jakoś mnie dziś naszło na przekopywanie forum i tak sobie to tu to tam dywaguje sam ze sobą, kto skorzysta ten będzie bliżej niż dalej, pytanie bliżej czego
Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
a dziękować i to jeszcze Ziomek z mojego miasta widzę
jakoś mnie dziś naszło na przekopywanie forum i tak sobie to tu to tam dywaguje sam ze sobą, kto skorzysta ten będzie bliżej niż dalej, pytanie bliżej czego
jakoś mnie dziś naszło na przekopywanie forum i tak sobie to tu to tam dywaguje sam ze sobą, kto skorzysta ten będzie bliżej niż dalej, pytanie bliżej czego
Aut viam inveniam aut faciam
Stultus non serunt, INVENIRE FORO NAVIGANTI
Stultus non serunt, INVENIRE FORO NAVIGANTI
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
NAWET DOSWIADCZENI TRADERZY TRACA CZESTO CO JEST NORMA W TYM FACHU,forex to trudny rynek i bardzo zmienny ale jak juz sie zacznie zarabiac to pozniej zaczyna sie to nudzic a wtedy sa najwieksze zarobki z doswiadczenia wiedzac.jesli szukasz analiz czy sygnalow to polecam ''fx analyst team'' na twiterze
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
zes nas zwalil z nóg tym postem,naprawde super wnioski.W kazdym poscie bedziesz reklamowal swoj "darmowy" biznes?gregorian pisze:NAWET DOSWIADCZENI TRADERZY TRACA CZESTO CO JEST NORMA W TYM FACHU,forex to trudny rynek i bardzo zmienny ale jak juz sie zacznie zarabiac to pozniej zaczyna sie to nudzic a wtedy sa najwieksze zarobki z doswiadczenia wiedzac.jesli szukasz analiz czy sygnalow to polecam ''fx analyst team'' na twiterze
Wicks reject areas and bodies explore them-MightyOne
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
Nie ważne czy miałeś rację czy nie,ważne jak dużo zarobiłeś posiadając rację i jak mało straciłeś, myląc się.
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Jak długo trzeba trenować piłkę nożną żeby zagrać w lidze mistrzów?
Nie walcz z trendem, nie masz zielonego pojęcia kiedy się skończy ale pamiętaj, że każdy trend się kiedyś odwróci.
- roberttheus
- Maniak

- Posty: 1956
- Rejestracja: 28 gru 2011, 21:52
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Jak widać moje statysyki na forex od początku roku nie są najgorsze
Total Trades: 197 Short Positions (won %): 99 (58.59%) Long Positions (won %): 98 (69.39%)
Profit Trades (% of total): 126 (63.96%) Loss trades (% of total): 71 (36.04%)
Mam na forex mało czasu ale uważam że można na nim systematycznie zarabiać jednak w grę wchodzi wiele czynników które o tym zadecydują. Mam ok. 8 lat doświadczenia w inwestowaniu na rynku kapitałowym i najważniejszym z czynników jest psychologia. Każda otwarta pozycja to wystawianie pieniędzy na ryzyko w zamkniętych ramach czasowych, im dłużej tym ryzyko proporcjonalnie rośnie. Z doświadczenia wiem że najłatwiej zacząć od niedużej kwoty, każdy napływ gotówki z zyskownych pozycji to bonus, zawsze gdy depo urasta x100 x1000 mogę powiedzieć że przecież włożyłem w to tylko x, wiec to co jest na + mogę poddać ryzyku. Max lewar, max wielkość lota, krótki czas wystawienia depo na ryzyko kursowe i bardzo małe TP to w moim systemie inwestycyjnym najskuteczniejsza forma tradingu przynosząca systematyczny wzrost bez niespodzianek. Nie będę dokładnie się rozpisywał na temat tego jak to się robi bo to efekt mojego doświadczenia i zbyt dużo czasu i pieniędzy straciłem zanim dotarłem do tego jak inwestować by systematycznie i liniowo powiększać depo.
