Wszystkiego po trochu…
Poranny raport DM BOŚ z rynku walut
Data opublikowania : 13.03.2013 (11:04)
Słowa szefa Ludowego Banku Chin sugerujące zmianę nastawienia banku centralnego ws. stóp procentowych mogą nieco martwić, choć na razie są ignorowane przez rynek. Dzisiaj rano dolar zaczął jednak się ponownie umacniać, choć kluczowe dane nt. sprzedaży detalicznej w USA są dopiero przed nami (godz. 13:30).

Zhou Xiaochuan przemawiając dziś w parlamencie odniósł się do ostatnich danych nt. wyższej inflacji (w lutym wskaźnik CPI wzrósł do poziomu 3,2 proc. r/r, czyli najwyższego od 10 miesięcy), stwierdzając, iż bank centralny Chin musi zachować czujność, a nastawienie nie jest już łagodne. PBOC chce się też skupić na ograniczeniu spekulacji na rynku nieruchomości, co wpisuje się w ostatnie sygnały wysyłane przez tamtejsze władze. Pytanie jednak, czy Chińczykom uda się przekuć spekulacyjny balon bez zrobienia ogromnego huku na rynkach finansowych. To może być trudne, co sprawia, iż Chiny mogą w najbliższych miesiącach stać się czynnikiem dodatkowego ryzyka (zwłaszcza, że mija już pozytywne nastawienie zagranicznych inwestorów do tamtejszej gospodarki, po tym jak ostatnie dane nt. sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej były rozczarowujące). Gorsze informacje z Chin powinny zaszkodzić walutom Azji i Pacyfiku. Na razie nic takiego się nie dzieje. Notowania AUD/USD poszły mocno w górę ignorując fakt jutrzejszej publikacji kluczowych danych z rynku pracy, a także pojawiających się opinii, iż RBA powinien obniżyć stopy procentowe, aby osłabić zbyt mocnego dolara australijskiego.
Technicznie nie można zupełnie wykluczyć niewielkiej korekty AUD/USD w okolice 1,0260-85, ale szersze ujęcie zaczyna wyglądać coraz bardziej pro-wzrostowo. Mamy coraz większe szanse na test okolic 1,0365-1,0405 w kolejnych dniach. To może wpisywać się w koncepcję osłabienia się dolara widoczną na przytaczanym wczoraj popołudniu wykresie koszyka BOSSA USD.
Dolar rzeczywiście osłabił się w godzinach nocnych względem głównych walut, ale początek europejskiego handlu przyniósł jego umocnienie. Może mieć to związek z oczekiwaniem na wyniki aukcji 3 i 15-letnich obligacji we Włoszech za 7,25 mld EUR, które poznamy o godz. 11:00. Będzie to dobry test na ile rynek przejął się piątkową obniżką ratingu przez Fitch’a, a także jak podchodzi do perspektyw rządu mniejszościowego Pier Luigi Bersaniego i perspektywy rozpisania wyborów w czerwcu (to coraz bardziej prawdopodobny scenariusz, po tym jak Beppe Grillo i Silvio Berlusconi odrzucają jakiekolwiek możliwości dyskusji nad zbudowaniem ponadpartyjnego gabinetu). Po włoskim teście jutro czeka nas przetarg obligacji w Hiszpanii – do sprzedaży zaoferowane zostaną papiery zapadające w 2029, 2040 i 2041 r. Wydaje się jednak, iż w czwartek i piątek rynek będzie w większym stopniu skupiał się na szczycie Unii Europejskiej. Inwestorzy będą chcieli uzyskać odpowiedź nt. poparcia dla cypryjskiego bailoutu (wczoraj pojawiły się opinie, iż pomoc będzie mniejsza, a Europa będzie nalegać na podniesienie podatków przez rząd w Nikozji). Choć tak naprawdę kluczowe w tej kwestii może okazać się głosowanie w niemieckim Bundestagu, które może mieć miejsce już w przyszłym tygodniu.
Na wykresie EUR/USD widzimy nieudaną próbę złamania górnego ograniczenia kanału spadkowego na 1,3065-70. Nie oznacza to jednak, iż nie zobaczymy kolejnego, udanego już podejścia. To kwestia dwóch rzeczy – tego, czy przetarg włoskich obligacji o godz. 11:00 nie zepsuje znacząco nastrojów, a także danych z USA o godz. 13:30. Oczekuje się, że sprzedaż detaliczna w lutym wzrosła o 0,5 proc. – słabszy odczyt mógłby ograniczyć spekulacje nt. możliwego skrócenia programu QE3 przez FED. Sytuacja techniczna na EUR/USD coraz bardziej przemawia za wzrostem EUR/USD w okolice 1,3135-45 w najbliższych dniach.
Dzisiaj wieczorem (godz. 21:00) poznamy decyzję RBNZ, czyli banku centralnego Nowej Zelandii. Nie oczekuje się zmiany głównej stopy procentowej (2,50 proc.), ale ekonomiści są podzieleni, co do terminu pierwszych podwyżek. Biorąc pod uwagę sygnały wysyłane ostatnio przez tamtejszy resort finansów, a także bank centralny, którzy byli zaniepokojeni zbyt silnym kursem NZD i nie wykluczali nawet podjęcia działań interwencyjnych, wymowa dzisiejszego komunikatu może być dużą zagadką. Wykres NZD/USD teoretycznie przemawia bardziej za zwyżką i próbą złamania oporu na 0,8280-85, niż wyraźnym ruchem na południe (ponownym testem wsparć na 0,8190). Biorąc pod uwagę spodziewane osłabienie się dolara amerykańskiego względem głównych walut, bardziej prawdopodobny wydaje się być pierwszy scenariusz.
Źródło: Marek Rogalski, analityk DM BOŚ (BOSSA FX)
Komentarz dostarczył:
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Para USDJPY w ostatnich miesiącach pozostaje pod silnym wpływem polityki monetarnej Banku Japonii oraz amerykańskiej Rezerwy Federalnej. BoJ pod przewodnictwem...

