Wuza Day trading vol.2

[Kimkolwiek]

a po co do wrocka?

[pedro]

Pamiętaj, że Twoim zadaniem nie jest wiedzieć gdzie cena będzie za tydzień tylko reagować na jej zachowanie.

clue trejdingu dotarło to do mnie 3 tygodnie temu : )

bless!

[Nemojimmy]

Zabieram się za czytanie, ale już czuje że Twoje teksty to będzie duży zastrzyk wiedzy dla wszystkich osób:) Chyba zacznę się interesować ekonomią, chciałbym iść na studia w tym kierunku.

Szczerze to radziłbym Ci raczej iść na jakieś studia techniczne Ewentualnie coś z ciekawą specjalizacją ale sama "czysta" ekonomia to studia produkujące ludzi bez pracy, coś jak socjologia czy inny kierunek bez żadnego konkretnego "skilla".

Brr, nie można niestety codziennie spać do 12

Zgadzam się z tobą Wuza że ekonomia jest zbyt teoretyczna i trzeba sobie ogarnąć jakąś specjalizacje,ale chciałbym się trochę wypowiedzieć nt. studiów technicznych .
Obecnie problem jest taki ze jak idziesz na studia techniczne to żeby było naprawdę tak jak to się teraz o nich mówi to musisz się mooocno przyłożyć.Wątpie szczerze mówiąc żeby grę na rynkach finansowych można było połączyć ze studiowaniem na np. PW,chyba żeby się zapieprzało 24/7.
Sam stałem przed tym wyborem i zdecydowałem się że połączę swoje zainteresowania z rynkami finansowymi ze studiami.Decyzja mocno ryzykowna bo 2 lata przygotowywałem się do matury rozszerzonej z fizyki(która szła mi nieźle).Decyzję podjąłem na podstawie rozmów z wieloma osobami którzy albo skończyłi politechnikę albo są na niej właśnie.Sam fakt że sie ukończy politechnikę nie czyni cię inżynierem Szczególnie że w tej chwili poziom absolwentów wydawanych przez uczelnie wcale nie rośnie.
Pójście na politechnike w momencie jak się ma jakiś pomysł na życie to jedna z gorszych rzeczy jakie można zrobić.Jasne że politechnika to teoretycznie najpewniejszy kierunek patrząc na to jak się świat rozwija ale często się zapomina też o tym ze ci którzy faktycznie mają super prace po politechnice to ludzie którzy się temu poświęcili po prostu i się w tym spełniają.

[Veni]

Zabieram się za czytanie, ale już czuje że Twoje teksty to będzie duży zastrzyk wiedzy dla wszystkich osób:) Chyba zacznę się interesować ekonomią, chciałbym iść na studia w tym kierunku.

Szczerze to radziłbym Ci raczej iść na jakieś studia techniczne Ewentualnie coś z ciekawą specjalizacją ale sama "czysta" ekonomia to studia produkujące ludzi bez pracy, coś jak socjologia czy inny kierunek bez żadnego konkretnego "skilla".

Brr, nie można niestety codziennie spać do 12

Zgadzam się z tobą Wuza że ekonomia jest zbyt teoretyczna i trzeba sobie ogarnąć jakąś specjalizacje,ale chciałbym się trochę wypowiedzieć nt. studiów technicznych .
Obecnie problem jest taki ze jak idziesz na studia techniczne to żeby było naprawdę tak jak to się teraz o nich mówi to musisz się mooocno przyłożyć.Wątpie szczerze mówiąc żeby grę na rynkach finansowych można było połączyć ze studiowaniem na np. PW,chyba żeby się zapieprzało 24/7.
Sam stałem przed tym wyborem i zdecydowałem się że połączę swoje zainteresowania z rynkami finansowymi ze studiami.Decyzja mocno ryzykowna bo 2 lata przygotowywałem się do matury rozszerzonej z fizyki(która szła mi nieźle).Decyzję podjąłem na podstawie rozmów z wieloma osobami którzy albo skończyłi politechnikę albo są na niej właśnie.Sam fakt że sie ukończy politechnikę nie czyni cię inżynierem Szczególnie że w tej chwili poziom absolwentów wydawanych przez uczelnie wcale nie rośnie.
Pójście na politechnike w momencie jak się ma jakiś pomysł na życie to jedna z gorszych rzeczy jakie można zrobić.Jasne że politechnika to teoretycznie najpewniejszy kierunek patrząc na to jak się świat rozwija ale często się zapomina też o tym ze ci którzy faktycznie mają super prace po politechnice to ludzie którzy się temu poświęcili po prostu i się w tym spełniają.

