Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witaj brother

Pytam, szukam i uczę się. Czuję się jak okręt na szerokich wodach który próbuje złapać wiatr w żagle :wink: . Jednym słowem podchodzę do tego poważnie i chcę żeby było wiadomo, nie umniejszam tu znaczenia AF, ale trzeba być elastycznym, czasami wiosłować a czasami płynąć z prądem. Dziwią mnie tylko co niektórzy insiderzy którzy stawiają się na górze a zapomnieli że byli wcześniej dokładnie w tej samej sytuacji. Ale do rzeczy. Co innego jest wpływanie na rynek i powodowanie ruchu ceny a co innego technika inwestycji. Analiza fundamentalna bez weryfikacji, podkreślam bez weryfikacji nie może służyć jako wiarygodne narzędzie do podejmowania decyzji inwestycyjnej. Co z tego że będą takie czy siakie wiadomości skoro to wolumen jest silnikiem napędzającym rynek. Jeżeli np. usłyszysz informację że Bank taki i taki dokona skupu określonej waluty to co wówczas zrobisz...? Wyciągniesz wnioski, czy wpierw zweryfikujesz te informacje...? Jeżeli byś wiedział, że akcja Banku była na niższą skalę niż to rozdmuchały media to czy nie zmieniłbyś swojego podejścia do inwestycji....?

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
rayzeel
Gaduła
Gaduła
Posty: 357
Rejestracja: 05 lis 2008, 14:47

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: rayzeel »

Trzeba robić swoje i ciągle się uczyć. Nie ma prostej drogi do sukcesu. W każdej dziedzinie trzeba po prostu pracować i może coś uda się osiągnąć. Kiedyś słyszałem słowa jakiegoś sportowca (nie pamiętam), który mówił, że każdy ma szanse na zwycięstwo i te same możliwości trafiają się wszystkim, ale tylko dzięki treningom da się te możliwości zauważyć i wykorzystać. Nawet najlepsi przegrywają. A na rynku to są jakieś wiadomości, wypowiedzi, LT, SRy, może fibo średnie i tyle. Nie ma magicznego wskaźnika, który prawdę zawsze powie. Szczerze to sam się jeszcze ostatnio prawie dałem nabrać na kilka "szklanych kul" :D Nie trzeba być od razu w pierwszej lidze na szczycie i pewnie nie wielu tam zabrnie, ale jeśli jednemu na sto się udaje, to co ? znaczy, że lepiej zrezygnować ? W każdej dziedzinie jest podobnie, inaczej wszyscy ludzie byliby milionerami ! Get Rich or Die Trying ! Tu za dużo się nie wymyśli w temacie w stylu "Książka kulinarna przepisów na sukces". Ale co ja tam będę pisał, ja to już dawno zrozumiałem. Pozdrawiam.

Songo89K
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 674
Rejestracja: 16 wrz 2010, 23:48

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: Songo89K »

movinghead pisze:
od ludzi którzy odnoszą sukces możesz się nauczyć jak go odnieść i co robić (mimo że często autorytet ma moc wpływania na większość - i jego nauki przyniosą skutek odwrotny)
od przegranych ludzi nauczysz się czego nie robić

więc oba typy człowieka są w stanie nas czegoś nauczyć.
Problem jest taki, że ciężko zgadnąć kto zarabia na forum.
Jak zaczynałem swoją przygodę, z czasem stworzyła mi się lista potencjalnie zarabiających. Chłopaki pokazywali często same trejdy po 50.100 pips. Słyszałem jakie to proste itd.
Po roku okazywało się, że ktoś gra ciągle na demo, wiekszość coś zarabia,ale potem łapie MC...inni nie mogą wyjść z micro.
Większość foreksowych guru tu na forum, zrobiło swoją historię dzięki paincie/strzałeczkom na wykresach.
pcamator pisze: Zawsze możesz coś wyjątkowego i konkretnego wnieś do tematu.
Dałem sobie z tym spokój(nie żebym kiedyś coś wniósł). Zrozumiałem, że tak samo jak ja radziłem się różnych osób, po czym miałem cholerny mętlik, z czego pewnie max 1 zarabiał, tak samo ja starałem się doradzać.
Starałem się czytać sporo, więc zawsze wydawało mi się, że teorią mogę się podzielić - jednak zrozumiałem, że może nie mam racji...więc po co mętlik robić innym...Jak kiedyś coś sprawdzę jak należy, niewątpliwie się podzielę ...