Kryzys na Bliskim Wschodzie osiąga nowy poziom intensywności, a sytuacja geopolityczna w regionie staje się coraz bardziej niestabilna. W centrum uwagi...

Europejskie rynki pozostają w nerwowym zawieszeniu. Indeksy Starego Kontynentu w większości zanotowały spadki, które sięgały ok. 0,4%. Jedynie...

Na rynku złotego nie widać zbytnio wpływu konfliktu izraelsko-irańskiego, choć podobnie wygląda to na rynkach globalnych, gdzie echa były widoczne...

Od piątku globalne media, w tym także ekonomiczne, żyją wojną na Bliskim Wschodzie. Izrael zaatakował Iran, trochę niespodziewanie, zaś od tego...

Atak Izraela na Iran, jaki miał miejsce w nocy, doprowadził do wzrostu awersji wobec ryzykownych aktywów. Na walutach widać ruch w stronę bezpiecznych...

Czwartkowy handel na FX wypada mieszanie, jeżeli chodzi o dolara. Jest on silniejszy względem walut Antypodów i funta (pośród G-7), oraz emerging...

Para EURUSD znalazła się powyżej poziomu 1,15 i ma szanse na najwyższe zamknięcie od 2021 roku. To wszystko ma miejsce w czasie, kiedy ponownie rosną...

Inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych po raz czwarty z rzędu zaskoczyła in plus, sygnalizując wyraźne osłabienie presji cenowej. W maju wskaźnik...

Zgodnie z oczekiwaniami rząd Donalda Tuska otrzymał wotum zaufania od polskiego sejmu, co pozwoli na kontynuowanie prac w najbliższym miesiącach...

Amerykańska waluta w środę rano kosmetycznie zyskuje na szerokim rynku, po tym jak pojawiły się pozytywne informacje po dwóch dniach negocjacji...

Po dwóch dniach intensywnych negocjacji handlowych w Londynie, przedstawiciele Stanów Zjednoczonych i Chin osiągnęli wstępne porozumienie w sprawie...

Od wczorajszego ranka uwaga rynków koncentruje się na doniesieniach wokół rozmów handlowych, które są prowadzone pomiędzy USA, a Chinami. Wczoraj...

Za nami dość intensywny tydzień w globalnym kalendarzu ekonomicznym, który jednak nie przyniósł istotnych rozstrzygnięć rynkowych. Pomimo ogólnie...

Poniedziałek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku, co jest bardziej korektą jego umocnienia z piątku po niezłych danych Departamentu Pracy...

Tradycyjnie w pierwszy piątek miesiąca rynki finansowe kierują uwagę na raport z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus agencji Bloomberg zakłada,...

Dzisiaj o godzinie 14:15 Europejski Bank centralny kolejny raz zetnie stopy procentowe. Stopa depozytowa spadnie do poziomu 2%, czyli będzie dwukrotnie...