już odpowiadam na wszelkie zadane mi pytania ale po kolei
Jones - dalej twierdze żeby się nie sugerować jednym miesiącem, pokazałem kilka transakcji po to abyście zwrócili uwage na różnice między demem a realem, tylko po to były te screny
...a teraz już wyjaśniam dlaczego są takie różnice między demem a realem.
Akurat tej nocy kiedy były te transakcje siedziałem i obserwowałem sobie co się dzieje i wyobraźcie sobie że spread na funcie na tym koncie gdzie były największe straty rozjechał się aż nawet do 15 pipsów, w tym samym momencie na drugim demie był w okolicach 6-8 pipsów a na realu miałem też w tym samym momencie nie więcej jak 2 pipsy - i chyba więcej pisać nie trzeba skąd takie różnice. Regułą jest że na demie mam minimum jeden pips większy spread niż na koncie rzeczywistym. Nie pytajcie dlaczego na Admiralu tak jest bo nie wiem, niby i demo i real są rachunkami PRO ale różnice są
doris może nie to że krytykuje aukcje innych co po prostu obiektywnie je oceniam, nie traktuje tych innych ludzi jak konkurencje tylko jak ludzi którzy psują ogólny pogląd na temat sprzedawania/kupowania systemów. Powiem wam że sam szukam innych dobrych automatów i zdarza mi się coś kupić ale bardziej z ciekawości niż z nastawieniem że to mi będzie zarabiało.
Sprawa KNFu
Nie nazwał bym tego donosem, napisałem tak jak ktoś tam radził zapytanie i do dzisiaj czekam na odpowiedź. Zdecydowałem się na taki krok ponieważ miałem nieprzyjemność stracić troche ponad tysiąc złotych na tych sygnałach, oczywiście nie zarobiłem gwarantowanych 500 pipsów a o gwarantowanym zwrocie gotówki za sygnały nie było mowy. Ten człowiek który je sprzedaje ma coś nie tak z głową. Jako że sygnały dalej są sprzedawane to napisze wam jak jest liczony z nich zysk

Ale po kolei.
Sygnał przychodzi w postaci :
04.02.2013 18:25 BUY EUR/USD 1.3525-35 cel1-1.3550 cel2-1.3595 cel3-1.3650 SL=1.3490
Według sprzedawcy są dwa sposoby wejść w rynek. Pierwszy to wejście trzema pozycjami na raz z których każda ma inny TP (cel 1,2 i 3). Każda też ma SL który mi podano sztywny na 30 pipsów dla każdej pozycji. No i teraz popatrzcie co się dzieje. Jak dojdziemy do TP1 to człowiek liczy nam że zarobiliśmy 30 pipsów, jak dojdziemy do TP2 to liczy że zarobiliśmy 80 pipsów, jak do TP3 to że 150 pipsów. Oczywiście jakość tych sygnałów jest taka że jak wogóle dobijamy do TP1 to trzeba się cieszyć

No ale policzmy, wbiliśmy TP1 zarobiliśmy 30 pipsów a SL z dwóch pozostałych przestawiliśmy na BE, mamy 30 pipsów i tyle sprzedawca dopisał nam do rachunku. Jak już pisałem TP1 osiągamy rzadko a TP2 i 3 to już praktycznie wcale

