Wielki Wybuch

[highend]

Tu mamy do czynienia z profanacją Fibo raz jest to wyznaczenie od połowy korpusu świecy, a raz od dolnego cienia świecy. .

"profanacja fibo" - mega okreslenie bo widzisz, rozumiałbym jakby to była profanacja portfela, dewastacja depo, wyzerowanie konta za kontem.... ale jeśli mi to działa, to ja lubię taką "profanację fibo"

a czy wiesz, że na mniejszym TF takie wyznaczanie fibo obejmie całą świecę, bądź falę... a na większym TF będzie to wyglądało jak połowa korpusu świecy czy dolny cień świecy?

a czytałeś jak pisałem, że wyznaczam fibo "dołek dołek" - czyli fibo 0 w dołku, a fibo 100 w wyższym dołku, który jest retestem świecy (najczęściej jest to PIN na miesięcznym), której może być nie widać bo wykres świecowy jest do dupy w swojej konstrukcji czasowo-skokowej? Czyli ten "wyższy dołek" czyli moje fibo 100 - to także jest góra świecy, ale z powodu dupowatości wykresów świecowych może go być zwyczajnie nie widać i trzeba sobie zrobić inny TF by było widać?
widziałeś mój DAX i 6 świec zabranych od 0-100 na monthly? Na pewno wiesz, że aby to była jedna świeca to potrzeba interwału półrocznego.... a na interwale rocznym znowu by to wyglądało jak "profanacja fibo". ale to trzeba daleko patrzeć i głęboko.

Ale nie, nie wiesz tego. A ja wiem co i jak wyznaczam.

[highend]

Aby wyznaczyć wsparcie bądź opór należy nałożyć parę projekcji Fibo i wyznaczyć gdzie ma zagęszczenie. O ile to jasne??

możesz to zademonstrować na wykresie? Wtedy będzie jasne. Obojętnie jaki przykład poproszę.

[highend]

\. W tym przypadku mamy do czynienia z naciągnięciem pod własną wyobraźnię jak to może wyglądać. I najczęściej to wychodzi ale nie tędy droga do propagowania tylko jednej skromnej i nie zawsze udanej wizji.

Zgodzę się co do wyobraźni, bo widzisz sprawa jest banalna:

To działa, jeśli uwierzysz ze działa. Serio

A skoro sam piszesz, że "najczęściej to wychodzi" - no to nie rozumiem w czym problem?

A wizje oczywiście, że nie są zawsze udane. Projekcje i analizy innych forumowiczów też nie są zawsze udane.
Jestem taki zupełnie zwyczajny jak inni

[Mpapiez]

Aby wyznaczyć wsparcie bądź opór należy nałożyć parę projekcji Fibo i wyznaczyć gdzie ma zagęszczenie. O ile to jasne??
Tu mamy do czynienia z profanacją Fibo raz jest to wyznaczenie od połowy korpusu świecy, a raz od dolnego cienia świecy. Pomieszanie z poplątaniem. (...) Tylko gdzie się zaczyna pomiar ???? czysta iluzja.

Spieszę koledze wyjaśnić, bo ja cholernie nie lubie, jak ktoś się wypowiada a nawet nie raczył się zapoznać z tym co tu się z tym fibo wyprawia.

1) Fibo jest wyznaczane po aktualnej całej długści świecy
2) Highend wyznacza kilka zakresów i szuka takiego zagęszczenia
3) Ja tego nie robie, bo w ten sposób tylko szukam miejsca do TP. Wejścia sa na podstawie innej metody.

[krystian74]

Tak na szybko:

[T-REX]

highend twoja metoda nie może działać bo nie jest "naukalna" - wymyślona przez XIX wiecznego mistrza giełdy. Więc trzeba ją od razu zje...ć zamiast pomyśleć że do zastosowania potrzebuje wyższego/niższego dołka/szczytu czyli potencjalnego początku trendu co oznacza całkowicie naukowe PA. Fakt, że metoda właściwie wyznacza tylko potencjalne TP przy pewnej dozie szczęścia większe od SL jest pewnie efektem czarnej magii i szamanizmu. Nie ma prawa działać podobnie jak linia trendu, średnie, bo profesjonaliści wróżą z czystego wykresu i świec japońskich, najlepiej na wykresie 5min.
O ile się nie mylę to jest journal. Ten dział widział już większe bzdury od tej, więc proszę dajcie jakieś konkretne dowody na to że statystycznie częściej nie działa niż działa, albo pozwólcie autorowi i jego wyznawcom błądzić we mgle, popełniać błędy i pisać głupoty. O moje czy inne pieniądze się nie martwcie, śmiem twierdzić, że WASZE metody inwestycyjne są równie dobre do ich tracenia.