Witam, zgadzam się z Nemojimmy.

Odnośnie studiów technicznych - to trzeba kochać, lubić , przepadać za tym.

Kończę awionikę w Dęblinie, i co? A no właśnie nic, 0 zainteresowania, 0 praktyk tak naprawdę, niby inżynier będzie, ale cóż z tego?

Mam dyplom mechanika z technikum i też nic z tego nie ma...

Ale SGH zaoczne są, i to mnie interesuje!

[beyond]

W Polsce po studiach technicznych będziesz zarabiał tyle co sprzątaczka, do tego wykonywał ubliżające Twojemu intelektowi zajęcia - pracując oczywiście w zawodzie. Trochę pochodziłem po rozmowach kwalifikacyjnych (mówiąc nieskromnie mam kwalifikacje powyżej przeciętnej) i w większości firm szukają frajerów, którzy za grosze będą robić tysiące rzeczy, które normalnie rozkłada się na 5 stanowisk. Policzyłem sobie szybko, ile firma miesięcznie zarabiałaby na mojej pracy i jest to 10 krotna kwota netto mojej pensji brutto. Inna sprawa, że takich frajerów znajdują - są ludzie gotowi tak pracować.

[AK53]

Oj, święte słowa, święte słowa...

[Wuza]

Ok co do studiów to każdy będzie miał inną opinie, ja skończyłem zarządzanie ze specjalizacją z logistyki menadżerskiej na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu i istnieje duża szansa, że nie wykorzystam nigdy nabytej tam wiedzy w praktyce Chociaż akurat logistykę uważam za jeden z pewniejszych wyborów jeśli chodzi o znalezienie pracy i praktycznie cały mój rok pracuje w zawodzie a i z praktykami nie było nigdy problemu.
Po prostu uważam że uczelnie techniczne dają więcej ALE pod warunkiem, że studiujemy coś co chcemy robić i co może być naszą pasją bo zdobycie inżyniera dla samego papierka tak jak napisaliście nie daje nam nic
Zresztą tu nie ma raczej różnicy o jakich studiach mówimy, wybijają się tylko jednostki a większość kończy z niewiele wartym papierkiem, tak już wygląda życie.

We Wrocławiu byłem oglądać samochód ale dalej nie wiem czy F458 Italia czy raczej coś wygodniejszego i Aston Martin DB9 ?

Ok bez żartów miałem do załatwienia sprawę na uczelni plus przy okazji zjadłem śniadanie ze znajomym i to cała tajemnica.


Ps. Wy też uznajecie tylko jeden rodzaj "nawigacji" w samochodzie ?

navi11.jpg

[Piter80]

Dobra nawigacja
Ps
Wuza jaki to model samsunga?I jak dziala w nim mt4?Bo wiele osob narzeka na dzialanie mt4 w telefonach z androidem.

[forexkiller]

Widze że nawet podczas drogi masz oko na notowania walut:D Droga pewnie koszmarna co??

Ja szykuję się do longa na AUDUSD, nie może się skubaniec zdecydować i ciągle testuje to wsparcie.
Okazje zauważyłem jak cena była nad strefą i dlatego ten buy limit nie wzięty przez cene, zobaczymy czy cena po niego wróci.


Piter80 pytanie nie do mnie ale też mam MT4 na androidzie i mi śmiga bez zarzutu, mam 16 par walutowych i nawet na pakiecie internetowym z plusa fajnie szybko się aktualizuje.
Do zawierania zleceń go nie używam, ale jako "3 oko" do obserwowania zleceń świetnie się spisuje.

[Wuza]

Dobra nawigacja
Ps
Wuza jaki to model samsunga?I jak dziala w nim mt4?Bo wiele osob narzeka na dzialanie mt4 w telefonach z androidem.

Galaxy Note 3 ~ Hmm narzekać można bo aplikacja do "rozbudowanych" nie należy ale to co najważniejsze czyli kwotowania pokazuje i tyle starczy do kontroli przez telefon.

@Forexkiller

Droga ok, kawałek ze zdjęcia to dojazd do A4 przez Wrocław Wschodni więc tylko parę km po takiej drodze, poza tym z moją ilośćią punktów na koncie niezależnie od pogody pozostaje mi być wzorowym i ostrożnym kierowcą

Co do Aud/Usd, z ciasnym stopem można ale popatrz szerzej na rynek dzisiaj, Dolar dostaje po dupie na większości głównych par, tak samo Indeks $ traci a mimo to Aud/Usd spada dosyć mocno od wczoraj.