Red Ema Trading
Re: Red Ema Trading
kurde sorry, ale widzę, że niektórzy ludzie patrzą w Twój dziennik jak w jakiegoś papieża
a ty kurcze ciśniesz prawie na demo ( bo jak myślisz, że te emocje, które masz przy 0,01 w
porywach do 0,03 będziesz miał przy normalnym kapitale to moim zdaniem błąd ) a wypisujesz
jakieś bzdury o nieosłabianiu się Euro...w momencie kiedy Draghi kupuje bony za 60 bilionów(English)
E miesięcznie... piszesz, że u kogoś, że hadge go uratuje w środę jak wykreślą "patient", a wydźwięk
z opinii jest taki, że jak już to odsuną w czasie podwyżkę stóp bo taki mocny dolar jest nie na rękę...
czyli rozsądniej jest się spodziewać mocnej korekty na dolcu właśnie od środy...sam próbujesz
zawracać eur/usd i inne krosy z dolcem już od jakiegoś czasu i coś tam przeżywasz że to dziwne co się
dzieje czy jakoś tak... aj pokory trochę i mniej polegania na kreseczkach poziomych czy ruchomych jeden pies,
bez fundamentów to se można rysować ale w paintcie...polecam chociażby forexlive.com...
i te kombinacje z wypłatami do banku kiedy przelew to pewnie ok 5 zł to pewnie nie mały procent twoich wypłat
będzie...
powodzenia oczywiście... tylko więcej pokory i nie tylko przy trzymaniu się zasad, które średnio Ci wychodzi przy 0,01L,
ale i fundamentach..pozdro
a ty kurcze ciśniesz prawie na demo ( bo jak myślisz, że te emocje, które masz przy 0,01 w
porywach do 0,03 będziesz miał przy normalnym kapitale to moim zdaniem błąd ) a wypisujesz
jakieś bzdury o nieosłabianiu się Euro...w momencie kiedy Draghi kupuje bony za 60 bilionów(English)
E miesięcznie... piszesz, że u kogoś, że hadge go uratuje w środę jak wykreślą "patient", a wydźwięk
z opinii jest taki, że jak już to odsuną w czasie podwyżkę stóp bo taki mocny dolar jest nie na rękę...
czyli rozsądniej jest się spodziewać mocnej korekty na dolcu właśnie od środy...sam próbujesz
zawracać eur/usd i inne krosy z dolcem już od jakiegoś czasu i coś tam przeżywasz że to dziwne co się
dzieje czy jakoś tak... aj pokory trochę i mniej polegania na kreseczkach poziomych czy ruchomych jeden pies,
bez fundamentów to se można rysować ale w paintcie...polecam chociażby forexlive.com...
i te kombinacje z wypłatami do banku kiedy przelew to pewnie ok 5 zł to pewnie nie mały procent twoich wypłat
będzie...
powodzenia oczywiście... tylko więcej pokory i nie tylko przy trzymaniu się zasad, które średnio Ci wychodzi przy 0,01L,
ale i fundamentach..pozdro
-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05
Re: Red Ema Trading
czytając twój dziennik pobieżnie odnoszę wrażenie że trzymasz się sztywnych zasad i nie zawsze to wychodzi na dobre. Jak już się upierasz przy średnich to bierz też pod uwagę inne TF. Może drugi wykres się przyda z innym sysem który podpowie gdzie i w jakim kierunku idzie cena. Chciałem napisać o jakim sysie myślę ale czy warto skoro masz sztywny plan 

