice. Mam obecnie pozostalosci depo z lutego i powiedzialem sobie ze jak to przerzne to z fx koniec. Jestem po dzisoejszym dniu na najlepszej drodze do zakonczenia tej przygody. Coz ciezko sie do tego przed samym soba przyznac. Moze nawet moment w zyciu nienajlepszy dlatego tak sie dzieje. Dobrze to Mr. T napisal.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
po to gram zeby mieć ten kapitał na tą firmę, które rozwinę, grając czytam i doszkalam się z dziedziny, w sierpniu zaczynam sobie szukać pracy w tej branży w której mam zamiar prowadzić biznes ... zdobędę doświadczenie, wyniosę ile się a potem start, nie gram po to żeby tylko wygrać i mieć hajc!
a tak właśnie
kiedy przestać grać? mieliście już taką opcję w swojej głowie???
a tak właśnie
kiedy przestać grać? mieliście już taką opcję w swojej głowie???
Ostatnio zmieniony 26 lip 2012, 19:55 przez BOCZEK, łącznie zmieniany 1 raz.
Przeczytanie powyższej wypowiedz może doprowadzić do błędnej oceny sytuacji, spowodować przecenienie własnych możliwości, czego konsekwencją mogą być błędnie podjęte decyzje. Ofiarami mogą paść początkujący jak i doświadczeni inwestorzy.
Tak myślę!
Tak myślę!
Tak i w żadnym miejscu tego nie neguję.Pełnomocnik pisze: Owszem każde działanie niesie za sobą ryzyko. Tak i w przypadku konwencjonalnego biznesu nie wszyscy odniosą sukces ale to chyba całkiem naturalnie
Odsetek czy liczba bezwzględna?- tym niemniej odsetek ludzi, którym się ,,powiodło,, jest nieporównywalny w stosunku do forexu - Przyznasz...
Wziąłeś pod uwagę ilość próbujących?
Jak określisz "powodzenie w biznesie"? Etat wypchnięty na "jednoosobową" to już jest powodzenie w biznesie czy jeszcze nie?
Sklepik, który ledwie zarabia na właściciela, a zwrot z kapitału jest mizerny?
Gdzie jest granica?
Problem z listami milionerów jest taki, że:A argumentem koronnym niech będzie liczba milionerów którzy dorobili się na forexie...
1. Nie uwzględnia trejderów, którzy natłukli miliony na kontach banków, w których pracują.
2. Uwzględnia przedsiębiorców, którzy dorobili się na układach, znajomościach i przekrętach. A polska lista to już w szczególności
Wyjątkowo ciężko jest wymyślić, stworzyć i skonsumować owocny, legalny biznes.
Cadermo pisze:Ciekawie gdzie grają i czy mają lewarek chociaż 1:100 Very Happy
Jeśli inwestorzy, to dźwignia 1:1, albo nawet mniej. Trejderzy z dużymi kwotami dostaną max 10:1 i to do pewnej kwoty. Nie raz widać jak PRO gapią się w Depth of Market na futures, a na wykres spoglądają od czasu do czasugfx większość z wymienionych przez ciebie panów to inwestorzy a nie traderzy.