Patrząc z punktu widzenia statystyki, zarabianie na forex nie powinno być trudne. Sell/ buy...tp= sl 50 pips,spread 1 pips. Wystarczy pokombinować z rr/skutecznością i już można być bliżej niż dalej.
Ale czy Nam to wystarczy? kilka % na tydzień? a gdzie te wille/jachty/wyspy....
Podejrzewam, że taka opcja szybkiego zarobku też wchodzi w grę, ale to na zasadzie lotka w życiu.
Reszcie pozostaje ciężko zapier***, szanując każdy zakichany % ...

A co do pytania z 1-szego postu.
Tak jak to kiedyś MrT napisał, spokojnie pół roku powinno wystarczyć.
Potem od Nas zależy jak bardzo to wydłużymy, albo kiedy zakończymy.

Tyle spamu z mojej strony.
Dobrej nocy.

Awatar użytkownika
klonmarcin
Maniak
Maniak
Posty: 3869
Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: klonmarcin »

Kod: Zaznacz cały

Niektórzy jeszcze o zgrozo wyślą ci wiadomość na PW za 4k.
Co masz na myśli ??
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?

https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs

Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...

Awatar użytkownika
silveRbull
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 480
Rejestracja: 18 kwie 2013, 12:14

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: silveRbull »

Witam

To tylko taka ogólna dygresja.

Pozdrawiam

QTrader
Gaduła
Gaduła
Posty: 223
Rejestracja: 27 lut 2013, 17:33

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: QTrader »

Porównywanie AT do AF nie ma sensu z prostego powodu.

Kluczowym założeniem AT jest: "Wszystko jest w cenie".
Cała informacja potrzebna do prognozowania według tego założenia jest dostępna dla każdego na czystym wykresie.

W świetle tego założenia AF jako szukanie czegoś więcej z użyciem wskaźników poza cenowych (bilans handlowy, podaż pieniądza, inflacja,polityka monetarna itd.) nie ma absolutnie sensu.
Pozdrawiam

movinghead
Gaduła
Gaduła
Posty: 232
Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: movinghead »

Songo89K pisze:Problem jest taki, że ciężko zgadnąć kto zarabia na forum.
Jak zaczynałem swoją przygodę, z czasem stworzyła mi się lista potencjalnie zarabiających. Chłopaki pokazywali często same trejdy po 50.100 pips. Słyszałem jakie to proste itd.
Po roku okazywało się, że ktoś gra ciągle na demo, wiekszość coś zarabia,ale potem łapie MC...inni nie mogą wyjść z micro.
Większość foreksowych guru tu na forum, zrobiło swoją historię dzięki paincie/strzałeczkom na wykresach.
ja może powiem tak - nie jest ważne kto ile zarabia na forum, ten kto naprawdę dobrze zarabia po 1. nie będzie się udzielał tylko robił swoje bo rozgadywanie się na fx to strata czasu, na miejscu zarabiającego - przenigdy nie wdawał bym się w dyskusje i tracił czas na bezowocne rozmowy polegające na przekomarzaniu sie kto ma rację, ja patrząc na to forum czasem widzę silne EGO które musi mieć rację i będzie się rozpisywać tak długo aż nie przyzna się mu racji - a jeżeli taki ktoś ma takie samo podejście na giełdzie że musi mieć rację to nic dziwnego że traci.