Re: Red Ema Trading
Po prostu uwielbiam takich ignorantów...ku8ek pisze:kurde sorry, ale widzę, że niektórzy ludzie patrzą w Twój dziennik jak w jakiegoś papieża
a ty kurcze ciśniesz prawie na demo ( bo jak myślisz, że te emocje, które masz przy 0,01 w
porywach do 0,03 będziesz miał przy normalnym kapitale to moim zdaniem błąd ) a wypisujesz
jakieś bzdury o nieosłabianiu się Euro...w momencie kiedy Draghi kupuje bony za 60 bilionów(English)
E miesięcznie... piszesz, że u kogoś, że hadge go uratuje w środę jak wykreślą "patient", a wydźwięk
z opinii jest taki, że jak już to odsuną w czasie podwyżkę stóp bo taki mocny dolar jest nie na rękę...
czyli rozsądniej jest się spodziewać mocnej korekty na dolcu właśnie od środy...sam próbujesz
zawracać eur/usd i inne krosy z dolcem już od jakiegoś czasu i coś tam przeżywasz że to dziwne co się
dzieje czy jakoś tak... aj pokory trochę i mniej polegania na kreseczkach poziomych czy ruchomych jeden pies,
bez fundamentów to se można rysować ale w paintcie...polecam chociażby forexlive.com...
i te kombinacje z wypłatami do banku kiedy przelew to pewnie ok 5 zł to pewnie nie mały procent twoich wypłat
będzie...
powodzenia oczywiście... tylko więcej pokory i nie tylko przy trzymaniu się zasad, które średnio Ci wychodzi przy 0,01L,
ale i fundamentach..pozdro
Może w punktach, będzie łatwiej na to odpowiedzieć:
1) Zawsze pisałem że gram małym kontem. Po co mam wpłacać dużo kasy ?
Docelowo mam na to przygotowany budżet 100k pln, ale skoro sam sobie nie wierze, to takiej kasy nie wpłace.
Będe miał okres 6 miesięcy full kontroli nad tym co robie, to zaczne o tym myśleć.
I od kiedy wielkość depo świadczy o kimś kto handluje ?
2) Moje "kreski z painta", jak do tej pory działają OK. Pieprzysz tak, jak by technika się nie liczyła tylko fundamenty.
Prawda jest taka, że wystarczy że jakaś duża instytucja będzie miała kaprys, 1 guziczek i fundamenty też się idą walić. Poza tym, fundamenty dla mnie grają średnią rolę, bo jestem raczej day traderem.
3) Piszmy o konkretach. U niemiaszka nie pisałem o "niesłabnącym euro" tylko że gdzieś granica wszystkiego jest i najprawdopodbniej do granicy dobijamy
Prawda jest taka że to QE jest malutkie i aktualne spadki dalsze euro, to bardziej kwestia mocnego dolara, niż słabnącego euro. Myślę że do FED'u maks zwalą kurs do 1.02 lub 1.03.
4) Nie pisałem że hedge mu dupe uratuje, tylko żeby coś myślał bo dolar nie chce spadnąć i wątpie że do środy będzie słabnąć. Wystarczy że utrzymają tempo z tego tygodnia, to do środy dolar będzie po 4.05 - co już będzie oznaczać SO dla niemiaszka, chyba że dopłaci.
Jeżeli fed pozostawi słowo patience, to się taka petarda na crossach dolarowych zrobi, że QE na edku nie bedzie mieć znaczenia. Ale to jest środa, a co do środy ?
Twój problem polega na tym, że w ciemno kupujesz bajeczke że euro będzie bez końca spadać, a jednocześnie sam piszesz, że USA jest nie na ręke tak silna waluta. Troche zgrzyt.
5) Jak byś się zastanawiał czemu jesteś ignorantem, to między innymi dlatego że próbujesz mnie oceniać, na podstawie wypowiedzi u niemiaszka w dzienniczku i tutaj piszesz coś o jakichś przelewach