Co się dzieje jak osiągnęliśmy SL ? Człowiek liczy nam minus 30 pipsów a w rzeczywistości straciliśmy 90. Tak jak pisałem TP2 i 3 to abstrakcja więc nietrudno się domyśleć że skuteczność musiała by być na poziomie 75% żeby wogóle wyjść na zero. Oczywiście zapomnijcie o takiej skuteczności!
Drugi sposób wejść w rynek to wejście jedną pozycją. Tu jest troche inaczej bo w momencie osiągnięcia TP1 zakładamy od razu drugą pozycję z TP ustawionym na TP2 i SL wydawało by się na 30 pips ale tu jest zonk - bo jeśli nie osiągniemy TP2 to nasz zysk wynosi 30 pipsów a na pytanie co z SL z drugiej pozycji to już nie uzyskałem odpowiedzi. Oczywiście w drugiej metodzie wchodzenia w rynek musieli byśmy osiągać cały czas TP2 żeby wogóle coś zarabiać. No i tu nietrudno się domyślić że raczej ciężko było by cokolwiek w takim układzie zarobić bo samo osiągnięcie TP1 daje nam zerowy zysk, kasuje go bowiem SL z drugiej pozycji.
Sygnały postanowiłem kupić bo mój kolega je chwalił, twierdził że w grudniu na nich łądnie zarobił, podesłął mi spis wszystkich które dostał, zrobiłem sobie ich analize i wszystko grało ale w między czasie koleszka który je sprzedaje prawdopodobnie albo zmienił źródło albo zaczął je sam generować na pałe. Jak się tylko połapałem jak to jest liczone to od ręki poprosiłem o zwrot pieniędzy i zaprzestanie wysyłania sygnałów, potem trwała długa batalia przekomarzania się z tym człowiekiem ale do niego mów a on jak by ...no właśnie jak by miał coś z głową nie tak. Zresztą sami zobaczcie jak to wyglądało :
http://www.sendspace.pl/file/c6b2cceb885319441b865c5 - dokument mojego autorstwa, screny plus opis
to tyle jeśli chodzi osygnały
fx trade wcześniej miał konto cobraxyz - to ten sam człowiek i jestem tego na 1000% pewny - sprzedawał najpierw jakiś tam system manualny, moje komentarze na jego temat znajdziecie wcześniej w tym temacie. Rozmawiałem z tym człowiekiem i wydawał się być poważną osobą ale cały czas coś mi nie pasowało. Na moje nieszczęście wymieniliśmy się systemami, ja mu dałem to co sprzedaje na swojej aukcji, on mi to co na swojej. Za jakiś czas automat z mojej aukcji okazał się "wynikami jego ciężkiej pracy" - tu macie link do pierwszej aukcji tego człowieka z tym automatem :
http://allegro.pl/show_item.php?item=3183354069 - (jak by skasowali to końcowy numer w linku to numer aukcji, można znaleźć w archiwum allegro wpisując numer w wyszukiwarce). Jak się go spytałem co to ma znaczyć powstało nowe konto i firma fx trade zarejestrowana 1 maja tego roku. Oczywiście powstała nowa aukcja (
http://allegro.pl/forex-zlotygral-autom ... 35273.html) i zostały pokazywane wyniki z tego samego konta realnego. Szkoda że teraz po tej obsuwce w maju pan Lesiak nie pokazuje kont na których ma koło 2 tysięcy $ mniej

Mam cały czas wgląd w te konta bo człowiek nie jest na tyle bystry żeby je totalnie usunąć. Cóż, jego problem. Oczywiście teraz już została stworzona kolejna aukcja tym razem z trzema systemami

-
http://allegro.pl/forex-zlotygral-wypla ... 41656.html . Najbardziej szkoda mi tych ludzi którzy kupili to samo EA najpierw u mnie potem u cobraxyz a potem jeszcze raz u tego samego człowieka pod nickiem fx trade. Tym samym pan Rafał zarobił na wynikach moich testów i sprzedaży tym samym ludziom dwa razy tego samego automatu sumę 7700zł jak do tej pory. Każdemu pisałem że jak będzie miał zamiar coś kupować niech najpierw napisze do mnie i jakoś nikomu się chyba nie chciało. A wiecie co jest najgorsze? To że człowiek sprzedaje dobry automat i nieznając go doradza ludziom takie rzeczy że po prostu mając dobre narzędzie będą tracili pieniądze. Ja z tym automatem zanim trafił na aukcję spędziłem rok czasu, znam go dość dobrze a i tak mnie czasami zaskakuje.
Myślę że tyle faktów wystarczy żeby móc nazwać tego człowieka zwykłym oszustem i naciągaczem ?
Doriswawa wybacz że tak napiszę ale nie bądź naiwna i nie wierz we wszystko co przeczytasz. Takie ostrzeżenia o ryzyku są oczywistą sprawą i wstawiają je ci którzy liczą się z tym że będą musieli się z czegoś tłumaczyć. Wtedy robią wielkie zdziwienie i piszą : no przecięż było w aukcji napisane że forex jest ryzykowny, to nie wiedział pan że grid który panu sprzedałem może skasować panu konto ?...

(tak przypuszczam

)
Co do tych "zacięć" w Admiralu to oni w okolicy godziny 23:00 mają jakąś tam przerwe i przez chwile nic się nie dzieje.
ehh co za dzień
