Własne EA, czyli poszukiwanie Złotego Grala

[ScoobyDoo42]

Temat ten jest na pewno bardzo motywujące, dzięki wszystkim, a zwłaszcza Tymek.

Chciałbym przetestować TCiMA V08 i może używać go do dalszego budowania. Czy możliwe jest, że akcja ktoś jest?

Jeszcze raz dziękuję wszystkim.

[259]

A jednak znalazłem coś takiego co można odwrócić.
Choć nie jest to żaden automat tylko totalna ściema... i jeszcze trzeba za nią płacić...
Miałem nieprzyjemność uczestniczenia w niej (wybaczcie mi grzechy naiwności!), ale na szczęście szybko się zorientowałem co jest co. I ostrzegałem innych. Ale... jak wołanie na puszczy. Przepraszam, powinno być w puszczy (oryginalne znaczenie słowa puszcza to pustka).
Rok prawie minął, ludzie stracili 95% kapitału, a nawet więcej bo są opłaty.... i dopiero niedawno jeden taki bardzo trafnie to ujął:
"just do the opposite of what he says and it works out pretty well..." - o to mi chodziło. A ja wyrzuciłem do kosza taką fortunę...
---
Poniżej są szczegóły które nie są bezpośrednio związane z tym wątkiem. Jeżeli cię to nie interesuje to przestań czytać w tym momencie.
Jeżeli zdecydowałeś się czytać dalej to robisz to na własną odpowiedzialność - zostałeś ostrzeżony.

To jest "signal service" prowadzony przez "guru". Wysyła on sygnały i w 99% są one beznadziejne (dla kogo jak dla kogo, ten co je wysyła co miesiąc kasuje ponad $50 000 wpłat za abonament i na dodatek na początku wziął z pół miliona za samo wejście - to jest dopiero Graal!).
Jego piękny wystrzał (po którym już wiedziałem, że trzeba spie* w podskokach ratując co się da) to Long na USDJPY w momencie gdy cały świat grał przełamanie wsparcia i duży short...
Dlaczego on był long? Bo mu wyszło, że UJ był najniżej w przeciągu ostatnich 15 lat i Bank of Japan powinien zrobić interwencję (bo wszyscy o tym gadali - wszyscy to znaczy... głownie dziennikarze, przecież trzeba o czymś pisać żeby dostać kasę za sensacyjkę;-) ). To było gdzieś ok. $85 i było to w Sierpniu 2010. BoJ nawet zrobił interwencję ale dużo póżniej i dużo niżej i w zasadzie wywalił mnóstwo kasy wprost w uradowane ręce chińczyków.... Nie wystarczyło żeby wybić się powyżej 85. Od tamtego czasu UJ leciał w dół aż zaliczył dołek na $76 (wybuch w budynku trzeciego reaktora w Fukishima Daiichi). Potem gra się zmieniła i mieliśmy szczyt na 85.45 ale... nasz guru od miesięcy lizał tylko rany. Nieprawda! - ci co za nim szli lizali swoje własne rany. Nasz guru był zajęty liczeniem owieczek - ile mu wypadło. Bo każda owieczka to $67 miesięcznie, a miał on ich na samym początku ponad 1000... i tak ma teraz ponad coś ponad 700. 700*$67 miesięcznie za praktycznie nic - czy to nie jest Święty Graal?
Ale to w zasadzie temat na zupełnie oddzielny wątek...

[green7]

A jednak znalazłem coś takiego co można odwrócić

Pomijając Twoją historię: jak już koledzy pisali to nie jest tak, że odwrócisz stratne sygnały i będziesz zarabiał.
Nie wiem jakie sygnały daje "guru" (czy są SL/TP?) : ale nawet jak odwrócisz sygnał wejścia i Ci się uda: to jeszcze musisz wiedzieć kiedy wyjść ....