Najlepsze jest to, że notke mi wystawiłeś spowodu małego depo i małych lotów.
Żeby ci rozjaśnić na rachunku handlowym aktualnie trzymam 10% całego depozytu.
"Bank" to drugi rachunek u brokera. Kase między rachunkami przelewam za friko z gabinetu inwestora.
Przeczytaj sobie strone do tyłu, tam opisałem mój nowy sposób na MM.
Ludzie mnie nie oceniają jak "jakiegoś papieża", tylko jak gościa który coś próbuje robić.
Do tego tygodnia od 6 miechów było stabilnie - powineła mi się noga i jade dalej.
Nigdzie nie pisałem że jestem zawodowcem, więc czego ty ode mnie oczekujesz ?
A może sam się pochwalisz jakimi ty grasz lotami, i jakie masz stabile zarobki ?
Re: Red Ema Trading
Za system podziękujekrystian74 pisze:czytając twój dziennik pobieżnie odnoszę wrażenie że trzymasz się sztywnych zasad i nie zawsze to wychodzi na dobre. Jak już się upierasz przy średnich to bierz też pod uwagę inne TF. Może drugi wykres się przyda z innym sysem który podpowie gdzie i w jakim kierunku idzie cena. Chciałem napisać o jakim sysie myślę ale czy warto skoro masz sztywny plan

Generalnie chodzi tu o to, że ja już na te średnie się tak napatrzyłem ze nie ma sensu niczego innego szukać, tym bardziej że wg mnie działają calkiem dobrze.
To z czym się do tej pory borykam, to umiejętne wychodzenie z pozycji i MM.
Czyli bolączka każdego w sumie tradera.
Co do tych TF - gram na M15, ale w przypadku wątpliwości oczywiście rzucam okiem na wyższe.
Myślę że od przyszłego tygodnia będzie lepiej.
Nawet pomimo ostatnich wtop to małe depo się trzyma już 6-ty miesiąc.
Być może jeszcze kilka miesięcy i coś sie zacznie poważniejszego dziać

Dobra, zmykam z tego forum - powrót od poniedziałku.
Miłego weekendu wszystkim

Re: Red Ema Trading
nie mogłem się powstrzymać
https://www.youtube.com/watch?v=Z2Di716BBXQ
https://www.youtube.com/watch?v=Z2Di716BBXQ
Re: Handel z nurtem M15...
Mpapiez pisze:Cześć,
...
No nic, poniżej wszytkie pozycje z dziś. Generalnie ta seria strat pod koniec dnia, to wejścia z palca z telefonu.
Tak - nudziło mi się- po tym zmieniłem hasło do MT4 na telefonie, na hasło do podglądu. Więc sobie poparze, ale już na pewno żadnej transakcji z telefonu nie puszcze.
No nic - mam nadzieje, że takie blokady mechaniczne jak sobie wrzuciłem pomogą mi w tym, żeby w końcu osiągnąć regularne zarabianie.
Jeszcze zmień sobie hasło do platformy i zapomnij o nim, jak się nie zalogujesz do MT4, to nie popełnisz błędu i nie poniesiesz straty.
A co zrobisz jak będziesz musiał szybko zamknąć pozycję na telefonie, bo nie ma Cię w domu, zanim ocenisz sytuację i się przelogujesz może być już za późno.
Szczerze, kombinujesz jak koń pod górę, zakładasz sobie tyle blokad, że wkrótce się pogubisz i będziesz więcej myślał o blokadach ( o ile już tak nie jest), niż o samym wykresie, przez co będziesz tracić. Poza tym nie ćwiczysz swojej psychiki w ten sposób, ponieważ nie zrobisz czegoś bo tego nie masz ! To tak samo jak z rzuceniem palenia, kupujesz nicorett lub plastry, nagle myślisz po miesiącu, dwóch, trzech, że już rzuciłeś palenie, odstawiasz wspomagacze i po 3 dniach znowu palisz. Dlaczego? Bo nie masz już wspomagaczy, a psychiki i wytrwałości nie ćwiczyłeś, bo nie musiałeś, miałeś nicorett! Nie ma czegoś takiego jak środki, po których rzucisz palenie (nie licznym się to udaję), jak masz słaba psychikę (nie ćwiczyłeś jej), to po odstawieniu wspomagaczy, zaczniesz znowu palić. Ja rzuciłem palenie bez tych wspomagaczy i jest mi łatwiej teraz, niż moim kolegom, którzy brali nicorett.
Podobnie jest w Twoim przypadku, z tymi blokadami, pewnego dnia zdejmiesz blokady, nie będziesz miał własnego zabezpieczenia w głowie i któregoś dnia wszystko puści i MC, oczywiście może to się zdarzyć każdemu, ale u Ciebie będzie to bardziej prawdopodobne.
Tu się zgodzę z kolegą:
Powinieneś grać na demo!!! Dlaczego?ku8ek pisze:kurde sorry, ale widzę, że niektórzy ludzie patrzą w Twój dziennik jak w jakiegoś papieża
a ty kurcze ciśniesz prawie na demo ( bo jak myślisz, że te emocje, które masz przy 0,01 w
porywach do 0,03 będziesz miał przy normalnym kapitale to moim zdaniem błąd ) ..........
Bo z Twojego wcześniejszego posta wynika, że masz sporo gotówki, chcesz grać 100.000-150.000PLN.
Skoro chcesz grać taką gotówką to oznacza, że musisz jej mieć jeszcze więcej na koncie, co najmniej 3razy tyle, bo nie sądzę byś wchodził całymi swoimi oszczędnościami, chyba że uprawiasz hazard (ale to byś już teraz to wpłaciłMpapiez pisze:
... Myślę że może do końca roku ogarne się jeszcze bardziej.
Zdradze przy okazji, że finalnie ja sobie chce grać depozytem 100-150k PLN.
Na ten moment sami widzicie, że nie ma opcji żebym tyle kasy wpłacił. System mam, musze jeszcze siebie doszlifować bardziej.