[ZielonaMgielka]

https://www.google.pl/search?q=obrazy+d ... cci+nature

Tak sie sklada ze wiele z tych zdjec przedstawia spirale, muszle, galaktyki ktore wcale nie odzwierciedlaja zlotej proporcji liczb fibonacci a niektore z nich to tylko dziela znudzonych internautow.
Czesto blizej im do innych "zlotych" podzialow ale niestety wiekszosc tego nie kwestionuje i przez to rodza sie nam mity na temat rzekomej mocy liczb fibonacci o ktorych zreszta nikt przed polowa 19 wieku nie slyszal.


Jesli czasami fibo sprawdza sie na wykresie to tylko dlatego ze wiele osob korzysta z tego narzedzia i stawia w tych miejscach zlecenia. To twor sztuczny w takim samym stopniu w jakim jest archtektura Le Corbusier-a.
O tym wlasnie pisal kolega kosz.
To ze mozemy zaobserwowac "golden ratio" w sztuce czlowieka jest efektem wiary ludzi w istote i moc tych liczb.
"Self fulfilling prophecy"


Ciekawi mnie jeszce jedno. Dlaczego kiedy ludzie kupuja auto badz telewizor sa w stanie przeprowadzic skrupulatne badania rynku, poglebiac wiedze o produkcie i czekac na lepsza oferte... a na rynku powierzaja swoje pieniadze teoriom opartym na wierze, nie na naukowej analizie.


Nie twierdze ze fibo nie ma miejsca na rynku, wrecz przeciwnie , jak dlugo ludzie beda sie poslugiwac tym narzedziem tak dlugo bedzie to w mniejszym badz wiekszym stopniu dzialalo.

Tylko tworzenie mistycznej otoczki, odniesien do stworzenia wszechswiata bez doglebnego zbadania tematu jest nadzwyczaj naiwne i blizsze religii niz poznaniu naukowemu.

Udanego weekendu zycze

[silverarrow]

Ciekawi mnie jeszce jedno. Dlaczego kiedy ludzie kupuja auto badz telewizor sa w stanie przeprowadzic skrupulatne badania rynku, poglebiac wiedze o produkcie i czekac na lepsza oferte... a na rynku powierzaja swoje pieniadze teoriom opartym na wierze, nie na naukowej analizie.

Może dlatego że telewizor, bądź samochód jest rzeczywisty, istnieje w trzech wymiarach postrzeganych przez ludzi jako rzeczywiste, natomiast to co widzimy na ekranie, od świec zaczynając tak naprawdę nie istnieje.
Weekend dobra rzecz

[Mpapiez]

Ciekawi mnie jeszce jedno. Dlaczego kiedy ludzie kupuja auto badz telewizor sa w stanie przeprowadzic skrupulatne badania rynku, poglebiac wiedze o produkcie i czekac na lepsza oferte... a na rynku powierzaja swoje pieniadze teoriom opartym na wierze, nie na naukowej analizie.
(...)
Udanego weekendu zycze

Tak się składa, że analiza wykresu zawsze się opiera na wierze .
Wierzymy (zakładając), że S/R puści lub nie, że linia trendu utrzyma, tak samo ty wierzysz, malujac sobie kwadraty na wykresie w swoim journalu że znalazłeś strefę popytu czy podaży.

A wiesz, nie jesteś w stanie za pomocą żadnej naukowej analizy udowodnić że masz racje lub jej nie masz, więc dlaczego powierzasz swoje pieniądze w oparciu o wiarę ?

Jak to mówią, uderz w stół a nożyce się odezwą. Highend robi naprawdę coś nieszablonowego i widzę że wielu osobom to przeszkadza. W życiu sie nie dojdzie nigdzie powielając schematy.

[krystian74]

Zgodzę się tu po trochu z każdym. Liczy się metoda która nam najlepiej odpowiada i która przynosi odpowiedni profit do systemu którym się posługujemy. To na tyle.