Total Trades: 197 Short Positions (won %): 99 (58.59%) Long Positions (won %): 98 (69.39%)
Profit Trades (% of total): 126 (63.96%) Loss trades (% of total): 71 (36.04%)
Mam na forex mało czasu ale uważam że można na nim systematycznie zarabiać jednak w grę wchodzi wiele czynników które o tym zadecydują. Mam ok. 8 lat doświadczenia w inwestowaniu na rynku kapitałowym i najważniejszym z czynników jest psychologia. Każda otwarta pozycja to wystawianie pieniędzy na ryzyko w zamkniętych ramach czasowych, im dłużej tym ryzyko proporcjonalnie rośnie. Z doświadczenia wiem że najłatwiej zacząć od niedużej kwoty, każdy napływ gotówki z zyskownych pozycji to bonus, zawsze gdy depo urasta x100 x1000 mogę powiedzieć że przecież włożyłem w to tylko x, wiec to co jest na + mogę poddać ryzyku. Max lewar, max wielkość lota, krótki czas wystawienia depo na ryzyko kursowe i bardzo małe TP to w moim systemie inwestycyjnym najskuteczniejsza forma tradingu przynosząca systematyczny wzrost bez niespodzianek. Nie będę dokładnie się rozpisywał na temat tego jak to się robi bo to efekt mojego doświadczenia i zbyt dużo czasu i pieniędzy straciłem zanim dotarłem do tego jak inwestować by systematycznie i liniowo powiększać depo.
windsurfing na falach trendu
-
movinghead
- Gaduła

- Posty: 232
- Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
8 lat Ci zajęło dojście do faktu że najważniejszym z czynników jest psychologia ? coś Ty robił przez pozostałych 7 lat ?roberttheus pisze:Jak widać moje statysyki na forex od początku roku nie są najgorsze
Total Trades: 197 Short Positions (won %): 99 (58.59%) Long Positions (won %): 98 (69.39%)
Profit Trades (% of total): 126 (63.96%) Loss trades (% of total): 71 (36.04%)
Mam na forex mało czasu ale uważam że można na nim systematycznie zarabiać jednak w grę wchodzi wiele czynników które o tym zadecydują. Mam ok. 8 lat doświadczenia w inwestowaniu na rynku kapitałowym i najważniejszym z czynników jest psychologia. Każda otwarta pozycja to wystawianie pieniędzy na ryzyko w zamkniętych ramach czasowych, im dłużej tym ryzyko proporcjonalnie rośnie. Z doświadczenia wiem że najłatwiej zacząć od niedużej kwoty, każdy napływ gotówki z zyskownych pozycji to bonus, zawsze gdy depo urasta x100 x1000 mogę powiedzieć że przecież włożyłem w to tylko x, wiec to co jest na + mogę poddać ryzyku. Max lewar, max wielkość lota, krótki czas wystawienia depo na ryzyko kursowe i bardzo małe TP to w moim systemie inwestycyjnym najskuteczniejsza forma tradingu przynosząca systematyczny wzrost bez niespodzianek. Nie będę dokładnie się rozpisywał na temat tego jak to się robi bo to efekt mojego doświadczenia i zbyt dużo czasu i pieniędzy straciłem zanim dotarłem do tego jak inwestować by systematycznie i liniowo powiększać depo.
piszesz że każda otwarta pozycja to wystawienie kapusty na ryzyko... naprawdę ? a ile Ci zajęło dojście do tego ? 6,5 ?
bardzo krótkie TP ? znasz wogóle zasady działania rynków kapitałowych ?
- roberttheus
- Maniak

- Posty: 1956
- Rejestracja: 28 gru 2011, 21:52
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Jak ktoś nie zna podstaw PA to jak ma zacząć zarabiać? Potrzebujemy planu inwestycji, systemu transakcyjnego, odpowiedniego MM w zależności od wielkości depo i regularności i dyscypliny. Mój plan to by jedna pozycja zarabiająca 10 pips dopuszczalna strata 20pips, stosunek zarabiających do stratnych wynosi 1:9 czyli na 10 otwieranych pozycji jesteśmy 90 pips do przodu 20 na minus co daje 70 na plus. Zależy jaki lewar i lot przynosi to każdemu co innego. Ja właściwie nie stosuję wogóle stopa ale gram hedgingiem lub na walorach mocno skorelowanych (preferuję jednak hedging) co ogranicza praktycznie możliwe stary do niemal 0.
windsurfing na falach trendu
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Zainteresowałem się jakieś 2 lata temu, otworzyłem jedno konto i wpłaciłem 100$ malutko grałem ale w rok przegrałem. Potem przerwa i trochę nauki wpadłem jako pro z kolejną stówką $ i udało się oddać całą w 2 godziny:) Coraz bardziej mi się podoba:) Tym razem wpłacam 100 euro żeby być prawdziwym pro.
