skalpel_szczecin pisze:nie w każdej firmie zrobi się karierę - są szefowie i szefowie. Jedni docenią a inni tylko ocenią
wracając do psychiki inwestowania zauwazylem ze analiza techniczna to nie wszystko na FOREX - niezbedna jest ogromna wiedza fundamentalna i przewidywanie trendu nie na podstawie wykresu ale logicznego łączenia informacji i wyciągania z tego konstruktywnych wniosków. Jeśli wiemy że gospdoarka w USA kurczy sie w powolnym aczkolwiek nieubłaganym tempie, jeśli wiemy że gaszą pożar inflacyjny drukowaniem kolejnych pieniędzy to wiadomo że dolar spadnie - kiedy dokłądnie nie wiadomo ale mając te informacje po prostu trzeba nie panikować i czekać na zysk z tego spadku. Pytanie spadnie wzgledem czego to inna bajka i odpowiedzi szukam dalej ale myślę ze fundamenty są wazniejsze niz te swieczki itd
Nigdy nie byłem zwolennikiem AF ponieważ tu przynajmniej dla mnie ciężej jest wskazać jak dana waluta zareaguje na dane wydarzenie, każdy średnio zaawansowany trader chyba doświadczył nie raz zawodu jak to jednego dnia dobre dane umacniały walor, by następnego dnia zupełnie inaczej zostały odebrane, kolejny przykład kryzys 2008 r. , banki w stanach upadają , rynek nieruchomości się załamuje, wiele zjazdów na giełdach, co na to zielony ? No niestety nic. Może gdy AF zastosujemy do szerszego horyzontu czasowego na pewno wiele więcej nam powie, do DT jak dla mnie nie ma zastosowania, dane po prosu omijam...