Wpłaciłeś 1250PLN i tym grasz na micro lotach, jak sądzisz, jaka w tym przypadku jest różnica między Twoim graniem na realu, a na demo, skoro docelowo będziesz grać 100 razy większą kwotą? Zakładam, że masz, co najmniej 300.000-450.000PLN (3x docelowe depo) na koncie, oznaczałoby to, że grasz 0.3% swojego całego kapitału, gdzie tu psychologia!!!!
Skoro tracisz głowę, przy takich małych kwotach/pozycjach (nie które zagrania podchodziły już pod ostry hazard), to co będzie przy 150.000Pln, jak wejdziesz co najmniej 1 Lot. Też będziesz zakładał takie blokady, przy takich kwotach nie ma miejsca na takie zabawy, to musi być w głowie!
Nie ćwiczysz umysłu, tylko technikę (w kórej najlepiej Tobie wychodzi przestawianie SL), a to możesz robić również na demo, tam nawet dostaniesz 100.000PLN, tyle ile mniej więcej chcesz wpłacić, zobaczysz jak to jest jak duże kwoty są na minusie. Strata przy 1 Lot -30pips -300$ -1200PLN, bardziej na Ciebie zadziała na demo, niż w realu strata 0.02Lot -30pips -24PLN, zakładając, że nie ściemniałeś i faktycznie chcesz wpłacić 100.000-150.000PLN !!!!!
Przestał mi się podobać ten Journal, za dużo kombinatoryki, w dodatku nie polecam go początkującym, (czyli między innymi sobie), naprowadza na zły tok myślenia, wprowadza zamieszanie, wyrabia złe nawyki.
Wypisuję się z Twojego Journala !!!
Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia oraz obym się mylił, co do Twojej techniki,
Brgds,
m4ki
Let the pips flow 

-
- Pasjonat
- Posty: 646
- Rejestracja: 28 sty 2011, 11:05
Re: Red Ema Trading
Ja uważam że nie ma żadnej różnicy pomiędzy 0.01 lotem a np: 1lotem, kwestia podejścia do kasy. Różnica jest wtedy kiedy nie wiemy w jakim kierunku i momencie rynek zawróci, jaki mamy teraz trend itd...W transakcje wchodzi się na tzw: :czuja" albo się uda albo i nie. No niestety kiedy wyznaczamy sobie sztywne warunki i nie możemy być elastyczni w stosunku do rynku i do własnej psychiki przegrywamy. Czego życzę autorowi dziennika aby zmienił podejście do systemu, wiedział jaki jest trend w danej chwili składania zlecenia na K/S
powodzenia

