Foregin pisze:Songo89K, tak na pierwszy rzut oka niezle wyglada, oczywiscie ze sadzac tylko po wykresu trudno ujawnic szczegoly handlu, taki na przeklad jak czy nie uzywasz przypadkiem martyngalu, albo czy zawsze stawiasz SL w kazdym zleceniu i t.p.. Jesli ten wynik osiagnety przy twardym money management i w odpowiadaniu z system, to dobrze. Tak, czesto bywa tak, ze najlepiej robia proste rzeci. Czasami z dodawaniem kolejnych parametrow mozna powiekszyc wynik zbyt duzo, ale w innym razie z tym 'tuningowaniem' jak by nie przegiac, najlepsze - wrog dobrego.
Czy nie lepiej isc po drodzie drugiej - korzystac 'dzwignie inwestorow'. Nie wiem jak w innych, ale z doswiadczenia badania w ciagu 8 lat kontow PAMM w Alpari powiem ze obecne mialbys w zarzadzaniu co najmniej od 100K $, tak przykladowo od 100 do 200K (mozliwe i wieksze). Nie czekaj na czasy lepsze, zarabiaj teraz, dopoki system dobrze idzie, trzeba kuc zelazo kiedy jest ono gorace.
Niestety nie jest aż tak kolorowo właśnie, jak zapewne wiesz. Miewam swoje gorsze dni, a na forex gorszy dzień może wyczyścić wszystko. Dlatego czasem się zastanawiam, czy na obecnym etapie nie robić po 200-300% i od nowa. Ale na dzień dzisiejszy próbuje wychwycić jak najwięcej informacji z wykresu, a z czasem może będę mógł wyselekcjonować, które setupy grać "grubo" a kiedy lepiej odpuścić.
profession pisze:Panowie może założymy temat "spojrzenie na forex po 5 czy 8 latach" i każdy napisze jakie ma wnioski. Do czego doszedł lub, że nie doszedł do niczego i jego zdaniem nie ma co tracić czasu na forex.
Co Wy na to?
Od paru tygodnii też to mam w głowie. Ale ja nie jestem tym, który "pociągnie" resztę. Może Profession Ty zaczniesz?
Jeśli nie byłby to problem, to również byłbym wdzięczny(i pewnie nie tylko ja), jak sobie z pewnymi sprawami poradziliście(stres, zbyt szybki zarobek, zbyt szybka obsuwa kapitału, mimo klikania codziennie miesiąc na sporym minusie,....)
Ciekawe ilu z Was już żyje tylko z forexu, albo mogłaby żyć tylko z forexu. Czy zawdzięczacie swój sukces głownie dzięki wiedzy z forum, czy może szkolenia/mentor?
EDIT:
Również ciekawi mnie czy rady z forum(często od ludzi, którzy dalej nei zarabiają) będą się pokrywały z tymi od ludzi "sukcesu"?