ja sie z tym muszę nie zgodzić. O ile co do wskaźników to chyba przyznawanie racji jest nie potrzebne bo je już wypiera kilkumiesięczne doświadczenie, ale co do średnich i zarzucanie im ich prostoty... nie zarabiam jeszcze regularnie co prawda ale system który udało mi sie zbudować w oparciu o 2 średnie i kanał bollingera jest czymś co do tej pory spisało sie najlepiej a na początku przekopałem chyba wszystkie możliwe wskaźniki i systemy. I wcale nie chodzi o przecięcie sie tych dwóch średnich tylko znalezienie takich średnich które wyznaczają cykl, ja to przynajmniej tak widzę, jeśli cena zamyka sie poniżej średniej prawdopodobieństwo na to ze kurs pójdzie w zamierzonym kierunku jest w przypadku tej średniej dużo większa od 50% a to już mi wystarcza. Właśnie obserwowanie kilku kilkunastu par robi mi mętlik w głowie, nie wiem jak ty ale ja nie jestem w stanie wszystkiego przyswoić z tylu par na bieżąco. Tym bardziej dziwi mnie ta sprzeczność która płynie z wypowiedzi traderów z długoletnim stażem, jedni twierdzą że tylko system całkowicie mechaniczny może być dochodowy a raczej powinien, inni piszą o doświadczeniu, intuicji. A żeby nie być gołosłownym prosta średnia ema 4 z przesunięciem o 2fxlamer pisze:osoby szukające na fx zarobku na przecięciu średnich czy oscylatorów są dopiero przed drzwiami za którymi jest droga do poznania "realnego" świata walut.
Dzisiaj mój podstawowy ekran pracy to kilkanaście par walut, ich wzajemne korelacje, plus informacje z rynku makro. To podstawa, można to olać skalpując po kilka pips, ale nie tędy droga do regularnego zarabiania na fx.
Czy na rynku Forex można rzeczywiście zarobić?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mysle, ze kazdy trader ma juz w sobie zakodowany styl gry, tylko o tym na poczatku nie wie. Moze odnosic sukcesy stosujac przerozne metody, a jednak mu czegos brakuje.I napewno znajdzie po jakims czasie ow styl pod warunkiem, ze wczesniej nie zwatpi.
Moj przyklad. Dzialajac w realu na derywatach na dwoch roznych rachunkach stosujac dwie rozne metody na obu odnioslem sukcesy. Tylko po jaka cholere wylapywac najmniejszy ruch instrumentu bazowego i siedziec przed monitorami godzinami , jak moglbym sobie cos poczytac albo pojsc na ryby narty a inny rachunek z mniejsza iloscia transakcji przyniosl by taki sam zysk.
Dlatego krotki i sredni termin dla komfortu psychicznego sa DLA MNIE jak najbardziej OK, mimo ze tez "wskakuje" niejednokrotnie na kilkanascie sekund - jak jest oczywiscie okazja
Moj przyklad. Dzialajac w realu na derywatach na dwoch roznych rachunkach stosujac dwie rozne metody na obu odnioslem sukcesy. Tylko po jaka cholere wylapywac najmniejszy ruch instrumentu bazowego i siedziec przed monitorami godzinami , jak moglbym sobie cos poczytac albo pojsc na ryby narty a inny rachunek z mniejsza iloscia transakcji przyniosl by taki sam zysk.
Dlatego krotki i sredni termin dla komfortu psychicznego sa DLA MNIE jak najbardziej OK, mimo ze tez "wskakuje" niejednokrotnie na kilkanascie sekund - jak jest oczywiscie okazja