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Droga "Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy" jest/będzie z pewnością u każdego inna. Na pewno trudna, na pewno będzie kosztować kupę czasu i bardzo możliwe, że również masę pieniędzy i co z tym związane nerwów. Jest to droga przez samego siebie, przez swój strach przez pragnienia, kompleksy, ignorancje i oczekiwania.kazik1616 pisze:Cześć,
Interesuje mnie ile czasu potrzebowaliście na naukę Forex aby w końcu zacząć zarabiać kasę.
W trakcie tej drogi zaglądasz w głąb samego siebie i wielkimi garściami wyciągasz masę gówna zalegającego w tobie od lat i co najciekawsze na początku w ogóle nie zdajesz sobie sprawy że to robisz. Dopiero gdy tej "mazi" wyciągniesz z siebie dostatecznie dużo aby poczuć się lżejszym zaczynasz zdawać sobie sprawę z tego co się dzieje, że jest inaczej niż było. Zaczynasz "widzieć" ale mam na myśli takie widzenie o którym nikt ci tutaj na forum nie napisze bo tego zwyczajnie się nie da opisać to trzeba poczuć. Wszystko zaczyna ci się układać w całość zaczynasz rozumieć że pytania "za ile czasu będę zarabiać?" czy "ile czasu wam zajęło zanim zaczęliście zarabiać?" kompletnie nie mają sensu, że pytanie powinno brzmieć "Co jeszcze mogę zrobić?" i to nie jest pytanie, które wrzucasz na forum tylko pytanie które zadajesz samemu sobie bo nikt na forum nie wie czego TOBIE potrzeba. Jest to etap na którym przestajesz testować "sprawdzone rozwiązania" a zaczynasz szukać swoich własnych, próbujesz ugryźć rynek z jeszcze innej strony o której nigdzie nie słyszałeś. Uświadamiasz sobie że większość tego czego do tej pory dowiedziałeś się z różnych źródeł jest bezużyteczne, ale nie dlatego że tak jest w rzeczywistości tylko dlatego że TOBIE te rozwiązania nie pasują, nie pasują do twojej osobowości. Wydaje mi się że to jest taki pierwszy solidny etap drogi jeśli nawet przez który uda ci się przebrnąć to i tak nie znaczy ze zaczniesz zarabiać. Bo w tej grze sam diament to nie wszystko trzeba go jeszcze odpowiednie oszlifować. Niestety nie mogę Ci napisać co jest dalej bo jeszcze tam nie odszedłem
Olej wszystko! Gap się w wykres aż zrozumiesz po co się na niego tyle gapiłeś.
Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy
Stforex pisze:Podobno każdy ocenia innych podług siebie. Takie myślenie bierze się z braku pojęcia, jak wygląda zarabianie na Forex. Nowicjuszowi się wydaje, że jak już ktoś "potrafi zarabiać", to może siedzieć 25h na dobę przed komputerem i trzepać kasiorę. W takim układzie każda minuta stracona na forum, to uciekające tysiące dolarów. No więc jeśli ktoś znalazł "taki sposób na zarabianie", jak opisałem, to z pewnością nie ma go na forum. Jednak patrząc na rynek i na swoje doświadczenia, wątpię, żeby taki istniał.Widzę, że teraz w modzie i na topie jest negowanie faktu (dla innych mitu), że ci co piszą na forum to nie zarabiają, albo zarabiają jedynie na szkoleniach, bądź zarabiają na mikrolotach. Po czym tak wnosicie?
Marcin
Pozwoliłem sobie wnieść o pochwałę, obie wypowiedzi bardzo cenne.colt113 pisze:Droga "Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy" jest/będzie z pewnością u każdego inna. Na pewno trudna, na pewno będzie kosztować kupę czasu i bardzo możliwe, że również masę pieniędzy i co z tym związane nerwów. Jest to droga przez samego siebie, przez swój strach przez pragnienia, kompleksy, ignorancje i oczekiwania.kazik1616 pisze:Cześć,
Interesuje mnie ile czasu potrzebowaliście na naukę Forex aby w końcu zacząć zarabiać kasę.
W trakcie tej drogi zaglądasz w głąb samego siebie i wielkimi garściami wyciągasz masę gówna zalegającego w tobie od lat i co najciekawsze na początku w ogóle nie zdajesz sobie sprawy że to robisz (...) Pozdrawiam
J.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.



