Nie umiem grac na fx...

[PaulGilbert]

Moze lepiej pracuj nad swoim tradingiem, zamiast komplikowac trading innym

Jak widzisz mój trading jest dosyć dopracowany Dobrych rad uważam nigdy za wiele- gramy przecież po tej samej stronie

[djdampca]

audnzd zaliczylo sl , i teraz czekam na kolejna okazje do wejscia , wchodze tylko po pinbarze wiec czekam na kolejnego pinbara

[Stforex]

Duzo nie potradujesz na jednej parze w ten sposob. Zauwaz, ze kanal spadkowy jest, wiec na duzy ruch w gore trudno liczyc. Podobnie na czysty sygnal w dol. RSI w trendzie daje czesto sygnaly 'w kierunku' w okolicach 50 p. Zatem takie zalozenia dobrze sprawdza sie raczej w konsoli. Moze warto zebys przegladal kilka par w oszukiwaniuj optymalnych warunkow, zamiast starac sie znalezc jakikolwiek sygnal na jednej? Zobacz jak cena przykleila sie do dolnej bandy kanalu... i zjezdza jak po zjezdzalni.

[djdampca]

Duzo nie potradujesz na jednej parze (...) warto zebys przegladal kilka par w oszukiwaniuj optymalnych warunkow

tak tez robie ale i tak trudno cos znalezc oprocz audnzd ustawilem sobie zlecenie na euraud

[djdampca]

na audnzd uksztaltowal sie kolejny pinbar to wchodze:)

[djdampca]

a tu kolejne zagranie

[Stforex]

Drugie zagranie na trendującym rynku i drugie pod prąd.

Musisz rozróżnić stany rynku - trend oraz konsolidacja. RSI 30/70 doskonale sprawdza się w konsolidacji. W trendzie radzę patrzeć raczej na 50. W trendzie spadkowym RSI większość czasu będzie wyprzedane, a w trendzie wzrostowym wykupione. Nie wolno traktować tego jako sygnału do transakcji przeciwnej, bo defakto staje się przeciw rynkowi. A rynek jest jak rzeka... nie da się jej zawrócić.

Więc jeśli chcesz grać kontry wg RSI, to pierw musisz znaleźć rynek, który nadaje się do kontrowania - czyt. jest w konsolidacji.

Jeśli chcesz grać z prądem, to pierw musisz znaleźć trendujący rynek.. a potem odpowiednie sygnały - wg. mnie RSI słabo się tutaj nadaje.

Pozdrawiam serdecznie.

[Darkey]

Stforex nie uważasz że z taką nazwą dziennika to on się nigdy nie nauczy?
Przecież za każdym razem gdy to czyta koduje sobie że nie umie grać, jak to mówią kłamstwo powtórzone 1000 razy staje się prawdą.
Strach się bać co się dzieje jak prawdę powtarza się 1000 razy, pewnie na wieki ową pozostaje.
Od nastawienia i celu wszystko się zaczyna, przynajmniej tak mi się zawsze wydawało i wydaje.

Takich pinbarów to Ty sobie szukaj zgodnie z trendem, zaraz po jego odwróceniu i tu też na jakąś nie zliczoną ich ilość bym nie liczył.
Próbujesz złapać cenę dokładnie w PZ jak Ci się uda to że tak powiem mały cud się stanie, jak już sobie taki punkty elipsami zaznaczyłeś
to powiedz mi dlaczego z nich wniosków nie wyciągasz? Czy to taki trudne? Jak często cena odbija na jednej świeczce?
Rzadko kolego rzadko, czyli na starcie jesteś w plecy na samym stosunku prawdopodobieństwa, łapiąc takie kontr trendy, nie zauważyłeś tego?

Pozdrawiam.

[Stforex]

W tradingu, jak w zyciu, trzeba probowac i trzeba przegrywac. To jest kwintesencja drogi tradera. Moze sa osoby, ktore mialy od poczatku dobrego mentora i on im pokazał zyskowna droge i oni zaczeli nia kroczyc i widzieli ze to bylo dobre i nigdy nie wyzerowali depozytu.
Ale ja np. dlugo kombinowalem metoda prob i bledow.

Co do nazwy dziennkia - uwazam ze jest bardzo dobra. M.in. dlatego zdecydowalem sie pomoc koledze. Poniewaz szuka pomocy i przyznaje, ze jej potrzebuje. Nie da sie pomoc / nauczyc kogos, kto uwaza ze jest najmadrzejszy i pozjadal wszystkie rozumy... tylko,szkoda ze swoj takze. Madrali wrazliwych na swoim punkcie ie brakuje. Rzecz w tym, ze takie osoby nie przyjmuja argumentow i szkoda na nie czasu. Djdampca dobrze przyjał krytyke w temacie o mentorze i tutaj. To dobry znak. Dlatego mysle ze warto mu poswiecic czas.
Czy warto powtarzac sobie ze sie nie umie tradowac? Osobiscie staram sie zawsze utrzymywac stan pokory w swoim tradingu. Powtarzam sobie codziennie, ze nie znam rynkow i nie wiem co dzis zrobia. A jednak konto rosnie z miesiaca na miesiac. Robie tak, bo zawsze gdy mowilem sobie, ze rozgryzlem rynek, aaliczalem tragiczny dd...

Pozdrawiam

[Darkey]

Co do nazwy dziennkia - uwazam ze jest bardzo dobra.

indeks.jpg

Dziennik ma już prawie rok i efektów nie ma, nie sądzisz że coś w stylu zostanę dobrym traderem,
czy nawet nauczę się fx nie było by lepszą kotwicą. Tak to tkwi w miejscu, trochę zaufania do siebie.
Uważam że to co myślimy i mówimy ma spory wpływ na to co robimy, jak żyjemy i kim się stajemy.

Patrz kolega autor dziennika, zarejestrował się jakiś rok przed nami, nie wiem jak ty ale ja dopiero
przed rejestracją (krótki okres) dowiedziałem się czym jest fx, czyli teoretycznie ma rok czasu przewagi
i jak to się stało że został w tyle? Według mnie nam zależało a jemu z tego co widać nie,
nas było stać na masę wysiłku czasem i stratę kasy a on chyba stał z boku w tym czasie.

Jak dla mnie to fx w jakichś 60-80% to praca indywidualna, od zdobywania wiedzy po sam końcowy styl gry.
Jak się sam nie nauczy to nikt go nie nauczy, a to jemu powinno zależeć na tym tak jak nam zależało.
Jak już się dowie co i jak to i tak pewnie dostanie ostatniego strzała tak jak i my dostaliśmy,
dla zasady żeby wiedzieć że bez kontroli nad tym co się robi mogą posypać się kolejne, ale tylko na własne życzenie.


screenshot tools