Wtorek przyniesie więcej danych niż poniedziałek
Raport poranny FMCM
Data opublikowania : 19.07.2016 (09:16)
Na głównej parze? Eurodolar jest teraz w okolicach 1,1080, co oznacza, że trochę wzrósł w porównaniu z poziomami notowanymi w nocy czy nad ranem. Ostatecznie jednak jest to dalsze utrzymywanie konsolidacji, której początki sięgają końcówki czerwca, tj. pierwszych dni po brytyjskim referendum, kiedy to wartość eurodolara gwałtownie się obniżyła.
W dłuższej perspektywie (albo raczej – retrospektywie) czasowej możemy powiedzieć, iż 3 maja nastąpiło odbicie od strefy oporu 1,15 – 1,17 (ściślej, wykres naruszył 1,16), po czym generalnie to dolar (z dokładnością do wszelkich korekt) był stroną mocniejszą. W jeszcze dłuższym ujęciu mamy konsolidację od okolic 1,05 do 1,15 – 1,17. Ten stan rzeczy trwa od stycznia 2015.
Wczorajsze kalendarium makroekonomiczne było prawie puste. Tymczasem dziś poznamy m.in. dane z Wielkiej Brytanii o inflacji CPI i PPI (o 10:30), niemiecki indeks instytutu ZEW (o 11:00), turecką decyzję nt. stóp procentowych (o 13:00, zakłada się utrzymanie poziomu 7,5 proc.) czy dane z rynku nieruchomości USA (o 14:30, będą to pozwolenia na budowę domów i rozpoczęte budowy).
Z ciekawszych wiadomości można wspomnieć wypowiedź Christine Lagarde, szefowej Międzynarodowego Funduszu Walutowego, która ostrzegła, że niektóre kraje (te mniejsze, słabsze, rynki wschodzące) narażone są coraz bardziej na efekty zawirowań finansowych, albowiem duże, zachodnie banki rozluźniają więzi z nimi. Banki takie wycofują się z mniejszych krajów (chodzi o system tzw. banków korespondentów, współpracujących z zewnętrznymi, zachodnimi instytucjami). Rzecz dotyczy niektórych krajów afrykańskich, latynoamerykańskich czy pacyficznych – i wynikają z tego m.in. utrudnienia dla miejscowych biznesów tudzież rosnące koszty transakcji z zagranicą.
Co w Polsce?
Mówiąc o kalendarium, pominęliśmy na razie Polskę, ale przecież mamy dziś ważne dane. Oto o 14:00 poznamy czerwcową dynamikę produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej, a także dane o sprzedaży detalicznej za ów miesiąc.
Wczoraj dobre były dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniu, jeśli dziś będzie podobnie ze wspomnianymi odczytami, to złoty może coś na tym ugrać. Kursy zresztą już teraz są dobre – na zakup obcej waluty. Oto bowiem na USD/PLN notujemy 3,9440, zaś na EUR/PLN 4,3690.
Na parze dolarowej pewnym wyzwaniem będzie teraz przejście w dół przez okolicę 3,9335-50, tj. minima z przełomu czerwca i lipca. Otworzyłoby to drogę gdzieś do rejonu 3,9125 – 3,9190. Z drugiej strony, to, co teraz widzimy, to jednak test post-brexitowej konsolidacji (post-referendalnej, właściwie), jesteśmy przy jej dolnych ograniczeniach, stąd możliwe jest odbicie, szczególnie jeśli dane makro i rozwój sytuacji na EUR/USD nie będą pomyślne. Na EUR/PLN też jesteśmy przy wsparciu, ruch w dół może zaprowadzić nas do 4,35, a następnie 4,3370.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management
W środę 10 grudnia 2025 roku rynek walutowy działa w trybie wyczekiwania. Inwestorzy na całym świecie patrzą przede wszystkim na wieczorną decyzję...
W obliczu nadchodzącego tygodnia na rynkach finansowych uwaga inwestorów skupia się na kluczowych decyzjach monetarnych oraz perspektywach geopolitycznych...
Wtorkowy późno poranek przynosi sporą zmienność na rynku metali szlachetnych. Złoto jeszcze wczoraj kręciło się w okolicach historycznych szczytów,...
Zyskowny daytrading nie zaczyna się od sygnału wejścia, lecz od ram, które chronią kapitał w każdym scenariuszu. Rynek nagradza tych, którzy potrafią...
Aktualna kondycja gospodarki USA wskazuje na wyraźne spowolnienie wzrostu, choć na razie nie ma jednoznacznych przesłanek, by mówić o recesji. W...
Wczorajszy dzień nie był specjalnie wyjątkowy pod kątem wydarzeń czy publikacji ekonomicznych, a jednak to właśnie wczoraj byliśmy świadkami...
Dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie FED, które będzie kluczowe w tym roku, gdyż de facto potwierdzi scenariusz rozpoczęcia dłuższego cyklu...
Rynek Forex, największy i najbardziej płynny rynek finansowy na świecie, przyciąga miliony inwestorów każdego dnia. Handel walutami może być źródłem...
Na rynku, który obiecuje dostęp do globalnej płynności za pomocą kilku kliknięć, łatwo zapomnieć, że każda transakcja ma cenę niewidoczną...
Rynek walutowy bywa nazywany całodobowym, ale każdy doświadczony trader wie, że to tylko półprawda. Notowania biegną przez 24 godziny, od otwarcia...
Rynek walutowy od dekad przyciąga obietnicą płynności, ciągłego handlu i prostego, binarnego wyboru: kup lub sprzedaj. W ostatnich latach do tego...
Na pierwszy rzut oka handel na rynku walut wygląda banalnie: otwierasz platformę, wybierasz parę, klikasz kup lub sprzedaj, zamykasz pozycję i patrzysz,...
Przedsiębiorcy, którzy w ostatnich tygodniach stanęli przed decyzją o założeniu rachunku bankowego dla firmy, trafiają na rynek znacznie bardziej...
Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...
Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...
W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...
Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...