Re: Red Ema Trading
M4ki,
Wpłaciłem 1000 zł w październiku ubiegłego roku. Niedługo potem ruszył dzienniczek.
Pomimo wzlotów i upadków, jakoś jeszcze jestem na plusie.
Do tej pory nie uzupełniałem depozytu. Te depozyty które widzisz poniżej z mojej stopki to ruchy na przelewach wewnętrznych poprzez pokój inwestora w AM.
Na demo gra jest bezcelowa, bo tam faktycznie nie czuje się nic.
Dla mnie na każdą złotówke się ciężko pracuje i tak samo boli mnie niepotrzebna strata 10, 100 , 1000 czy 10k złotych.
To co mnie dziwi w tobie i Kubku, że wy widzicie różnice pomiędzy 1000 zł a 100 000 zł i gadacie że ja nagle pękne jak zobacze o kilka zer więcej - może problem w waszych głowach polega na tym, że dla was 100 000 zł to jakieś niewyobrażalne pieniądze, a tym czasem tyle kosztuje lepiej wyposażony średniej klasy samochód.
W samej spekulacji ustawiamy % ryzyka i zysku w procentach oczekujemy. Więc gdzie jest problem ?
I żeby była jasność, z jednym się zgadzam - jeżeli nie zapanuje nad mała kasą, to tym bardziej nie zapanuje nad dużą. Dlatego właśnie nie wpłacam dużych pieniędzy, bo foreks na razie nie służy mi do ratowania domowego budżetu, a bardziej traktuje to jak hobby i walkę z samym sobą.
No nic wypunktuje tą moja kombinatoryke i złe nawyki dla początkujących:
- Money management
W skórcie nie dopuścić do straty większej niż 10% na tydzień.
Realnie wygląda to tak że trzymając 10% całego depo handlowego na rachunku handlowym, nie jestem w stanie otworzyć większej pozycji niż ryzyko około 2-3%.
Dodatkowo po zaliczeniu obsuwy 7% broker mnie wyrzuca (30% stop out).
Czyli realnie jeżeli nic nie wypłace, to na tydzień strace max 7%.
Jeżeli w trakcie handlowania wypłace część zysku, to po takim drawdownie i tak mnie wyrzuci, ale realna strata będzie mniejsza lub wcale.
Każdy ma lepszy lub gorszy dzień.
Normalnie w handlu nie wykorzystujemy całego depo, tylko właśnie jakieś 6-7%. Ten mechanizm stworzyłem po 3 lub 4 mocniejszej obsuwie w tym dzienniczku. Powinien mnie ochronić w przyszłości przed podobną akcją.
Na dowód tego co pisze, zobacz na journal niemiaszka. Gość wiele potrafi, na pewno ma odpowiednią psychike i sprawdzony system oraz wiele lat więcje doświadczenia ode mnie, ale wystarczył dokładnie 1 błąd żeby być w poważnych kłoptach.
I co powiesz o nawyku przetrzymywania stratnych pozycji ? Mógł to ściąć jak było -5k pln i straciłby tylko zarobek, a aktualnie strata mu wisi na -30k PLN. (Przepraszam niemiaszku że cię wciągnałem jako przykład
).
- Zablokowanie możliwości używania telefonu do handlu - transakcje powinno się zawierać na większym ekranie gdzie masz możliwość wykonania pełnej analizy. Zamykanie transakcji z telefonu mija się z celem, bo jeżeli zajałem pozycję na komputerze, to stawiając SL w danym miejscu, ja się zgadzam z tym, że cena może w ten SL uderzyć.
Może wygląda to jak jakieś kombinowanie, ale to proste mechanizmy, których efekt będzie można widzieć od przyszłego tygodnia. Psychika swoją drogą, ale trzeba sobie pomóc jak się jest świadomym swoich błędów.
A na koniec dodam, że i tak pewnie będziesz tu zaglądać, zwłaszcza jeżeli okaże się że ten MM, to była kropka nad i której mi caly czas brakowało.
Wpłaciłem 1000 zł w październiku ubiegłego roku. Niedługo potem ruszył dzienniczek.
Pomimo wzlotów i upadków, jakoś jeszcze jestem na plusie.
Do tej pory nie uzupełniałem depozytu. Te depozyty które widzisz poniżej z mojej stopki to ruchy na przelewach wewnętrznych poprzez pokój inwestora w AM.
Na demo gra jest bezcelowa, bo tam faktycznie nie czuje się nic.
Dla mnie na każdą złotówke się ciężko pracuje i tak samo boli mnie niepotrzebna strata 10, 100 , 1000 czy 10k złotych.
To co mnie dziwi w tobie i Kubku, że wy widzicie różnice pomiędzy 1000 zł a 100 000 zł i gadacie że ja nagle pękne jak zobacze o kilka zer więcej - może problem w waszych głowach polega na tym, że dla was 100 000 zł to jakieś niewyobrażalne pieniądze, a tym czasem tyle kosztuje lepiej wyposażony średniej klasy samochód.
W samej spekulacji ustawiamy % ryzyka i zysku w procentach oczekujemy. Więc gdzie jest problem ?
I żeby była jasność, z jednym się zgadzam - jeżeli nie zapanuje nad mała kasą, to tym bardziej nie zapanuje nad dużą. Dlatego właśnie nie wpłacam dużych pieniędzy, bo foreks na razie nie służy mi do ratowania domowego budżetu, a bardziej traktuje to jak hobby i walkę z samym sobą.
No nic wypunktuje tą moja kombinatoryke i złe nawyki dla początkujących:
- Money management

