M. Rajoy triumfuje w Galicji
Poranny Szkic Walutowy AFS
Data opublikowania : 22.10.2012 (10:33)
Partia M. Rajoya wygrała wybory w Galicji co przybliża podjęcie decyzji o uruchomieniu programu skupu obligacji przez EBC. Za miesiąc Hiszpanię czekają, jednak nowe wybory, w Katalonii. Czy hiszpański premier zdecyduje się złożyć wniosek przed ich rozegraniem?

W niedzielnych wyborach w Galicji partia premiera M. Rajoya uzyskała najwięcej głosów i zachowała większość w lokalnym parlamencie – wynika z sondaży exit polls. W Kraju Basków, zgodnie z oczekiwaniami, zwyciężyła Nacjonalistyczna Partia Basków zdobywając około 25 mandatów. Wczorajsze wybory w hiszpańskich regionach można odbierać jako test poparcia dla antykryzysowej polityki prowadzonej przez hiszpańskiego premiera. Jak pokazują wstępne wyniki M. Rajoy może być z nich zadowolony. Jego rząd uzyskał swoiste wotum zaufania do przeprowadzania dalszych reform. Zwycięstwo Partii Ludowej w Galicji to korzystna informacja dla rynków finansowych. Wyniki wyborów można interpretować jako krok zbliżający Hiszpanię do złożenia wniosku do EBC by ten zaczął skupować tamtejsze obligacje obniżając ich rentowności. Obawa przed utratą poparcia wyborców uważana była dotychczas za główną przyczyną niechęci Rajoya do zwrócenia się o taką pomoc. Rynki powinny pozytywnie przyjąć wyniki wyborów w Hiszpanii. Warto pamiętać, że za miesiąc, 25 listopada, zostaną przeprowadzone kolejne wybory lokalne, tym razem w Katalonii. Otwartym pozostaje pytanie czy M. Rajoy rzeczywiście zdecyduje się złożyć wniosek o skup obligacji przed dniem wyborów w kluczowych dla Hiszpanii regionie.
Podczas unijnego szczytu przywódców głównym tematem rozmów było powołanie unii bankowej. Wspólny nadzór ma w przyszłości pozwolić na dokapitalizowanie banków ze środków zgromadzonych w Europejskim Mechanizmie Stabilizacyjnym. Dzięki temu pieniądze na ten cel nie będą musiały pochodzić z poszczególnych państwa, a tym samym nie spowodują wzrostu ich zadłużenia w stosunku do PKB. W ostatnich latach z powodu konieczności wyłożenia ogromnych środków na ratowanie banków w poważne kłopoty finansowe wpadły m.in. Irlandia i Hiszpania.
Liderzy zgodzili się, co do tego, że wspólny nadzór nad instytucjami rynku finansowego zostanie powołany w 2013 r. Różnica zdań dotyczyła technicznych możliwość implementacji odpowiednich rozwiązań i przepisów przed 1 stycznia 2013 r. Zdaniem kanclerz Niemiec A. Merkel, choć istnieje polityczna wola by tak się stało, potrzeba co najmniej kilku miesięcy by taka instytucja mogła zacząć sprawnie funkcjonować. W jej ocenie, należy w większym stopniu postawić na jakość, a nie szybkość sporządzania i implementacji odpowiednich regulacji. Unia bankowa to projekt na wiele lat, więc opóźnienie jego wprowadzenia o jakiś czas poza początek przyszłego roku nie ma aż tak istotnego znaczenia. Podkreśliła jednoznacznie konieczność pogłębienia integracji w zakresie polityki gospodarczej w krajach Unii Europejskiej. Wykluczyła natomiast możliwość emisji wspólnych eurobligacji. Powtórzyła, że każdy kraj powinien indywidualnie ponosić odpowiedzialność za stan swoich finansów publicznych. Tak długo, jak istnieją narodowe budżety, tak długo nie będzie pola do dyskusji o wspólnej odpowiedzialności za dług – dodał.
Prezydent Francji F. Holland chce jak najszybszego powołania unii bankowej i jest zdania, by utrzymać ostateczny cel powołania wspólnej instytucji nadzorczej 1 stycznia 2013 r. Odnosząc się do sytuacji w Grecji ocenił, że rząd w Atenach uczynił ogromny wysiłek i ma nadzieję, że kolejna transza pomocy dla kraju zostanie uruchomiona w ciągu najbliższych kilku tygodni. Ustalił z premierem A. Samarasem, że w najbliższym czasie złoży wizytę w Grecji, co ma być wyrazem zaufania i jedności wszystkich krajów strefy euro.
Unijny szczyt przywódców nie przyniósł żadnych spektakularnych rozstrzygnięć. Uznawany jest powszechnie za sukces A. Merkel, która zdołała przeforsować swój postulat opóźnienia rozpoczęcia działania instytucji nadzorującej. Kanclerz Niemiec gra na czas i nie chce podejmować żadnych strategicznych decyzji przed zaplanowanymi na jesień przyszłego roku wyborami do Bundestagu.
Dziś publikacja danych o inflacji bazowej w Polsce. Wskaźnik najpewniej spadnie do poziomu 1,9 proc. (r/r), co będzie potwierdzeniem słabnącej presji inflacyjnej i argumentem za obniżką stóp procentowych. Na przestrzeni całego tygodnia szczególnie interesująco zapowiada się środa, kiedy opublikowane zostaną wstępne szacunki indeksów PMI w Europie i Stanach Zjednoczonych. Tego samego dnia wieczorem, obradowała będzie Rezerwa Federalna. W piątek poznamy pierwszy szacunek dynamiki PKB w USA w III kw.
Źródło: Damian Rosiński, Dom Maklerski AFS
Komentarz walutowy dostarczyła firma:
Advanced Financial Solutions
Advanced Financial Solutions