50 / 100 pipsowe trejdy ? - nooo wiecie 100 pips to jest osiągalny zasięg przykładowo na kablu czy eurodolcu
sam przekonałem się że łatwiej jest zarobić 100 pipsów niż 10, bo łapiąc 10 pipsów na wykresie minutowym
czy pięcio w końcu przyjdzie impuls w prawidłowym kierunku i zmiecie te 30 pipsów ciułane po 10 :)

no a tak wogóle, żaden trader który naprawdę dużo zarabia nie będzie się dzielił wiedzą
nie zdradzi jak to robi, pozostanie anonimowy.

Co do tego że ktoś gra a potem łapie MC. Margin Call nie jest taki straszny jak go malują
no oczywiście jak ktoś zajmuje pozycję za wszystkie dostępne pieniądze na rachunku np
za 10 000
na dźwigni 1:200 albo 1:100 to rzeczywiście coś z nim nie tak, silne wachnięcia korekcyjne
niespodziewane fejki o zasięgu 50 pipsów czasem nawet 100 nie są żadną nowością i trzeba
być na nie gotowym - przy dźwigni 1:200 przy wachnięciu 50 pips da nam margin.
Ale MC przestaje być czymś strasznym gdy 10 000zł podzielisz na 100 porcji
po 100 złotych gdzie zajmujesz pozycję za 100 złotych to margin call przestaje być czymś
strasznym staje się wtedy zwykłym 50/100 pipsowym stop lossem.
Songo89K pisze: Patrząc z punktu widzenia statystyki, zarabianie na forex nie powinno być trudne. Sell/ buy...tp= sl 50 pips,spread 1 pips. Wystarczy pokombinować z rr/skutecznością i już można być bliżej niż dalej.
Ale czy Nam to wystarczy? kilka % na tydzień? a gdzie te wille/jachty/wyspy....
Podejrzewam, że taka opcja szybkiego zarobku też wchodzi w grę, ale to na zasadzie lotka w życiu.
Reszcie pozostaje ciężko zapier***, szanując każdy zakichany % ...
Pierwsza i druga linijka mi się podoba bo to jest dobry trop, nawet nie SL 50 pips
a 100. Kilka procent na tydzień? zależy od jakiej wielkości, WILLE JACHTY WHISKEY KONTRAKTY ?
no w tym miejscu to bym się zastanowił przez chwile... wyobrażanie sobie tego wszystkiego
nie wpłynie na trading zbyt dobrze, bo obrazy wyobraźni połączone z obrazami rzeczywistości
doprowadzą do konfliktu wewnętrznego i frustracji która będzie się potęgować przy każdym nieudanym kroku na giełdzie
co może doprowadzić tylko do nieprzemyślanych kroków i zbankrutowania.

Opcja szybkiego zarobku też wchodzi w grę.
Procent składany się kłania ;)

Adrianoforex
Maniak
Maniak
Posty: 1818
Rejestracja: 09 sty 2013, 14:20

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: Adrianoforex »

Widzę, że teraz w modzie i na topie jest negowanie faktu (dla innych mitu), że ci co piszą na forum to nie zarabiają, albo zarabiają jedynie na szkoleniach, bądź zarabiają na mikrolotach. Po czym tak wnosicie? Wszystko zależy od charakteru człowieka charakteru inwestora. Jedni lubią pomnażać pieniądze w ciszy i tajemnicy inni, wbrew przeciwnie lubią blask flaszy. Czy jest w tym coś złego?

To, że wy macie odmienne spojrzenie na temat nie oznacza, że dalej jest pustka i tylko wy macie rację.
Dla jednych potrzeba właśnie fleszy, współzawodnictwa. Część zarabiających, tych bardziej ekstremalnych to model narcyza. I co w tym złego? NIC!

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Taka skryta krytyka to trochę narzędzie nie na miejscu. Macie coś konkretnie do kogo to dawajcie otwartym tekstem. Wtedy może dyskusja się wywiąże.

