
Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Jak patrzę na jego strony, to widzę jakich on ma specjalistów... Widziałem jego ostatni filmik. Nie rozumiem czemu odpowiada tak agresywnie na niektóre pytania. Wiem, że to ktoś od Jacka czyta, ale takimi tekstami w stylu "to Twój zasmarkany produkt" itd. to nic dobrego nie osiągnie. Jak nie chce nagrywać konferencji z pytaniami, to niech nagra filmik, a nie ludzie takie teksty gada. W jednym filmiku mówił o fali hejtu, która jest w Polsce, a on chodzi zawsze uśmiechnięty chyba za mało się ostatnio uśmiechał, bo coś widać nerwus z niego wyszedł 

-
- Gaduła
- Posty: 198
- Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Widać, że nie jest taki opanowany i spokojny na jakiego pozuje;] Nie jest taki ładny, amerykańki;]
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
A jego brat czy tam kurwa informatyk, za dodatkowych pięć klocków łaskawie Ci poświęci godzinę miesięcznie. No kurwa litości.KAZIKGAZIK pisze:Albo żeby wynająć specjalistę profesora tak jak on Tulipana hahahahahahahahah
-- Dodano: 15 lis 2017, 13:36 --
Oczywiście za kurs za 3000 zł powinien oprócz tej wiedzy zatrudnić doradcę podatkowego, który to wszystko objaśni, jednak Jacek za 3000 złotych sam na siebie wziął "przepisy" ha ha ha
Jeszcze te Donaldy Trumpy, jakieś wyimaginowane wydawnictwa z 2 skompromitowanymi "książkami" czy inne kurwa 500 firm na całym świecie. Ja pierdole...
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
No i po cholerę się kłócisz skoro nie masz pojęcia; jeszcze te ordynarne ortografy...KAZIKGAZIK pisze:dziabuch bzdury opowiadasz. .
Siedzę w branży handlu własnością intelektualną czas jakiś i jestem praktykiem: serio to tak trudno zrozumieć że samo posiadanie strony sprzedażowej, która nic nie sprzedaje nie jest działalnością gospodarczą???
Skoro umiesz znaleźć w googlu ustawy, to znajdź jeszcze orzeczenia NSA na przykład.
I osobna rzecz, Jezu, ile razy można powtarzać: sprzedawanie własnej książki w dowolnej ilości NIE JEST DZIAŁALNOŚCIĄ GOSPODARCZĄ bo to działalność TWÓRCZA, innymi słowy prawnie uznaje się, że książka została napisana raz, czyli nie ma działalności powtarzalnej, ciągłej ani zorganizowanej- sprzedaż kolejnego egzemplarza jest tylko prowizją tudzież tantiemem od wykonanej pracy.
Napisz se do swojej skarbówki zapytanie w tej sprawie zanim się znowu wymądrzysz, będziesz miał czarno na białym; no ile można.
-
- Gaduła
- Posty: 198
- Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
HAHAHAHAHA
Weź mnie nie rozśmieszaj typie. Zawsze może być podstawiony zarzut ze względu na automatyzację. Pierdolisz bzdury i tyle. Pokaż te orzeczenie
NSA
Jest coś takiego o czym mówisz, ale polega na specjalnie napisanym regulaminie o udzieleniu licencji i to też różnie może być interpretowane przez organy podatkowe. Jacek o tym wspomniał nie!!!! Więc osoba, która by robiła tak jak mówisz mogła by mieć nieprzyjemności jakby miała pecha.
I jakoś dziwnym trafem te wszystkie blogery co sprzedają te swoje poradniki, książki, kursy i konsultacje oraz szkolenia mają założoną działalność gospodarczą.
Weź mnie nie rozśmieszaj typie. Zawsze może być podstawiony zarzut ze względu na automatyzację. Pierdolisz bzdury i tyle. Pokaż te orzeczenie

