Własne EA, czyli poszukiwanie Złotego Grala

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Czy wierzysz w istnienie EA, które regularnie zarabia ?

Tak
246
50%
Nie
100
20%
Tak, ale trzeba je nieustannie modyfikować
146
30%
 
Liczba głosów: 492

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Kto wspominał o prognozowaniu zmienności rynku?
Niech się przyzna - muszę mu dać pochwałę :)

Zamieniło mi to dziurawy cynowy kubek w coś co przynajmniej z daleka przypomina to tytułowe legendarne naczynie... :D
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

LowcaG pisze:
259 pisze:Moim zdaniem chodzi jednak o prognozowanie rynku.
No tak dokladnie o to mi chodzilo, tyle , ze nie prognozowanie kierunku trendu, a raczej prognozowanie czy rynek bedzie trendowy czy w konsolidacji przez najblizszy czas. + oczywiscie kierunek tez dobrze by bylo ;)

ale jesli chodzi o watek dotyczacy odwracalnosci. jezeli nsz system proboje przewidywac kierunek trendu (wg. mnie 90% EA) a w ogole nie prognozuje "zmiennosc", to zadne odworceni kierunkow nic nie pomoze.
I za to masz chłopie u mnie DUŻY PLUS :)
I duże piwo, nawet więcej - mój automat dozbrojony prognozowaniem zmienności rynku już na to zarobił :D

W sumie nie było to nawet takie trudne jak na początku mi się to wydawało... nie napisałem nawet połowy tego co wymyśliłem, bo to co napisałem załatwiło mi prawie wszystko. Ta pozostała cześć to są rzeczy których żaden automat nie wyliczy więc nie ma o co się bić..
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
xpep
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 844
Rejestracja: 02 gru 2007, 11:50

Nieprzeczytany post autor: xpep »

259 pisze:mój automat dozbrojony prognozowaniem zmienności
jak juz sie chwalisz moze uchylisz rabka tajemnicy jak ta zmiennosc prognozujesz :D

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

xpep pisze:
259 pisze:mój automat dozbrojony prognozowaniem zmienności
jak juz sie chwalisz moze uchylisz rabka tajemnicy jak ta zmiennosc prognozujesz :D
No nie wiem czy mogę... wszyscy robią się nagle bardzo tajemniczy jak tylko dochodzi do szczegółów sukcesu... ;-)

Poza tym to zależy od tego co chcesz osiągnąć - to co ja zrobiłem jest skrojone pod konkretną strategię, w innej trzeba by to zrobić inaczej w innej może wręcz przeszkadzać zamiast pomagać.

W skrócie powiem tak: mnie interesuje, żeby w okresie "życia" mojej pozycji rynek miał odpowiednią zmienność ale nie był w zdecydowanym, gładkim trendzie. Może sobie polecieć kilkaset pip w tę czy w tamtą stronę ale musi zawrócić. Może sobie ogólnie iść w górę czy w dół ale trend musi być na tle zmienny, żeby zdarzały się częste powroty.
I to jest podstawowe założenie na którym oparłem logikę swojej prognozy.

A w szczegółach... mnie wystarczyło ATR na dziennych świeczkach dla ogólnej sytuacji (wejść, nie wejść) i na M30 dla automatycznej regulacji kluczowych parametrów zarządzania pozycją. Naprawdę bardzo proste porównania wartości, żadna matematyka. A ja już się przymierzałem do rozkładu statystycznego...
Ale jeszcze raz - to jest pod moją konkretną strategię. Która z kolei jest skrojona dla jednej tylko pary wykorzystując jej specyficzny charakter. Albo raczej to co z nią robią nudzący się dealerzy bankowi ;-)
Ostatnio zmieniony 09 lip 2011, 22:53 przez 259, łącznie zmieniany 2 razy.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
batman
Gaduła
Gaduła
Posty: 159
Rejestracja: 19 kwie 2011, 07:55

Nieprzeczytany post autor: batman »

xpep pisze:jak juz sie chwalisz moze uchylisz rabka tajemnicy jak ta zmiennosc prognozujesz Very Happy
Ja bym tego nie nazywal prognozowaniem, tylko uwzglednieniem ;)
W swoim pierwszym (jedynym jak narazie) systemie robie tak, ze wielkosc SL uzalezniam od aktualnego ATR. Dziala sporo lepiej niz jakby dac stale SL.
To jest naprawde prostacki EA, daleko mu jeszcze do tego co bym chcial, ale m.in dzieki takiemu zabiegowi idzie do przodu.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

I tak i nie.
Ja uwzględniam bieżący stan rynku w bieżącej pozycji - robię to sobie na M30 bo tak mi wygodnie.

Ale do otwarcia nowej pozycji potrzebuję prognozę.
I tutaj potrzebuję wiedzieć, czy dzienny ATR układa się w odpowiedni wzór który zazwyczaj poprzedza typ rynku który jest mi potrzebny.
Oczywiście nie gwarantuje to 100% sukcesu, wystaczą ekscesy z Paździenika 2008... ale na to mam prosty sposób - zamykam wszystko i siedzę cicho tak długo jak długo dzienna zmienność przekracza granicę bólu...