Kolejna sprawa, że w tych co zarabiają, regularnie zarabiają do pisania pcha również chęć pomocy innym. Ja sam kiedyś poszukiwałem swojego mentora przy inwestycjach giełdowych, terminowych na indeksach. Ta bezpłatna pomoc o wiele bardziej skróciła mi czas dochodzenia do stałych zysków. To samo ma sie z rynkiem forex.

Ostatnia już sprawa. A co złego jest w tym, że ci zarabiający chcą dzielić się swoją wiedzą za pieniądze? Rozumiem, że część z was przyzwyczajona jest do darmochy, ale Polska to już nie lata 80-te XX wieku.

Wyluzujcie i zacznijcie zarabiać. Każdy musi znaleźć swój sposób. Jedni koszą po kilka pipsów inni czekają na 100. Nie zmienia to faktu, że najistotniejsze jest to, aby co raz więcej osób zarabiało.
http://www.forexfactory.com/adrianoforex?__r=4502#79

Jak z 10.000 zł zrobić 50.000 zł w ciągu 12 miesięcy. Troszkę forex, troszkę giełda wszystko w ramach jednego konta. Start 2.01.2015 r.

movinghead
Gaduła
Gaduła
Posty: 232
Rejestracja: 10 maja 2011, 03:36

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: movinghead »

Adrianoforex pisze: Wyluzujcie i zacznijcie zarabiać. Każdy musi znaleźć swój sposób. Jedni koszą po kilka pipsów inni czekają na 100. Nie zmienia to faktu, że najistotniejsze jest to, aby co raz więcej osób zarabiało.
czekanie na 100 pipsów ? a ileż to czekania, 50-100 pipsów to ma zwykła korekta
w impulsach czai się po 150-200p.

nie mogą wszyscy zarabiać, i nie będzie zarabiało coraz więcej osób
statystyka się lekko poprawia ale relacja tracących do zyskujących jest
nadal podobna jak 50 czy 100 lat temu.

Trzeba zaznaczyć że pomimo że udzielamy się na forum to na rynku w jakimś stopniu
jesteśmy dla siebie konkurentami ;)

Awatar użytkownika
brother
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 947
Rejestracja: 11 sie 2011, 19:55

Re: Od zainteresowania forexem do zarabiania kasy

Nieprzeczytany post autor: brother »

movinghead pisze:
no a tak wogóle, żaden trader który naprawdę dużo zarabia nie będzie się dzielił wiedzą
nie zdradzi jak to robi, pozostanie anonimowy.
Tak można to podsumować, ci co zarabiają nie dzielą się wiedzą odnośnie tego jak to robią.
Kursy czy szkolenia to wabik na tą bardziej nieświadomą grupę użytkowników, którzy płacą wyłącznie za swoją niewiedzę i dostają w ten sposób szkolenia z Linii trendu, SR,Fibonacciego, Fal, Harmonicznych, Price Action itd które w żaden sposób nie dają przewagi na rynku. Co nie oznacza, że nie ma na forum osób zarabiających, ale osoby te nie dzielą się swoją wiedzą za pieniądze, nie prowadzą kursów czy szkoleń,nie opiszą też nigdy swojego sposobu zarabiania na tym forum bo to mija się z celem. Jeżeli sami nie dojdziecie do tego jak zarabiać nigdy tego nie zrobicie, nie liczcie na cud czy świętego Mikołaja. W pewnym momencie zobaczycie kto pisze z sensem i może coś wiedzieć, a kto opisuje kolejny sposób na tracenie pieniędzy.
Certyfikaty i Zaświadczenia Potwierdzam rzetelność szkolenia każdy poziom. Dołącz do nas zostań autoryzowanym szkoleniowcem na terenie EU szczegóły na stronie http://piv.pivpiv.dk/

ODPOWIEDZ