jeśli odczyt payrollsów będzie pozytywny, to spodziewałbym się raczej zakończenia korekty w trendzie wzrostowym i marszu ponad 100cwirusa pisze:Stforex pisze:Niesamowite. Mógłbyś być nieco bardziej konkretny?
98850 powinna siegnąc tych okolic...
Jesli przelamie 97 500 to nastepny punkt liczyl bym na 90500
Pogaduchy przy porannej kawie
- zastapmnie
- Pasjonat
- Posty: 1195
- Rejestracja: 04 cze 2012, 23:17
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Staram się przetrzymywać straty i ciąć zyski, bo tak podobno robi większość, która przecież nie może się mylić...
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Technicznie tak. Ale musisz jeszcze pogadać z tymi z BLS żeby zrobili słaby NFPJAREK67 pisze: gdzies w tej okolicy spodziewam się zwrotu

Mówię tak, bo mam longi ;-)
Ale jak trzeba będzie nie będzie płaczu żeby się z nimi rozstać - już swoje zarobiły.
Nie mam pojęcia jak wypadnie NFP (choć znalazłem takich, co twierdzą, że to kaszka z mlekiem żeby to wyliczyć i jeszcze wygrali jakiś konkurs - jak dla mnie to trafiło się ślepej kurze...) ale nie sądzę, aby wypadło naprawdę słabo.
Może jednak być tak, że wypadnie w okolicach oczekiwań i to może spowodować sell the fakt czyli zamknięcie longów.
Ale z drugiej strony to się rzadko zdarza - nikt nie gra NFP "pod" bo to jak ruletka.
Mało kto gra też NFP "jak... to... a jak... to..." bo wszyscy wiedzą jakie NFP potrafi zrobić zamieszanie.
Za to jak już kurz opada to albo jest dobrze, albo źle dla US. A jak to się ma do dolara zależy od obecnej mody.
W "normalnych" czasach co dobre dla US to złe dla dolara bo powoduje apetyt na ryzyko, a to kupuje się za dolary. Jak ktoś kupuje dajmy na to APPL to sprzedaje dolary. Co dołuje dolara. EDIT: z jednym wyjątkiem: UJ - on rośnie.
Ale teraz czasy są dalekie od normalnych i co jest dobre dla US jest dobre dla dolara. Bo wzbudza oczekiwania na wcześniejsze tapirowanie czyli zwijanie "drukowania". A skoro to "drukowanie" jest złe dla dolara (w publicznym odbiorze bo fakty są nieco inne), to zwijanie drukowania jest dobre dla dolara... EDIT: zwłaszcza, że budzi również nadzieje na wcześniejsze podnoszenie stóp (wbrew temu co mówi FED). A ze stopami sprawa jest prosta: wyższe stopy = silniejsza waluta.
Kiedyś pisałem, że logika FX jest prost jak budowa cepa, problem jest tylko z tym, że jest mnóstwo różnych cepów w grze. To jeden z tych cepów

Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
259 i ten cep silniej bije którego trzyma więcej rąk 

Sky is the limit
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
ogolnie wykresy na fx maja charakter fraktalny, czyli posiadaja struktury samopowtarzalne.259 pisze:Deja vu?
A propos złota teraz wisimy na waznym oporze, choc moim zdaniem jest niewielki zapas 1278 (mniej wiecej), zobacz tez na index USD, w jakim miejscu wisimy, szczegolnie dobrze widac na h4, raczej sążnisty spadek, co pociagnie za soba wszystkie pary USD.
Ostatnio mowi sie, ze kierunek dla edka wyznacza teraz funt, czyli najpierw ruch na GBP/USD, a ten jest ewidentnie wzrostowy po danych, odbil sie od pivota.
edit jeszcze obrazek dla funta
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Tak to jest jak większość jest górą. I wtedy nie ważne jest nawet czy ta większość ma rację - i tak swoje wymłócimryko pisze:259 i ten cep silniej bije którego trzyma więcej rąk

Najfajniej jest jak jest jeden duży cep - wtedy mamy trend.
Gorzej jak cepów jest wiele, a rynki są niezdecydowane który jest najlepszy. A tak niestety często bywa.
Często też bywa, że jest jeden duży cep cep który od czasu do czasu idzie na odstawkę bo na chwilę pojawił się inny, fajniejszy (przynajmniej tak wyglądający). I tak to się kręci. AUDUSD jest ostatnio dobrym przykładem.
Dlatego warto słuchać co jest w modzie: czy jest mowa o sprzedawaniu rajdów, czy kupowaniu dołków, czy też rynek oczekuje na jakieś wydarzenie co bardzo krótkoterminowo zmienia układ cepów itp.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
jeszcze index dolara, widac ze jest pod waznym s/r
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Mądrale radzą:
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
a jaka mieli ostatnio celnosc w prognozowaniu?mike_05 pisze:Mądrale radzą:
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
"Albo będzie pogoda, albo będzie deszcz."
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
- Mighty Baz
- Pasjonat
- Posty: 1463
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33
Re: Pogaduchy przy porannej kawie
Przerażające w tych prognozach dużych banków czy biur maklerskich jest wspieranie się przeważnie RSI (TF13) albo fibo, jakby duże ryby stosowały wyłącznie tę technikę analizy. Prawie w ogóle nie widziałem w niekomercyjnych analizach nic innego.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze
powodzenia, kilometrow pips wam zycze