Marcinmijagi vs Czysty wykres

[jackub]

Czytałem znakomity artykuł, który mówi jakimi np. my traderami jesteśmy…
Grupie 61 osób dano kapitał 25USD na osobę i kazano obstawiać rzuty monetą informując uczestników, że moneta jest tak spreparowana, że „orzełek” wypada z 60% prawdopodobieństwem (nie 50/50 tylko 60/40 bo jest spreparowana i uczestnicy o tym wiedzą) …. Pomyślcie, kasyno ma tylko 54% na ruletce… i zgarnia fortunę …
30 minut gry i target 250 USD kończył grę … trudne? Mając ZAGWARANTOWANĄ przewagę nad losowością w wielkości 10%??? Piece of cake…
21% osób dało radę… (powinno 95%), 51% dało radę osiągnąć 75USD, a reszta STRACIŁA KAPITAŁ….
GDYBY stosowano kryterium Kelly’ego przy 300 rzutach (rzut co 6 sekund przez okres 30 minut), powinno się zarobić ponad 3 miliony dolarów….

[marcinmijagi]

jak by Ci to powiedziec....cena miała w dupie te strefy

Masz racje, podobnie cena potrafi miec w d...e nas wszystkich, nasze rgry, linie trendu i inne cuda.
Nigdy nie twierdzilem ze strefa jest w stanie wplywac na zachowanie ceny. Uwalenie konta spowodowane bylo moja slaba psychika, przelewarowalem pozycje i nie ustawilem sl.
Tylko ja ponosze odpowiedzialności za to co dzieje sie z moim kontem. Czytajac swoj dziennik widze ze jeszcze duzo pracy nad soba mnie czeka, natomiast gdy czytam posty innych, to widze ze nie jestem sam. Jeden twierdzi ze sie nie da " bo nie", drugi twierdzi ze robie zle choc tak na prawde nie ma pojecia o tym co robie. Najlepsze jest porownanie do danbo, przed uwaleniem konta wszystkie pozycje mialy ustawiony sl. Juz to zaprzecza temu co pisal Niesmiertelny.
Panowie moze skomentujecie moje wyjasnienie odnosnie strat na E/J. Jak do tej pory to obserwuje tutaj " mierzenie innych wlasna miara".
Pozdr.

[wrongWay]

Wyjaśnienie...
Problemy pojawiły sie na parze E/J
Eski otwierałem zgodnie z założeniami strategii, cena zaliczyła strefe d1 lub była w tej strefie. Sl ustawiłem nad strefa.
wszystko widac w załączniku xxx


Elki otwierałem tez w strefie d1 i również mialem ustawiony sl pod strefa, załącznik xxx2

Hej
To i ja wtrącę swoje trzy grosze . S-ki otwierane zgodnie z trendem . Z tego co pamiętam wchodziłeś w pozycję w strefie , na jej pivocie , a nie tuż przed . Dołożenie tej trzeciej , prawidłowej pozycji , wywołało strach przed zbyt dużą stratą i zamknąłeś na zero . Jeżeli , tak jak piszesz , było to budowanie pozycji powinieneś zastosować jakiś R:R np. 2:1 i zamknąć platformę . Z tego wniosek , że nie było to budowanie pozycji ale grid . Poza tym , pozycje budują gracze o dużym wolumenie , na rynku regulowanym , po co nam malućkim taka strategia ? Jedyna odpowiedź to strach , że cena ucieknie beze mnie .
.... L-ki otwierane z doopy . Pod prąd , na strefie utworzonej wewnątrz spadkowej D1 ( konsolidacja ) . Pewnie zagrały emocje i chęć odkucia się .
Wychodzi na to , że psychika była głównym powodem strat . Ja bym ustalił jedno konkretne miejsce wejścia w pozycje , jasną , logiczną zasadę ważności ZL-ki i spisaną listę przybił gwoździem do monitora . W końcu nas wszystkich gubią emocje i żeby mieć na rynku szansę , tylko szansę trzeba robić odwrotnie .
Pozdrawia ten od większości

[marcinmijagi]

Jeśli chodzi o mnie to:
-Nie uznaje RR
-Nie uznaje Trendów
RR- stosunek zysku do ryzyka, wyznaczanie tego w pipsach to błąd. Przykładowo RR=3:1, to trzy sl i jeden tp, przy takim założeniu prawdopodobieństwo osiagnięcia tp maleje wraz z wydłużaniem sie serii strat, a to dlatego że tp musi być coraz większy/dalszy. Patrząc na RR od "tyłu" to: dlaczego z góry zakładam że strat będzie więcej niż zysków?
(Rynek ma dwa kierunki i szanse rozkładają sie 50/50)
No tak 3:1, sam oddaliłem sobie tp.
Wg mnie ważniejsze są:
-seria strat
-seria zysków
-dobieranie straty względem depo.
Trend-różnie opisywany: szczyty, dołki, fale, impulsy, korekty itd. Trend można wyznaczyć na wykresie, z tym że wykres to historia i nie gwarantuje przyszłości. "Trend jest twoim przyjacielem"-zgadza sie, ale pod warunkiem że wystapił po otwarciu pozycji.