[259]

Możesz sobie sprawdzić:

22/08/10 23:23 BUY EURCHF 1.3105, SL 1.3005, TP 1.3305
23/08/10 23:12 BUY USDJPY 85.00, SL 84.00, TP 87.00
29/08/10 23:47 BUY GBPJPY 130.75, SL 129.75, TP 136.00
30/08/10 00:05 SELL AUDUSD 0.9205, SL 0.9305, TP 0.8850
31/08/10 16:57 BUY GBPJPY 129.00, SL 128.50, TP 136.00

Wszystkie zlecenia typu limit lub jeżeli ktoś się spóźnił wejście jak nabliżej poziomu sygnału (czasy z mojego archiwum poczty - niektore były opóźnione ale wysyłał też te sygnały SMSem i te były na czas).
Czas nasz lokalny lub trzeba odjąć 2 godziny aby otrzymać GMT.

Wszystkie pięknie zaliczyły SL więc wystarczyło tylko odwrócić...

Dodano po 7 minutach:

Choć trzeba mu przyznać, że później nieco sie poprawił i miał nawet zyski.
Niezbyt długo je jednak utrzymał - od kilku miesięcy systematycznie spada i teraz ma coś około $2 600 z początkowych $10 000. W szczycie osiągnął trochę ponad $15 000 więc DD przy odwróceniu byłby całkiem spory. Wcale nie twierdzę, że to idealny przykład odwrócenia ;-)

Dodano po 25 minutach:

Recepta na ten sukces jest banalnie prosta - nasz guru nie wierzy w trend, uważa że to "chaos". Gdy tylko coś leci w górę lub w dół, zaraz szuka "logicznego" wsparcia/oporu "bo rynek musi tam zawrocić" i ustawia tam limit celując w 200 pip TP przy 100 pip SL. I z założenia miało to być sztywne - żadnych zmian, pełen zysk albo pełna strata (potem zaczął kombinować z SL i zrobiło się jeszcze gorzej...)

W ruchu bocznym miałby rację (choć prawdę mówiąc GJ był w szerokim trendzie bocznym in też mu się nie udało), Ale rynki były w silnych, wielotygodniowych trendach napędzanych drukaniami Bernanke&Co. Jak to powiedział bodajże Keyness: rynki potrafią pozostawać nieracjonalne znacznie dłużej niż ty potrafisz utrzymać płynność. Jakoś tak.

[green7]

Wszystkie pięknie zaliczyły SL więc wystarczyło tylko odwrócić...

No nie sprawdzałem ale:
- stosunek SL do TP jest tu 1:2. Czyli mamy SL 100 pips, TP 200.
Jeśli chcesz to odwrócić: to będziemy mieli pozycje w kierunku przeciwnym niż podaje guru i TP w miejsce SL'a
Czyli stosunek SL do TP 2:1 Nie możesz tego odwrócić inaczej - to że pozycja zaliczyła SL nie znaczy że nie była na plusie ....

Przy takim stosunku SL do TP by wyjść na 0 musisz mieć skuteczność 66%.
Czy jesteś pewien, że Guru myli się aż tak ? By cokolwiek zarabiać musiałby mylić się w 7miu razach na 10.

Na tym przykładzie widać jak sądzę, dlaczego odwracanie pozycji systemu który traci nie równa się automatycznie systemowi zarabiającemu.

[259]

Czy jesteś pewien, że Guru myli się aż tak ? By cokolwiek zarabiać musiałby mylić się w 7miu razach na 10.

Na tym przykładzie widać jak sądzę, dlaczego odwracanie pozycji systemu który traci nie równa się automatycznie systemowi zarabiającemu.

Po pierwsze potraktuj to trochę z przymrużeniem oka - mówiłem, że nie jest to idealny przykład. I nie upieram się, że to jest właściwa droga.

