Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Dla każdego (niemalże) coś miłego:
http://www.forexlive.com/blog/2013/05/0 ... nst-italy/
I jak tu sprzedawać Euro?
Wygląda na to, że po długim drapaniu się w głowę wielu doszło wreszcie do wniosku, że to co się wczoraj wydarzyło nie jest niczym negatywnym.
UBS dzisiaj:
we could even argue that the euro is seriously undervalued given the significant shrinkage post-LTRO repayments.
Chodzi im o to, że biorąc pod pod lupę sumy bilansowe banków centralnych, ECB jest jedynym który nie tylko jej nie powiększa ale wręcz zmniejsza co teoretycznie zwiększa wartość waluty. Z tym że to nie jest jedyny aspekt wpływający na bieżącą wycenę...

Tak czy inaczej kupowanie dołków jest nadal w grze. 1.32 jako sufit też. Choć są tacy co mówią już o 1.33.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

:569: April non-farm payrolls 165K vs 145k exp

Hura! Risk on.
Ale żeby nie było za słodko: nadal poniżej 200k...

EDIT:
US non-farm payrolls rise 165,000; unemployment rate 7.5%
Jamie Coleman | May. 3, 2013 12:30 GMT | Economic Indicators
Jamie Coleman

Upward revisions of 118,000 from the prior two months
Unemployment rate lowest since December 2008
Participation rate little changed at 63.8%
Koniec QE! Ale kogo QE jeszcze obchodzi...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

GJ: jak 153.85 pęknie to będzie jak wyjście na otwarte morze.
To już trzecie podejście, 153.692 high na moim wykresie, kto da więcej?

EDIT: Natomiast Edek... Nowotny załatwił wszystkich:
http://www.forexlive.com/blog/2013/05/0 ... o-reverse/
Albo może to wszyscy załatwili się sami słuchając Nowotnego.

EDIT2: Nazwisko Nowotny brzmi jakoś swojsko, nie? Choć jest Austriakiem.
W Austro-Węgrzech była taka tradycja, że stanowisko ministra finansów było obsadzane Polakami z Galicji. W ramach rozładowywania napięć wewnątrz wielonarodowego cesarstwa. Podobno Polacy najlepiej ze wszystkich znali się na finansach - jakoś odwrotnie do teraz.
A teraz Nowotny i austriacki stołek w ECB...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

GJ 158.899 na moim radarze ale stanęło - nie można tego zaliczyć za breakout.

A z naszego podwórka:
http://ekonomia.rp.pl/artykul/867178,10 ... akuje.html
Generalnie to, co już wiadomo o planach rządu, można streścić tak: ponieważ Francja, Hiszpania czy Portugalia zawaliły plany dotyczące finansów publicznych i dostały na to zgodę Komisji Europejskiej, więc my też możemy.
Raczej mało optymistczny kawałek

A tu jakby coś jakby się zmieniło:
Zalew reklam pożyczek gotówkowych zrobił swoje – w marcu wartość kredytów konsumpcyjnych wzrosła o kwotę nienotowaną od półtora roku. Wszystko zgodnie z planem: pożyczki mają być w tym roku kurą znoszącą bankom złote jaja.
http://www.money.pl/banki/raporty/artyk ... 99019.html
Skąd nagle tyle optymizmu że naród ruszył po kasę? Może nie tyle optymizm ile zmęczenie ciągłym zaciskaniem pasa?
Postawa Polaków wobec kredytów konsumpcyjnych zaskakuje, bo np. kredyty mieszkaniowe m.in. ze względu na obawy o perspektywy gospodarki nie sprzedają się lepiej niż w zeszłym roku. Najwyraźniej jednak po około dwóch latach odmawiania sobie pożyczania na konsumpcję, lub też odchodzenia z kwitkiem od bankowych okienek, wielu uznało, że można jednak spróbować.
Wiechecki pisał "Warsiawa w gaz uderza, znakiem tego wojna idzie"... ale to było w zeszłym wieku :)