Cytowany post napisalem w 2016 roku, to jest tylko fragment mojej filozofii tradingu. Dodam jeszcze, ze dla mnie "tp" nie jest miejscem na wykresie(konkretna cena). Zamkniecie zyskownych pozycji nastepuje po osiagnieciu odpowiedniej kwoty( ilosc pieniedzy, a nie geometryczne odleglosci wyznaczane na wykresie). TP=suma profitow z kilku pozycji, niekoniecznie otwieranych na jednym instrumencie.
Zdaje sobie sprawe ze moje poglady odbiegaja od ogolnie przyjetych reguł, natomiast sa to moje spostrzeżenia i wnioski do których doszedlem. Moge smialo powiedziec ze mam swoj styl tradingu. Zbudowalem swoja strategie, oraz przekonanie, ze to co robie i jak to robie, jest sluszne. Pozostaje jeszcze praca nad emocjami i psychika.
Pozdr.

[Cblondyn]

Jeśli chodzi o mnie to:
-Nie uznaje RR
-Nie uznaje Trendów
RR- stosunek zysku do ryzyka, wyznaczanie tego w pipsach to błąd. Przykładowo RR=3:1, to trzy sl i jeden tp, przy takim założeniu prawdopodobieństwo osiagnięcia tp maleje wraz z wydłużaniem sie serii strat, a to dlatego że tp musi być coraz większy/dalszy. Patrząc na RR od "tyłu" to: dlaczego z góry zakładam że strat będzie więcej niż zysków?
(Rynek ma dwa kierunki i szanse rozkładają sie 50/50)
No tak 3:1, sam oddaliłem sobie tp.
Wg mnie ważniejsze są:
-seria strat
-seria zysków
-dobieranie straty względem depo.
Trend-różnie opisywany: szczyty, dołki, fale, impulsy, korekty itd. Trend można wyznaczyć na wykresie, z tym że wykres to historia i nie gwarantuje przyszłości. "Trend jest twoim przyjacielem"-zgadza sie, ale pod warunkiem że wystapił po otwarciu pozycji.

Cytowany post napisalem w 2016 roku, to jest tylko fragment mojej filozofii tradingu.

Kilka wniosków do jakich doszedłeś jest nieprawdziwych.

[jackub]

Cytowany post napisalem w 2016 roku, to jest tylko fragment mojej filozofii tradingu. [/quote]

Kilka wniosków do jakich doszedłeś jest nieprawdziwych.[/quote]

Czy mógłbyś nieco szczegółowiej podejść do tematu ?

[xhDog]

(...)przed uwaleniem konta wszystkie pozycje mialy ustawiony sl. Juz to zaprzecza temu co pisal Niesmiertelny. (...)

To dlaczego uwaliłeś konto?

[Jones]

Próby odrobienia strat zakonczyły sie niepowodzeniem. Ładnie mi szło, od 200 zł dojechałem do 1000, jednak głowa nie wytrzymała i rozwaliłem konto.
W weekend regeneracja i od poniedziałku jescze raz...

że co ?
kurcze a ja se myślałem ale gościu ciągnie
jedna rzecz ważne abyś wnioski wyciągnął wtedy to nie będzie jak danbo
hej

[Kazik]

Jeśli chodzi o mnie to:
-Nie uznaje RR
-Nie uznaje Trendów
RR- stosunek zysku do ryzyka, wyznaczanie tego w pipsach to błąd. Przykładowo RR=3:1, to trzy sl i jeden tp, przy takim założeniu prawdopodobieństwo osiagnięcia tp maleje wraz z wydłużaniem sie serii strat, a to dlatego że tp musi być coraz większy/dalszy. Patrząc na RR od "tyłu" to: dlaczego z góry zakładam że strat będzie więcej niż zysków?
(Rynek ma dwa kierunki i szanse rozkładają sie 50/50)
No tak 3:1, sam oddaliłem sobie tp.
Wg mnie ważniejsze są:
-seria strat
-seria zysków
-dobieranie straty względem depo.
Trend-różnie opisywany: szczyty, dołki, fale, impulsy, korekty itd. Trend można wyznaczyć na wykresie, z tym że wykres to historia i nie gwarantuje przyszłości. "Trend jest twoim przyjacielem"-zgadza sie, ale pod warunkiem że wystapił po otwarciu pozycji.

Cytowany post napisalem w 2016 roku, to jest tylko fragment mojej filozofii tradingu.

Kilka wniosków do jakich doszedłeś jest nieprawdziwych.

Nie kilka ale prawie wszystkie są błędne.
Oprócz tego, że im mniejsze TP tym prawdopodobieństwo Win rośnie.

To, że wiele rzeczy nie uznajesz, nie znaczy, że one nie istnieją.
Niestety one istnieją i mają kluczowe znaczenie.
Czy Ci się to podoba czy nie, aby zarabiać to średnie RR musi być większe od jeden.
Trendy istnieją i to dzięki temu się zarabia lub traci. Wystarczy popatrzeć na wykresy.
Pomimo, że wykres może iść tylko do góry lub na dół to zajęta pozycja nie ma
prawdopodobieństwa 50/50.
Ma prawdopodobieństwo 30/70, a niekiedy 20/80. Wynika to z tego, że odwrócenie trendu ma PP 30/70.
To nie są moje widzimisię tylko czysta arytmetyka.

Jeżeli tego nie uznajesz... to daleka droga.

[marcinmijagi]

Tak sie zastanawiam... Czy jest na tym forum choc jedna osoba ktora popiera moje myslenie?