Jest coś takiego o czym mówisz, ale polega na specjalnie napisanym regulaminie o udzieleniu licencji i to też różnie może być interpretowane przez organy podatkowe. Jacek o tym wspomniał nie!!!! Więc osoba, która by robiła tak jak mówisz mogła by mieć nieprzyjemności jakby miała pecha.
I jakoś dziwnym trafem te wszystkie blogery co sprzedają te swoje poradniki, książki, kursy i konsultacje oraz szkolenia mają założoną działalność gospodarczą.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2017, 17:53 przez KAZIKGAZIK, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Dżizys, polskie przepisy są tak skonstruowane że każdego można teoretycznie uwalić zawsze i wszędzie za wszystko. Ciebie też za publiczne używanie wulgaryzmów tutaj- tak samo jak Owsiaka na Woodstocku. Ale ja mówię o realiach. A realia są takie, że jak ktoś nakręci dwa czy trzy koła przychodu, to nikt się go czepiał nie będzie. Skarbówki mają takich w dupie, a nawet w najgorszym razie- donosu czy coś- to się idzie i normalnie załatwia sprawę w 10 minut normalnej rozmowy z normalnym żywym człowiekiem- bo tam też pracują ludzie a nie zombiaki, jak to się wydaje takim wirtualnym specom co nigdy niczego sami nie prowadzili. Naqogląda się toto Polsatu i myśli że cały świat jest spiskiem.KAZIKGAZIK pisze:HAHAHAHAHA
Weź mnie nie rozśmieszaj typie. Zawsze może być podstawiony zarzut ze względu na automatyzację. Pierdolisz bzdury i tyle. Pokaż te orzeczenieNSA
P.S. Właśnie żeby uniknąć 'pecha' mówię o napisaniu zapytania do lokalnej skarbówki, żeby mieć podkładkę. To naprawdę jest proste jak drut.
P.S. Blogery i inne mają działalność bo to wychodzi taniej przy dużych przychodach- jako twórca masz tylko 50% kosztu uzyskania i nic więcej. Ale to nie jest konieczność prawna o ile nie łapiesz się na Vat.
Ostatnio zmieniony 15 lis 2017, 17:56 przez dziabuch, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Gaduła
- Posty: 198
- Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Dziabuch pracowałem w Skarbówce kiedyś, więc wiem, że nie zawsze jest tak kolorowodziabuch pisze:Dżizys, polskie przepisy są tak skonstruowane że każdego można teoretycznie uwalić zawsze i wszędzie za wszystko. Ciebie też za publiczne używanie wulgaryzmów tutaj- tak samo jak Owsiaka na Woodstocku. Ale ja mówię o realiach. A realia są takie, że jak ktoś nakręci dwa czy trzy koła przychodu, to nikt się go czepiał nie będzie. Skarbówki mają takich w dupie, a nawet w najgorszym razie- donosu czy coś- to się idzie i normalnie załatwia sprawę w 10 minut normalnej rozmowy z normalnym żywym człowiekiem- bo tam też pracują ludzie a nie zombiaki, jak to się wydaje takim wirtualnym specom co nigdy niczego sami nie prowadzili. Naqogląda się toto Polsatu i myśli że cały świat jest spiskiem.KAZIKGAZIK pisze:HAHAHAHAHA
Weź mnie nie rozśmieszaj typie. Zawsze może być podstawiony zarzut ze względu na automatyzację. Pierdolisz bzdury i tyle. Pokaż te orzeczenieNSA
P.S. Właśnie żeby uniknąć 'pecha' mówię o napisaniu zapytania do lokalnej skarbówki, żeby mieć podkładkę. To naprawdę jest proste jak drut.

I chodzi o to, że jak ktoś robi kurs za 3000 złotych i podaje takie informacje to wprowadza ludzi w błąd, tym bardziej że wziął za to grube pieniądze i ma się za przedsiębiorcę.
Nie miałbym problemu jakby powiedział z góry-TAK MASZ ZAŁOŻYĆ DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZĄ. Jednak mówił o 3000 złotych.
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
@dziabuch i @KAZIKGAZIK
spokojnie chłopaki, po co te nerwy

spokojnie chłopaki, po co te nerwy

-
- Gaduła
- Posty: 198
- Rejestracja: 17 sty 2017, 20:08
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Kasia daj fotkę;-)
Re: Jacek Wiśniowski kurs 1 mln
Powtarzam: Ujebać można każdego, niezależnie czy balansuje na granicy przepisów czy stosuje się do nich skrupulatnie.
Roman Kluska kazał samemu sobie wystawiać paragony za skserowanie prywatnej kartki na firmowym kserze- i co z tego?
Ale w myśl takiej filozofii nie warto nic robić, najlepiej się zabić.
Odrobina zdrowego rozsądku naprawdę pomaga w życiu- polecam.
Po Jacku można i trzeba jechać jak po burej kobyle i jest po temu zylion powodów. Ale akurat jego zdroworozsądkowe podejście do kwestii formalnych jest ok. W aktualnych realiach spokojnie można zarobić kilka tysiów bez żadnych rejestracji, zusów i innych gówien. Cała drobnica usługowa tak funkcjonuje, pierdyliard allegrowiczwów i masa innych. I żyją sobie spokojnie, nikt do nich nie strzela.
Roman Kluska kazał samemu sobie wystawiać paragony za skserowanie prywatnej kartki na firmowym kserze- i co z tego?
Ale w myśl takiej filozofii nie warto nic robić, najlepiej się zabić.
Odrobina zdrowego rozsądku naprawdę pomaga w życiu- polecam.
Po Jacku można i trzeba jechać jak po burej kobyle i jest po temu zylion powodów. Ale akurat jego zdroworozsądkowe podejście do kwestii formalnych jest ok. W aktualnych realiach spokojnie można zarobić kilka tysiów bez żadnych rejestracji, zusów i innych gówien. Cała drobnica usługowa tak funkcjonuje, pierdyliard allegrowiczwów i masa innych. I żyją sobie spokojnie, nikt do nich nie strzela.