EDIT: ale teraz to już wygląda na breakout - dobre 40 pips powyżej oporu i trzyma się całkiem nieźle. Jeżeli wytrzyma korektę "10:30" i nie spadne podczas lunchu to są duże szanse...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

mamy za długi weekend
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Staasznie mnóstwo za długi...
Na dodatek nie dla wszystkich koniec: UK i chyba Japonia nadal balują w poniedziałek...
http://daily20pipholiday.blogspot.com/
Poza tym nic wielkiego się nie wydarzyło. Z braku laku zwyczajowe międlenie wody jak to ECB nic nie jarzy, FED prowadzi świat ku zagładzie pompując bańki na wszystkich rynkach i takie pitolenie. Nawet bitcoin wrócił z braku innych tematów.
Jeżeli już coś można wyciągnąć z całego tego zgiełku to nieco fałszywego optymizmu: Francja i inni dostali wydłużenie terminu wyprostowania finansów co jest odbierane jako odwrot od polityki zaciskania pasa i "zwrot ku polityce pro-wzrostowej" co jest pozornie pozytywne dla Euro.
Pozornie bo cała ta historia niczego dobrego nie wróży: zamiast zająć się tym co trzeba będą teraz szukać frajerów do naciągnięcia na dalsze wydatki. Tak jak to robili do tej pory: dziura długu zalewana jeszcze większym długiem. Kawka z rana i gazetka, potem może trochę pracy, zaraz potem sjesta, tuż potem fajrant. W piątek rano TGV i weekend nad morzem śródziemnym na koszt klientów (autentyk z Paryża) ;-)
Ale ponieważ rynki patrzą na łatwą kasę teraz, a nie konsekwencje za trzy lata można mówić że szklanka jest półpełna. Jak długo to inna sprawa.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

"Ludzie, którzy kupują akcje teraz by je trzymać przez, 20 lat będą zarabiać pieniądze," powiedział agencji Reuters Insider Buffett w wywiadzie w sobotę wieczorem. "Ci, którzy trzymają 20 dni, nie wiem, co się wydarzy."
Berkshire Hathaway Inc CEO Warren Buffett, in an interview with Reuters Insider, says: * CEO Warren buffett tells Reuters insider the market is neither cheap nor high-priced * Buffet tells Reuters insider the stock market is not in a bubble * Buffet tells Reuters insider premiums are not high enough to get back into insuring municipal bonds, does not expect that to change soon
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Po zdecydowanie mało emocjonującym otwarciu nieco więcej życia - jen w dół:

Kod: Zaznacz cały

Gaps 5 May 2013 20:10 GMT
Pair	Now	Friday Close	Gap
AUDJPY	102.20	102.11	9
AUDUSD	1.0312	1.0319	-7
EURAUD	1.2713	1.2704	9
EURCHF	1.2266	1.2267	-1
EURGBP	0.8423	0.8420	3
EURJPY	130.00	129.79	21
EURUSD	1.3114	1.3114	0
GBPJPY	154.30	154.12	18
GBPUSD	1.5566	1.5572	-6
NZDUSD	0.8525	0.8531	-6
USDCAD	1.0078	1.0076	2
USDCHF	0.9353	0.9354	-1
USDJPY	99.13	98.97	16
Tylko nie sugerujcie się za bardzo nagłówkiem ostatniej kolumny: Gap - luka. To tylko różnica pomiędzy teraz, a zamknięciem w Piątek.
Prawdziwe luki były minimalne i dawno już ich nie ma.
Za to większość detalistów zobaczy coś podobnego za godzinę lub dwie i będzie chciało je "zamykać".
Jak się uda to będą skakać "a nie mówiłem? Luki zawsze się zamykają", a jak nie to "luki przeważnie zawsze się zamykają, ale tym razem nie" (w sensie że wyjątek potwierdza regułę). A jak np za tydzień taka "luka" zostanie "zamknięta" to znów "Luki zawsze się zamykają" - tak to jest z tymi lukami :-)
Tym niemniej coś jest na rzeczy jeżeli odpowiednio się do tego podejdzie ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

Piękne luki na lirze i na PLN.
I domknięte!

Dobre wiadomości z Kanady i gorsze z AU, sugerują shorty. Luka podciągnięta, ale jak Azja się podłączy, może być ładne południe.
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

Awatar użytkownika
niemiaszek
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5097
Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: niemiaszek »

ciekawy artykuł :wink:
takie podsumowanie....
http://www.tradingfloor.com/posts/macro ... -471536098
... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"

Zablokowany