Ani ja ani ty nie jesteśmy jednostkowo z założenia drugą stroną rynku. Jeśli ja lub ty otworzymy po jednej pozycji 1 lot to dla rynku to nic nie znaczy. Jeśli bank wystawi oferty 100000 lotów to ruszy rynkiem. Ale jeśli 100000 drobnych graczy otworzy w tym samym miejscu i w tym samym czasie po 1 locie to ruszy rynkiem w sposób identyczny jak ten bank.irmentruda pisze:
Ty naprawdę to wierzysz? Że my stawiający pozycje w emulatorach rynku jak XM albo Admiral albo jeszcze jakiś inny (nawet) pseudoECN jesteśmy druga stroną dla tzw. grubasów?
FOREX to po prostu program który ma za zadanie kojarzyć oferty dużych instytucji finansowych. Jeśli jakiś duży bank wystawi zlecenie sprzedaży EURUSD po cenie 1,1900 to nie oznacza to automatycznej sprzedaży po tej cenie tylko po cenie 1,1900 lub wyższej a wynika to z tego, że na poziomie 1,1900 nie będzie tyle ofert kupna innych uczestników rynku by pokryć to zlecenie i dlatego cena pójdzie wyżej szukając pokrycia na te oferty i zrealizuje wiele z nich po cenie korzystniejszej dla banku a zrealizuje je albo na ofertach przeciwnych innych banków albo na ofertach przeciwnych drobnicy albo na SL które też są takimi ofertami przeciwnymi. Z graczami indywidualnymi jest inaczej my nie chcemy by cena poszła wyżej niż poziom gdzie sprzedajemy. Ale występuje tu pewne niekorzystne zjawisko. Jeśli kilkadziesiąt tysięcy graczy indywidualnych otworzy np sell w połowie knota dziennego pinbara to suma tych zleceń będzie tak duża, że będzie można ją porównać do oferty składanej przez banki i automat zwany FOREXEM zadziała w identyczny sposób nie znajdzie pokrycia na tak duże oferty w tym miejscu więc cena pójdzie wyżej szukając tego pokrycia i często znajdzie to pokrycie na SL tych graczy. To jedna strona medalu. Z drugiej strony na rynku funkcjonuje gruby kapitał spekulacyjny i ten kapitał nie chce by cena poszła wyżej gdy oni sprzedają bo to dla nich strata. Dlatego ten kapitał dysponując wiedzą o otwartych zleceniach oraz skupiskach SL stara się wystawiać swoje oferty w pobliżu takich skupisk SL dzięki temu mają pewność, że cena nie pójdzie dalej gdyż ich zlecenia znajdą momentalnie bardzo blisko pełne pokrycie na takim skupisku SL.
Reasumująć jeśli bardzo duża grupa graczy indywidualnych gra w identyczny sposób to sami tworzą sytuacje gdzie rynek zagra przeciwko nim. A zdecydowana większość indywidualnych graczy gra tylko popularnymi, sprawdzonymi i wielokrotnie przetestowanymi strategiami dlatego sami nieświadomie narażają się na podwyższone ryzyko znalezienia się w tych skupiskach wejść i SL. To zjawisko cały czas faluje podobnie jak moda na strategie. Im dłuższy okres w testach wstecznych dana popularna strategia dawała dobre rezultaty tym bardziej rośnie prawdopodobieństwo, że zacznie ona w miarę napływu nowych fanów coraz częściej zawodzić gdyż w momencie gdy osiągną oni odpowiednią liczbę zaczną wpływać na rynek w niekorzystny dla siebie sposób.