Mozna zarobic kilka tysiecy % a nastepnie stracic tylko 100% 

Stąd mój dopisek:
Temat brzmi: czy można zarobić na fx, i ja twierdze, że tak, ale nie udowadniajmy sobie metod, kazda jest dobra jak przynosi efekty. Ja pzreszedłem taką drogę, Twoja może być inna............
Nie zamierzam dyskutować tutaj o skuteczności jakichkolwiek systemów bo nie o tym jest ten temat, nie widze tez sensu wrzucania tutaj wykresow ze skutecznosci przeciecia sie MA, tez nie jest to temat.fxlamer pisze:Moja wypowiedz to moje prywatne zdanie i masz prawo się z nim nie zgadzać........
Temat brzmi: czy można zarobić na fx, i ja twierdze, że tak, ale nie udowadniajmy sobie metod, kazda jest dobra jak przynosi efekty. Ja pzreszedłem taką drogę, Twoja może być inna............
Bedzie dobrze, luz......
=================
=================
wiem ze to trochę poza tematem ale jakby każdy regulaminowo trzymał by sie tematu to wątek eur/usd miałby 20-30 stron zamiast 350 obecnych. Sam podjąłeś temat pisząc że średnie są nieskuteczne a screen miał tylko pokazać że odpowiednie podejście też jest ważne. Mi nie podchodzi w ogóle elliot ale z tego co odnotowałem chociażby na tym forum można spokojnie zarabiać tą metodą. A co do fx można zarabiać na wiele sposobów, chociaż ja jako osoba nie jestem tego jeszcze przykładem ale dzieki fx moje pieniadze pracuja na mój wolny czass w przyszlosci. jak by zarabianie było nie możliwe to osoby z datą rejestracji 2005 2006 rok w ogóle by sie nie odzywały tylko dawno zapomniały o temacie
Wybacz, ale to jest kur*a miesięczny, na miesięcznym wszystko prosto się układa. W takiej skali trzeba być naprawdę opornym, żeby nie zrozumieć co się dzieje w długim terminie.Baby FaceKiller pisze:ale co do średnich i zarzucanie im ich prostoty...
Nie wierz w forumowe ankiety, są anonimowe, są nieobiektywne, są proste. Nie da się na ich podstawie niczego stwierdzić.tester pisze:bo ankiety sa do bani z czasem znowu nic z tego nie wyniknie ale watek oglądneło już 1190 osób niech każdy zagłosuje w przewciagu tygodnia i bedzie interesująco
Od tego są ebooki dla początkujących, ewentualnie książki o rynkach finansowych, tam jest to dokładnie napisane. A ze nie za darmo? Za wiedzę trzeba płacić.tester pisze:będziemy wyjaśniać w innych wątkach bo zaraz tu będzie epopeja w stylu
Źle.tester pisze:to dobrze czy źle ?
Następnym razem streszczaj się. I nie używaj dużej czcionki, bo to było zbędne.
Trade what you see, NOT what you hear or think
wybaczam, to był tylko przykład którego chyba nie zrozumiałeś. Powiedz mi czym sie różnią te dwa wykresy a różnica w podejściu skali jest ogromna.Nievinny pisze:Wybacz, ale to jest kur*a miesięczny, na miesięcznym wszystko prosto się układa. W takiej skali trzeba być naprawdę opornym, żeby nie zrozumieć co się dzieje w długim terminie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Teoretycznie niczym, z tym, iż w czasie konsolidacji widać średnią, która idzie za ruchem w konsolidacji, czego nie spotyka się na większych interwałach, a co utrudnia interpretację. Zauważ, że tu masz 15 min na podjęcie decyzji, tam miesiąc. Nawet jeśli średnia wygląda podobnie, inaczej podejmujesz decyzje. A jeśli nie to przemyśl to, w miesiąc masz n do x wydarzeń i jeszcze więcej kombinacji ich wpływu na cenę. W 15 min raczej mniej.
Inna filozofia, inna strategia, mimo iż oparta na tym samym. Miesięczna jest prostsza z powodu mneijszej dynamiki zmian.
Ale to tylko moje zdanie, zresztą to nie temat do kłócenia się co jest lepsze. Wszystko jest lepsze, to co zarabia. Reszta jest subiektywna,.
Inna filozofia, inna strategia, mimo iż oparta na tym samym. Miesięczna jest prostsza z powodu mneijszej dynamiki zmian.
Ale to tylko moje zdanie, zresztą to nie temat do kłócenia się co jest lepsze. Wszystko jest lepsze, to co zarabia. Reszta jest subiektywna,.
Trade what you see, NOT what you hear or think
@tester
co najmniej 10 lat na instrumentach pochodnychtester pisze:3 lata na forum a co z doświadczeniem, ile to wszystko trwało?

dodam, ze czlowiek uczy sie cale zycie. Czytajac watki z zakresu MT4 naprawde sie duzo TUTAJ nauczylem !
cytujesz Flamera :
a ja podam konkretny przyklad: matka mojego kolegi - Pani przed 70-tka handluje z duzym powodzeniem na forexie! Kolega niestety mimo masy przeczytanych ksiazek, tysiecy euro wydanych na szkolenia - zarabia malutko w porownaniu nia.tester pisze:znam ludzi którzy nie przeczytali niczego o fx a dają radę (m.in. znany i nieobecnu juz na forum swietny trader).
o kim żesz mowa?
Ona nie przeczytala niczego, tylko przypatrywala sie synowi jak handlowal.
A wiec sa talenty!
Nie zapomne takiego tekstu: "Synku, ty sie nie powinienes za duzo uczyc (nawiasem mowiac kolega obronil prace doktorska, ale w innej dziedzinie ) ty musisz na gieldzie zarabiac! "
Mozna zarobic kilka tysiecy % a nastepnie stracic tylko 100% 
