http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 952#246952Fesiek pisze: To zacznie być skalping tyle, że na większym interwale.
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 463#284463asmodeus8 pisze:Scalping z tygodniowych heheheh, dobre
Czyli na Fx króluje skalping. Jak pewnie zauważyliście skaczę po tematach, systemach i journalach i w większości przypadków sprawdza się fakt, ze kiepskie RR ale szybkie branie zysków + skuteczność = sukces.asmodeus8 pisze:Szybkie jednodniowe skalpy z dziennych to jest to co działa dla mnie najlepiej.
Wyjątkiem jaki znalazłem jest inwestor86, który ma przyzwoity wynik kilkudziesięciu procent miesięcznie z przyzwoitym RR. Przynajmniej z założenia jest przyzwoity bo inwestor bierze zyski wcześniej. Szacunek.
Już Wa$$kill o tym pisał.asmodeus8 pisze:Gdyby połączyć dzienne świece, z szukaniem wejść z mniejszego TF na reteście formacji. I brać zyski na pierwszym dziennym TP.
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... 281#238281
Nie wiem jak u was ale u mnie to jest tak, że ja to wszystko wiem. Tylko jakoś nie potrafię tego zastosować w praktyce. Śpieszy mi się gdzieś i jakoś nie mam cierpliwości czekać na setup. Wydaje mi się, że otworzę MT4 popatrzę na wykres i zobaczę setup - jakiś S/R, fibo - o! wchodzę i potem SL. Muszę chyba zmienić podejście z "Dzisiaj i idę na rynek" na "Może dzisiaj będzie setup. Może."Wa$$kII pisze:1.Czekam na pinbar lub outsidebar (Engoulfing - jak zwał tak zwał) lub DBHLC, na interwale minimum dziennym.
2. Jeśli jest formacja wystarczająco silna schodzę na mniejszy interwał i szukam wejścia. Moment wejścia ma być w kierunku formacji, po korekcie. SL 20-30 pips TP różnie nawet kilkaset pips.
Pipsów życzę.