samochodziki

Forum, na którym można do woli dyskutować nie tylko na tematy związane z Forexem.
Awatar użytkownika
Good Will Hunting
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1067
Rejestracja: 24 sty 2011, 13:49

Nieprzeczytany post autor: Good Will Hunting »

Inaczej. Nie wydałbym 300 tys. na samochód mając na koncie 600 tys. Myślę że potrzebowałbym raczej 3 milionów. Moje zdanie tj. "żeby kupić coś za 300 tys. trzeba najpierw zarobić 600 tys." tyczyło się tylko i wyłącznie giełdy i środków na koncie giełdowym. Po prostu - to żadna droga wydać cały swój kapitał na samochód, aby potem zostać z niczym.

Ridera w temacie samochodowym jestem totalnym laikiem, a akurat ten model wraz z kilka innymi polecał mi kolega, który zajmuje się sprowadzaniem samochodów i myślę że trochę się na temacie zna. Ja raczej ograniczałem się do stwierdzenia że w niedalekiej przyszłości planuje kupić samochód w cenie do x, ma mieć to, to, to i to, fajnie jakby miał to, to i to.

Zresztą tak czy tak ten Mercedes nie będzie raczej moim pierwszym samochodem głównie ze względów finansowych. Nie tyle z uwagi na cenę samego samochodu co właśnie z uwagi na cenę części i ewentualnych napraw. Jestem bardzo początkującym kierowcą i szczerze nie chciałbym obijać krawężniki autem za jakieś 25 tyś.
Wolałbym umrzeć niż przegrać.

Nie pisz do mnie PW ponieważ mam bana. Pisz na skypie.

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Moim pierwszym samochodem był mercedes w124 coupe w wersji z silnikiem 2.3 litra . Mimo ,że to była ta nie najlepsza wersja to za skrzynie biegów zapłaciłem 3000zł (w 2009 roku) i jeszcze długo jej szukałem.
-Silnik słaby i wysokie spalanie (15l/100km)
-Wygodny i powoli staje się klasykiem.
-Problemy z rdzą

Później był mercedes w220 (2004 rok produkcji) i modliłem by nie padła mi skrzynia biegów lub zawieszenie pneumatyczne. Potem jeździłem bmw e66 (po lifcie ,730d) ale tylko przez półtora miesiąca. Sprowadziłem sobie ze stanów potem BMW e60 z roku 2008 535i z 305 KM . Sprzedałem ze względu na zbyt duże spalanie i ciężką nogę. Teraz planuję kupić na weekendy W126 SEC 500 .Na każdym z tych aut jeszcze zarobiłem.Także polecam dobrze przemyśleć zakup samochodu ,bo może nas to przerosnąć. Marzy mi się nowa M3 ,ale wiem jak to się skończy ,Obecnie jeżdzę terenówką ,nie ważne jaką 8)
Ostatnio zmieniony 08 sty 2012, 22:21 przez Cadermo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
pawel2907
Gaduła
Gaduła
Posty: 301
Rejestracja: 06 wrz 2011, 17:27

Nieprzeczytany post autor: pawel2907 »

Good Will Hunting pisze:Jestem bardzo początkującym kierowcą i szczerze nie chciałbym obijać krawężniki autem za jakieś 25 tyś.

mysle ze auto do 10 000 PLN dla bardzo poczatkującego jest w sam raz na krawężniki i naukę
Miej nadzieję na najlepsze, ale zawsze bądź gotów na najgorsze.

Awatar użytkownika
pki
Gaduła
Gaduła
Posty: 257
Rejestracja: 08 lis 2010, 10:00

Nieprzeczytany post autor: pki »

:)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
MaNoCBR
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 65
Rejestracja: 22 lut 2010, 18:21

Nieprzeczytany post autor: MaNoCBR »

ramaso pisze:Żadne tam Carrera :D

Ja chcę (...)
Lada 2107 (rok prod. 2011 - z ostatniego wypustu). - http://www.lada-auto.ru/cgi-bin/models. ... branch=tth

:)
http://demotywatory.pl/738390/BMW-dopracowywane-latami

Sporo czasu jeździłem Samarą... bestia nie do zdarcia :lol:



Jeśli chodzi o moje marzenia to:
Taki zestaw jak kolegi Macieja "Cygana" z Bydgoszczy http://surface56.republika.pl/images/2008/BICZER/ (wszystkie 6 kół przy czym na pace CBR600RR stunt)
do cywilnej jazdy CBR 1000 RR `10 + Saab 9-5 Vector kombi

a jak będę za stary na CBRki to GoldWing 1800 :lol:
z nierealnych jednak Aston Martin :P

Na razie jest astra a po niej będzie kolejna Astra albo Sharan... ciągle się waham :roll:
Z kącików uśmiechu można obliczyć rozpiętość wolności [WOLF 1982-2007]

Adrenalina uzależnia ;-)

Piotrek91
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 11 lip 2011, 14:33

Nieprzeczytany post autor: Piotrek91 »

Jeśli ja miałbym jakikolwiek samochód obecnie kupować byłoby to nowe A8 :)


A obecnie ford fiesta za 10000 zł :P
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Krzysiu89
Gaduła
Gaduła
Posty: 207
Rejestracja: 08 gru 2011, 00:31

Nieprzeczytany post autor: Krzysiu89 »

o A8 to i ja myslalem ale to chyba odlegle czasy ;P fajne autko tylko nie tanie juz czesci w tych rocznikach no i oczywiscie juz tylko serwis a nie zwykly mechanik ;D

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Nigdy AUDI ! A4 ,A6 I A8 są strasznie do siebie podobne ;/ Do tego przedni napęd lub quattro (daje rade ) . Audi są ładne ,ale modele są zbyt podobne do siebie.
Skoro tak gadacie o takich furkach to na co czekacie? Pracować po 14-16 godzin dziennie ,a za jakiś czas będziecie takimi jeździć ! Pozdrawiam

Dagu

Nieprzeczytany post autor: Dagu »

a pozniej 18 - 20 zeby je utrzymac
nie o to chodzi

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Dagu pisze:a pozniej 18 - 20 zeby je utrzymac
nie o to chodzi
No chyba nikt nie kupi sobie fury za 500 klocków ,nie mając żadnego zabezpieczenia ,domu ,mieszkania :)
Poza tym każdy ma rozum ,najlepiej jest wydać nie więcej niż 10 % ogólnego kapitału na samochód i będzie si.

ODPOWIEDZ