Realnie wygląda to tak że trzymając 10% całego depo handlowego na rachunku handlowym, nie jestem w stanie otworzyć większej pozycji niż ryzyko około 2-3%.
Dodatkowo po zaliczeniu obsuwy 7% broker mnie wyrzuca (30% stop out).
Czyli realnie jeżeli nic nie wypłace, to na tydzień strace max 7%.
Jeżeli w trakcie handlowania wypłace część zysku, to po takim drawdownie i tak mnie wyrzuci, ale realna strata będzie mniejsza lub wcale.
Każdy ma lepszy lub gorszy dzień.
Normalnie w handlu nie wykorzystujemy całego depo, tylko właśnie jakieś 6-7%. Ten mechanizm stworzyłem po 3 lub 4 mocniejszej obsuwie w tym dzienniczku. Powinien mnie ochronić w przyszłości przed podobną akcją.
Na dowód tego co pisze, zobacz na journal niemiaszka. Gość wiele potrafi, na pewno ma odpowiednią psychike i sprawdzony system oraz wiele lat więcje doświadczenia ode mnie, ale wystarczył dokładnie 1 błąd żeby być w poważnych kłoptach.
I co powiesz o nawyku przetrzymywania stratnych pozycji ? Mógł to ściąć jak było -5k pln i straciłby tylko zarobek, a aktualnie strata mu wisi na -30k PLN. (Przepraszam niemiaszku że cię wciągnałem jako przykład