Jest tylko taki mały mankament - rynek pracuje sobie zwyczajnie swoim rytmem i nagle trzęsienei ziemi. Ja nie mówię o raportach czy Moody's degradującym Portugalię od razu do śmieci. To da się przeżyć i jeszcze wykorzystać ;-)
Ja mówię o innych naprawdę mocnych i zaskakujących wydarzeniach jak np. ogłoszenie przez BoE czy FED drukowania pieniędzy (ten pierwszy raz). Nawet bankructwo Lehmans nie było aż tak gwałtownym wydarzeniem - kroiło się od pewnego czasu i był czas aby się zabezpieczyć. A MPC wyskoczyło z tym jak Filip z konopii...
A z ostatnich czasów - panika po wybuchu w budynku trzeciego reaktora w Fukushima Daiichi z Marca tego roku. Choć w porównaniu do 2008 to była tylko taka mała rejterada...
To są czarne łabędzie które niestety mają to do siebie, że pojawiają się bez żadnego ostrzeżenia...

Jakby ktoś się pytał, to właściwie żyjemy teraz w bardzo spokojnych czasach.
Jak kto nie wierzy to niech popatrzy sobie na wykresik:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
batman
Gaduła
Gaduła
Posty: 159
Rejestracja: 19 kwie 2011, 07:55

Nieprzeczytany post autor: batman »

259 Mozesz napisac, czy Twoj Gral tak pieknie zachowuje sie na danych z ostatnich 10 lat, czy wymga np corocznej optymalizacji parametrow?

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Po pierwsze nie mam ostatnich 10 lat. Wszystko co mam to z Dukascopy od kwietnia 2007.
Chętnie bym dorwał wcześniejsze dane..

Po drugie niestety trzeba go dostrajać - zobacz jak zmieniała się... zmienność rynku na przestrzeni zaledwie kilku ostatnich lat. Dzisiaj 800 pip w jeden dzień nie zdarza się nawet w "czarne" dni. A w 2008? Ponad 2300 pip w dwa-trzy dni? Teraz zaledwie z 800...
Fakt, że 2008/2009 to były nazwyczajne czasy, ale nadzwyczaje czasy zawsze mogą się przydarzyć więc trzeba mieć to na uwadze.
Tyle że ja nie mogę ciągle zakładać najgorszego gdy jest pogoda. Trzeba mieć to na uwadze, ale dopasowywać się do bieżącego rynku.
Na razie nie mam mechanizmu na tyle elastycznego, żeby automatycznie dostosowywał się w tak szerokim zakresie żeby przeleciał 2008-2011 w miarę rozsądnie. Owszem, mogę go ustawić bardzo, bardzo konserwatywnie - wyniki znakomite: 85% trafień, PF ponad 6, DD 5%... ale zysk... coś ponad $600 z $10000 w 4.5 roku ;-)
Myślałem nad jakąś oddzielną aplikacją robiącą tylko rozkład statystyczny ale... poszedłem na łatwiznę: optymalizacja co jakiś czas.
Możesz to nazwać curve fitting ;-)

Mnie chodzi o złapanie jakiegoś najgorszego momentu i wypracowanie parametrów które pozwolą go bezpiecznie przejść i następnie sprawdzenie tego w szerszym zakresie. Zarówno na dłuższym odcinku jak i wyrywkowo np. co miesiąć aby uniknąć syndromu szczęśliwego startu ;-)
Właściwie to mam zamiar opracować kilka zestawów na lepsze i gorsze czasy.. i sprawdzać co tydzień czy dalej to pasuje.
Oczywiście wolałbym coś lepszego. Ale mogę z tym żyć. No i na bieżąco obserwować niebo i horyzont... Jak choćby ten wykres zmienności który sobie zrobiłem...

Ja temu automatowi za nic nie ufam i kontroluję go na bieżąco. Staram się nie wtrącać, bo wiele razy tylko narozrabiałem, ale muszę mieć na niego oko. Czasem zdarzy się coś czego żaden automat nie złapie, a czasami broker wiwinie jakiś numer jak np. serwer offline przez jakiś czas... a potem na takiej przerwie wykładają się wszystkie algorytmy ślepo zakładające ciągłość danych... A czasami można mu zwyczajnie nieco pomóc: coś strącić, coś dodać... bo ja wiem to, czego on nie wie i nigdy się nie dowie, a on robi coś znacznie lepiej i szybciej niż ja to potrafię. Coś jak młotek elektryczny :-)
Tyle, że czasmi ta drobna pomoc... dlatego staram się za bardzo nie wtrącać...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

trochę mało efektywne narzędzie. Do prognozowania zmienności rynku wystarczą nawet dane archeologiczne jakie otrzymujemy od MM. Dla H4/H1/M30 to żaden problem z ustaleniem aktualnego trendu. W końcu strategie, które tworzymy, muszą być zgodne z zachowaniem się automatów grubych ryb.
Także bez zbędnego filozofowania można uzyskać skuteczność ok 90%. Zaś grając stałą wartością lot/zlecenie, nie ma szansy na spadek depo.
Przyznaję, że nie posiadam automatu, który w pełni jest w stanie wykorzystać zdobyte doświadczenie, bo nie znam się na programowaniu. Więc wspomagam się robocikiem, półautomatem.
Innymi słowy mam w nosie jakiekolwiek formacje , czy świeczki, gram głównie pod wolumen.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Z aktualnym trendem to ja nie mam najmniejszego problemu.
Ja potrzebuję wiedzieć, czy rynek będzie odpowiednio zmienny w przciągu np. 24 godzin. A to w jakim on będzie trendzie praktycznie mnie nie interesuje - w mojej strategii najważniejsza jest zmienność ;-) Cała reszta jest do niej dopasowywana.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

ODPOWIEDZ