Życie z forexu

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.

Utrzymujesz się tylko z forexu?

TAK
17
28%
NIE
44
72%
 
Liczba głosów: 61

Awatar użytkownika
Janek Trader
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 507
Rejestracja: 03 maja 2006, 15:54

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: Janek Trader »

alinoe pisze:
Janek Trader pisze: Jeden wierzy w Jezusa inny w Allacha, teoretycznie obaj mają rację ...
Tyle że ten, który wierzy w Allacha nie modli się kościele a wierzący w Jezusa nie studiuje Koranu. Gdybym był takim sceptykiem jak inni już dawno zająłbym się inną działalnością aby lepiej wykorzystać czas zamiast zajmować się czymś co z mojego punktu widzenia nie ma większego sensu.
A Ty żyjesz z forexu?
bo taki jest temat wątku
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Forex - wielka zmanipulowana szulernia

Jakby co, to jestem po spożyciu legalnych napojów........
http://www.youtube.com/watch?v=mOB-LTL4jjg

Awatar użytkownika
lolek
Gaduła
Gaduła
Posty: 335
Rejestracja: 26 lut 2008, 00:12

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: lolek »

A mnie irytują ludzie którzy mylą pojęcie intrygować z irytować.
A poza tym ktoś musi tracić żeby zarabiać mógł ktoś :)
Jeśli się nie da zarobić to co robi od 4 lat koleś z linku poniżej ?
http://alpari-forex.com/en/investor/pam ... art-return

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Ja już kiedyś coś na ten temat pisałem:
http://forex-nawigator.biz/forum/duza-k ... 33-20.html
co to znaczy utrzymywać się z tradingu
Dla mnie to pojęcie jest niejasne bo nie wiem co to oznacza. Że mam na życie? Nawet jeśli trader gra żeby mieć na bułki w biedronce to ja osobiście traktowałbym to co najwyżej jako etap, na pewno nie cel sam w sobie. Dlatego też nie do końca rozumiem takich tematów jak ten.

wurcu
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 1
Rejestracja: 03 lis 2006, 17:26

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: wurcu »

Marius pisze:
lucek pisze:
Marius pisze:Zawsze mnie intrygowali ludzie którzy tak usilnie próbują udowadniać, że z forexu/giełdy można żyć. Ja np. jestem przedsiębiorcą który w ciągu ostatnich 3 lat zarobił fajną kasę na pewnym biznesie i spróbujcie wyobrazić sobie taką sytuację, że opisuję na forach szczegóły swojego biznesu Popatrzcie! Na tym można zarobić super kasę albo nie daj boże jeszcze otworzyłbym dziennik internetowy i opisywał wszystkie moje transakcje z kontrahentami, rynki zbytu itd. No ludzie litości :mrgreen:

Mieszkam w jednym ze słynnych warszawskich wieżowców obok Hiltona, gdzie znajduje się kilkaset mieszkań. Mamy tam basen, siłownię, saunę więc jest okazja żeby pogadać z innymi mieszkańcami. Znam aktorów, piosenkarzy, senatorów, sportowców, przedsiębiorców ale o kimś kto żyje z forexu/giełdy to jeszcze nie słyszałem...

Myślę że osoby prowadzące internetowe dzienniki doskonale wiedzą, że na Forexie można wstrzelić się w okres kiedy to można zarabiać. Otwiera taki jegomość dziennik i myśli "a może się uda, wtedy zacznę sprzedawać systemy", i niektórym się udaje... taka prawda...

Osobiście uważam, że jakieś tam pewniaki na forexie są ale współczynnik zysk/ryzyko jest mizerny w porównaniu z innymi biznesami.
http://www.forum.traderteam.pl/viewtopic.php?t=127

Wartość Berkshire Hathaway 5 lat temu wynosiła $150k teraz $183k czyli zarobił 20% w pięć lat. Facet który mógłby zatrudnić najtęższe umysły tego świata i Bóg wie kogo nie potrafi zakończyć roku na plusie a tu jakiś Lucek siedzi przed kompem w kalesonach i kosi co miesiąc 20% :d Powodzenia.
Zresztą Berkshire Hathaway to zdaje się głównie ubezpieczeniami zajmuje i na tym WB głównie zbudował swój majątek oraz na pisaniu książek o inwestowaniu :mrgreen:


Warren Buffett: More myth than legend
http://www.marketwatch.com/story/warren ... 2013-07-03
BH to nie tylko ubezpieczenia, i Buffet nigdy nie napisał żadnej książki poza corocznymi listami do swoich akcjonariuszy.

Awatar użytkownika
lukpiasek
Maniak
Maniak
Posty: 2267
Rejestracja: 26 sty 2012, 13:55

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: lukpiasek »

Robiwan pisze:A ten gość żyje z forexu (m. in.) i fajnie o tym mówi:
http://blogfx.pl/
R.
ja na swoim blogu mam zamiar udowodnić swoimi zagraniami że da się ralnie zarabiac na fx osiągając co miesieczne fajne zyski :564:
Nigdy nie kłóć się z idiotami bo najpierw spróbują cie sprowadzić do swojego poziomu a później spróbują pokonać doświadczeniem ;)

Awatar użytkownika
rewers
Gaduła
Gaduła
Posty: 142
Rejestracja: 25 wrz 2009, 21:26

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: rewers »

ważne aby na plus i powolutku, powolutku do przodu :)
Obrazek

Awatar użytkownika
lucek
Gaduła
Gaduła
Posty: 362
Rejestracja: 06 sty 2014, 16:24

Re: Życie z forexu

Nieprzeczytany post autor: lucek »

rewers pisze:ważne aby na plus i powolutku, powolutku do przodu :)
Bardzo ładne statystyki na myfxboom rowers :564:
No pain, no gain

ODPOWIEDZ