- Zablokowanie możliwości używania telefonu do handlu - transakcje powinno się zawierać na większym ekranie gdzie masz możliwość wykonania pełnej analizy. Zamykanie transakcji z telefonu mija się z celem, bo jeżeli zajałem pozycję na komputerze, to stawiając SL w danym miejscu, ja się zgadzam z tym, że cena może w ten SL uderzyć.
Może wygląda to jak jakieś kombinowanie, ale to proste mechanizmy, których efekt będzie można widzieć od przyszłego tygodnia. Psychika swoją drogą, ale trzeba sobie pomóc jak się jest świadomym swoich błędów.
A na koniec dodam, że i tak pewnie będziesz tu zaglądać, zwłaszcza jeżeli okaże się że ten MM, to była kropka nad i której mi caly czas brakowało.
Re: Red Ema Trading
Aha jeszcze taka refleksja mnie naszła,
Ciekawe jest, że nagle tyle osób na mnie siadło, gdy zaliczyłem tą wpadkę na Jenie i odsłoniłem wielkość depo.
Dodatkowo gdy sobie wymyśliłem niekonwencjonalny sposób na MM żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, też nagle jest jakiś problem i złe nawyki ?
Wydaje mi się, że to wynika z tego, że każdy by chciał zobaczyć osobę które regularnie zarabia i pokaże jak to robić.
Ja zaliczając ostatnią obsuwe i wprowadzając te "kombinacje" pewnie zawiodłem wiele oczekiwań.
Dorzućmy kłopoty niemiaszka i znów mamy na forum sytuacje, gdzie nikt regularnie nie zarabia
.
Chciałem tylko przypomnieć, że ja też jestem cieniasem w te klocki.
Nigdy nie pisałem że jestem zawodowcem i z tego żyje.
Założenie journala miało mi pomóc się rozwijać - i wierzcie że mi bardzo pomaga.
Osobiście mam nadzieje, że wam idzie dużo lepiej ode mnie i sobie wyciągacie te 20-30% na miesiac.
Bo ja osobiscie wierze w to że są takie osoby - inaczej nie traciłbym czasu na zabawe w giełde.
No nic, zakończmy to bo treść dzinniczka zaczeła mocno odbiegać od założeń - Miłego weekendu.
Ciekawe jest, że nagle tyle osób na mnie siadło, gdy zaliczyłem tą wpadkę na Jenie i odsłoniłem wielkość depo.
Dodatkowo gdy sobie wymyśliłem niekonwencjonalny sposób na MM żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, też nagle jest jakiś problem i złe nawyki ?
Wydaje mi się, że to wynika z tego, że każdy by chciał zobaczyć osobę które regularnie zarabia i pokaże jak to robić.
Ja zaliczając ostatnią obsuwe i wprowadzając te "kombinacje" pewnie zawiodłem wiele oczekiwań.
Dorzućmy kłopoty niemiaszka i znów mamy na forum sytuacje, gdzie nikt regularnie nie zarabia

Chciałem tylko przypomnieć, że ja też jestem cieniasem w te klocki.
Nigdy nie pisałem że jestem zawodowcem i z tego żyje.
Założenie journala miało mi pomóc się rozwijać - i wierzcie że mi bardzo pomaga.
Osobiście mam nadzieje, że wam idzie dużo lepiej ode mnie i sobie wyciągacie te 20-30% na miesiac.
Bo ja osobiscie wierze w to że są takie osoby - inaczej nie traciłbym czasu na zabawe w giełde.
No nic, zakończmy to bo treść dzinniczka zaczeła mocno odbiegać od założeń - Miłego weekendu.
- niemiaszek
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5097
- Rejestracja: 08 lis 2010, 15:02
Re: Red Ema Trading
Mpapiez
nie mam nic przeciwko, bo wgląd ma każdy w mój jurnal, a tam widać dokładnie jak na dłoni co się wydarzyło i dlaczego
jednym słowem skucha i kumulacja w najgorszym wydaniu tego co nie należy robić na ekg, a jak zwykle zaczęło się od błachego błędu... poprostu życie i to co nie zabije to powinno wzmocnić na przyszłość
pewnych rzeczy kategorycznie nie można robić(klikać na pałę), bo wtedy cała zabawa z FX będzie kasynem, a jak ogólnie wiadomo to nikt jeszcze z kasynem na dłuższą metę nie wygrał
nie mam nic przeciwko, bo wgląd ma każdy w mój jurnal, a tam widać dokładnie jak na dłoni co się wydarzyło i dlaczego

jednym słowem skucha i kumulacja w najgorszym wydaniu tego co nie należy robić na ekg, a jak zwykle zaczęło się od błachego błędu... poprostu życie i to co nie zabije to powinno wzmocnić na przyszłość

pewnych rzeczy kategorycznie nie można robić(klikać na pałę), bo wtedy cała zabawa z FX będzie kasynem, a jak ogólnie wiadomo to nikt jeszcze z kasynem na dłuższą metę nie wygrał

... zbieraj pips do pipa bo jak nie to z depo będzie lipa... G."niemiaszek"