Zauwazylem to u mnie w firmie. Im wieksze projekty wdrazania jakiegos systemu tym wieksza paranoja.Esco pisze:Tylko tak się składa ze podobne projekty studentowi na lokalnej politechnice pomagałem napisać w kilka godzin a konkurencja oferowała za kilkanaście k PLN gotowe rozwiązania.
Duze firmy potrafia bardzo marnotrawic pieniadze w implementacje systemu tylko po to zeby sie okazalo ze za 3 miechy wcale tego nie chca.
U nas tak firma wydala 10mln funtow na system, ktory stwierdzili ze im nie dziala. Nawet nikt nie pokwapil sie o jakiekolwiek analizy i testy przed wdrazaniem systemu. Pozniej ludziom mowia ze pieniedzy na podwyzki nie ma. Najwazniejsze ze ktos sie na tym oblowil.
ZUS od dawna smierdzi walami. Poczawszy od calej jego polityki po budowe palacow i jak w tym przypadku wprowadzanie systemow. Jeszcze jakby napisali ze ten system spowoduje jakies oszczednosci w sektorze obslugi klienta czy ogolnego serwisu w placowkach to moze daloby sie przelknac, ale pewnie sie skonczylo ekstra zatrudnieniami.