Swoją drogą, jak byś taką metodą naprade zaczął dużo i regularnie zarabiać, to broker chyba Ci kwiaty z flaszką i panienki będzie co miesiąc przysyłał...

W tej konfiguracji stary, jak ty zarobisz na edku 2.5 pisa, to broker weźmie około 4

Podejście masz ciekawe, pytanie czy zdzierżysz fakt że 1 zła decyzja psuje efekt 10imperator_wszechswiata pisze:Mpapiez
TP mam 1,5p + spread, łącznie 3p muszę zarobić, SL będzie mi kasował 10-12 zyskownych transakcji.
Na jednej transakcji robię ponad 1% konta.
Przynajmniej nie gram według instrukcji brokera "jak tracić kasę", 1% na trejd, r/r co najmniej 2:1, itp. bzdury z dupy, dzięki którym płacisz swapy i prowizje, tutaj przynajmniej płacę i regularnie robię + na koncie
Zysk szanowny kolego, ZYSK to różnica pomiedzy przychodami a kosztami, to elementarna wiedza ekonomiczna, dobre czy znakomite przedsięwzięcia biznnesowe oferują 12-15% od kapitału w skali roku, więc proszę nie demonizuj.....Pablo90 pisze:No gratulacje, koszty zabierają połowę zysków. Jak dla mnie fx powinien być zakazany dla ludzi bez znajomości elementarnych podstaw matematyki. Dla ich dobra
Wprost nie mogę uwierzyć, że facet taki jak ty może wygadywać podobne bzdury.....Pablo90 pisze:Masz rację biały niedzwiedziu. Powinienem był napisać, że koszty stanowią 100% zysku, co niestety ma jeszcze gorszy wydźwięk