Nasz guru miewa złe i dobre okresy. Z tym że tych złych jest więcej niż dobrych. Zdecydowanie więcej niż 66%.
W złych zalicza 4-5 strat na 5. W dobrych 0-2 na 5. W tych dobrych taki odwrócony system miałby się źle.
On się teraz nie ujawnia ze swoimi wynikami - informacje są od tych co jeszcze liczą, że wyjdą na plus (tak, są tacy). Z tego co wiem zaczął od serii strat (sam widziałem), potem się odbił, pokrył straty i doszedł do coś ok. $15k. Czyli zrobił 50%. Ale potem to była już tylko jazda w dół przerywana niewielkimi zyskami. Uparł się sprzedawać AUDUSD i tak go sprzedaje od Sierpnia 2010 - co nowy szczyt to on Short i chce mieć 200 pip.
Największym powodem takiej jego "skuteczności" jest całkowicie mylne odczytywanie rynku połączone z arbitralnymi założeniami "ża tak ma być bo tak ma być". W przypadku AUDUSD uznał, że powżej 0.9 jest za drogi i musi spaść. Do tej pory tak sądzi. To że miał zyski to nie jest jego zasługa tylko wynik korekt trendu wzrostowego - on przecież konsekwentnie sprzedawał nie ważne czy idzie w górę czy w dół
Ma pecha - w innym okresie dałoby to świetne wyniki.
Eee.. jego klienci mają pecha. On dostaje od nich co miesiąc kasę za abonament. Ponad 5 razy większą niż jego początkowe $10k.

Dodano po 31 minutach:

Te średnie których używasz nie są najważniejsze - to tylko wyzwalacz.
Trick polega na czym innym, a Ty wziąłeś proste średnie aby udowodnić, że można skutecznie zbierać zyski w oparciu o prosty choć kiepski i spóźniony sygnał. Mam rację?

Tak.
Dla samej strategii nie jest ważne czy kupię teraz czy za 10min
Średnie dają impuls do działania.

Po dłuższym przemyśleniu dochodzę do takiego wniosku:

W Twoim systemie te średnie mogą być zastąpione czymkolwiek bądź innym dającym przynajmniej 50% szans na jakiś zysk. Tylko po to, żeby wyzwolić zasadniczą częśc do działania. To ona decyduje o sukcesie, nie sygnał.
Zgadza się czy błądzę?

[Tymek]

. To ona decyduje o sukcesie, nie sygnał.
Zgadza się czy błądzę?

Reszta to Money Managment

[green7]

Nasz guru miewa złe i dobre okresy. Z tym że tych złych jest więcej niż dobrych. Zdecydowanie więcej niż 66%.
W złych zalicza 4-5 strat na 5. W dobrych 0-2 na 5. W tych dobrych taki odwrócony system miałby się źle.

Heh - a skąd będziesz wiedział, że właśnie nie następuje zmiana okresu złego na dobry bądź odwrotnie ?:)
Innymi słowy musisz wyczuć zmianę trendu transakcji guru

[259]

Nasz guru miewa złe i dobre okresy. Z tym że tych złych jest więcej niż dobrych. Zdecydowanie więcej niż 66%.
W złych zalicza 4-5 strat na 5. W dobrych 0-2 na 5. W tych dobrych taki odwrócony system miałby się źle.

Heh - a skąd będziesz wiedział, że właśnie nie następuje zmiana okresu złego na dobry bądź odwrotnie ?:)
Innymi słowy musisz wyczuć zmianę trendu transakcji guru

Skoro sam guru tego nie wie, to jak ja maluczki miałbym to wykombinować?
Ja wykombinowałem tylko tyle, że trzeba natychmiast zażądać zwrotu pieniędzy (za usługę, nie za stracone pozycje) i wynosić się jak najdalej. W efekcie byłem jednym z może 10% którzy wyszli z tego z najmniejszymi stratami. Pozostali nie chcieli o tym słyszeć. Czego ja się od nich nie dowiedziałem jaki ja jestem tchórz, panikarz itd. Teraz żałują....

Ech, moje pierwotne pytanie było nieco przewrotne. Tak chciałem po prostu potwierdzić, że takiego systemu też nie ma
Choć jak patrzę na ten konkretny przykład to było naprawdę bardzo blisko... Trudno znaleść kogoś kto tak często nie ma racji.

[green7]

Możesz np. użyć symulacji Monte Carlo

Matka: symulacja MC da Ci jedynie pogląd na to, czy z taką skutecznością jak ma guru jest realna szansa na zyski czy nie.
Nie powie natomiast kiedy zmienia się trend transakcji guru ....