Wtorek przynosi osłabienie dolara na szerokim rynku i podbicie futures na amerykańskie indeksy. Czy wraca tryb risk-on skoro przecież Donald Trump...

Bieżący tydzień miał być swego rodzaju „powtórką z rozrywki” sprzed trzech miesięcy, gdy zapowiedzi radykalnych i bardzo szeroko nakładanych...

Donald Trump zapowiedział nałożenie 10 proc. stawki celnej dla tych krajów, które popierają sojusz BRICS. Ma być ona bezwarunkowa, gdyż BRICS...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump ogłosił na platformie Truth Social, że każdy kraj wspierający „antyamerykańskie polityki BRICS”...

Zeszły tydzień pokazał, że polska waluta jest relatywnie silna - nieoczekiwane cięcie stóp procentowych o 25 punktów baz. przez RPP i "gołębia"...

Indeks dolara wznawia spadki po przyjęciu przez Kongres USA przełomowej ustawy fiskalnej Donalda Trumpa. Dodatkowe 3,4 biliona dolarów deficytu i długofalowe...

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump,zapowiedział że administracja amerykańska już od dziś rozpocznie wysyłkę oficjalnych zawiadomień...

Dzisiaj Amerykanie obchodzą Dzień Niepodległości i aktywność na rynkach będzie generalnie mniejsza. Nie oznacza to jednak, że będzie nudno. Wczorajsze...

W czerwcu amerykański rynek pracy wyraźnie osłabł, co potwierdzają dane z raportu ADP. Po raz pierwszy od ponad dwóch lat sektor prywatny odnotował...

Dzisiejszy kalendarz jest bardzo napięty, ponieważ dane o zatrudnieniu w USA zostaną opublikowane dzień wcześniej ze względu na zamknięcie rynków...

We wtorek rano dolar wypada mieszanie, chociaż w poniedziałek po południu znów stracił na wartości. To pokazuje, że stroną sprzedającą są bardziej...

Trwające negocjacje handlowe pomiędzy Unią Europejską a administracją Donalda Trumpa wchodzą w decydującą fazę, a ich wynik może mieć istotny...

Polska waluta pozostaje silna i wiele się tu nie zmienia. W poniedziałek rano za euro płacimy niecałe 4,24 zł, a dolar jest wart nieco ponad 3,61...

W ostatnich dniach pojawiło się sporo spekulacji na temat tego, że Donald Trump mógłby zdecydować się na wcześniejsze ogłoszenie osoby, która...

Prezydent USA nie omieszkał nazwać szefa FED "matołem" po tym, jak Rezerwa Federalna w zeszłym tygodniu nie obniżyła stóp procentowych. Wczoraj...

Czwartkowy poranek na rynkach walutowych jest wyjątkowo słaby dla dolara amerykańskiego. Waluta rezerwowa świata traci do polskiego złotego już...

Wczorajsze półroczne przesłuchanie przewodniczącego Fed przed Izbą Reprezentantów USA nie przyniosło istotnych nowych informacji. Powell powtórzył...