Co pokazał nam ten tydzień?
Raport tygodniowy FMCM
Data opublikowania : 01.08.2015 (00:28)
Na głównej parze: Jeśli chodzi o EUR/USD, to kończący się tydzień (w sensie tygodnia roboczego) pokazał nam, że mimo wszystko na wykresie wciąż gra dużą rolę trend spadkowy, zapoczątkowany 18 czerwca i znaczony dalej szczytami z 10 i 13 lipca.

Komunikat FOMC opublikowany w tym tygodniu rynek odebrał jako lekko jastrzębi. Nie było mowy o konkretnym terminie podwyżki stóp, ale potwierdzono, że na taką podwyżkę się zanosi, jeśli tylko dane z rynków pracy i nieruchomości (które oceniono jako pozytywne) będą nadal niezłe. Atmosfery tej nie rozbił nawet relatywnie słaby odczyt dynamiki PKB za II kw. (annualizowany wynik 2,3 proc. był niższy od prognozy 2,7 proc., ale podwyższono też wynik poprzedni – z -0,2 proc. do +0,6 proc.). Ten odczyt podano w czwartek. W piątek okazało się m.in., że indeks Chicago PMI znacznie przebił prognozę (zakładała ona 50,5 pkt, było 54,7 pkt), jakkolwiek indeks Uniwersytetu Michigan był nieco słabszy od przewidywań.
Byki próbowały zagrać na rzecz euro, ale – jak widzimy – był to raczej łabędzi śpiew. Raczej – bez tego słowa żadna analiza forexowa nie może się obyć, ale jednak trendy grają swoją rolę. Jest teraz całkiem możliwe schodzenie ku 1,09. Istotne będą jednak amerykańskie odczyty zmiany zatrudnienia, czyli tzw. payrollsy – te jednak poznamy dopiero 7 sierpnia.
Najnowsze notowania chińskiej giełdy (Shanghai Composite) to 3663,73 pkt (-1,13 proc.). Atmosfera nie jest zbyt ciekawa. Teoretycznie może to oznaczać ucieczkę ku aktywom uważanym za bezpieczne przystanie, więc także w stronę dolara, a w każdym razie – z dala od walut ryzykownych, jak złoty. Co prawda z drugiej strony są i tacy, którzy sugerują, że to właśnie z powodu chińskich problemów Fed będzie się wstrzymywał z podwyższaniem stóp.
Co do Grecji, to ciągną się tu negocjacje z wierzycielami. Temat jest teraz nieco w tle, ale wydaje się, że za jakiś czas może powrócić i kontrować euro, bo oczekiwania wierzycieli są spore, a nastawienie narodu greckiego do nich – nieprzychylne (generalnie).
Gdyby trend na EUR/USD miał być kontynuowany w taki mniej więcej sposób, jak dotąd – od niemal półtora miesiąca – to znaczy, że w ciągu tygodnia byłoby możliwe dojście nawet do okolic 1,0820-50. To właśnie tygodnia potrzeba nam na amerykańskie payrollsy. Oczywiście, jeśli poważnie rozczarują, to znów podejdziemy do linii trendu, która wtedy pewnie będzie przebiegać gdzieś przy 1,09.
Dolar i euro
Na EUR/PLN mamy lekki trend wzrostowy. Lekki, ale dość konsekwentny. 17 lipca notowano dołki poniżej 4,10, od tego czasu lokalne minima są coraz wyżej, jakkolwiek pewną zaporę dla szczytów widać w zakresie 4,15 – 4,1550. Tym niemniej, jeśli tylko ona pęknie, to trend będzie dalej biegł – tak się przynajmniej na razie wydaje. Jest w tym pewien wyraz niepokojów globalnych (kwestia giełdy chińskiej), ale też i realizacja zysków z silnego umocnienia złotego po 9 lipca.
USD/PLN w sumie porusza sięod końcówki czerwca w dość szerokiej i niejasnej konsolidacji. Za jej dolne ograniczenia można uznać okolice 3,7160-70 i 3,7050, górne wypadają przy 3,8120-40, 3,84 i powyżej 3,85. Ostatnich kilkanaście godzin tego tygodnia to najpierw okazjonalne wzmocnienie PLN do 3,74 zł za dolara, a następnie powrót do 3,77 i wyżej. Wykres ten nadal w dużym stopniu odbija notowania eurodolara.
Źródło: Tomasz Witczak, FMC Management
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Financial Markets Center Management
Financial Markets Center Management

Rynek walutowy Forex od lat przyciąga uwagę zarówno początkujących inwestorów, jak i doświadczonych graczy z całego świata. Jego magnetyzm wynika...

Czwarty tydzień lipca jest dosyć spokojny pod względem odczytów makroekonomicznych, choć zawiera jedno ważne wydarzenie z perspektywy euro. Będzie...

W piątek złoty zyskał, wyraźniejszy ruch zaliczyła też warszawska giełda. Czy to sygnał, że zainteresowanie polskimi aktywami nadal się utrzymuje?...

Poniedziałkowy handel nie przynosi konkretnego kierunku na parach dolarowych. Uwagę zwróciła w godzinach nocnych zmienność na jenie po tym, jak...

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...

Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia"...

Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień...

Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze...

W czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował...

Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków...

We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej...

Trwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny...

Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61...