
Jutro zrobię analizę. Trochę mnie to przydołowało ale wiem że jeden tydzień to za mało na wyciągnięcie wniosków ze statystyki. Tak więc nic nie zmieniam. Dalej trzymam się planu.

 
  Cały czas miałem na uwadze wnioski z poprzedniego dnia, byłem ostrożny i wybredny przy szukaniu sygnału. Jednak coś poszło nie tak...
  Cały czas miałem na uwadze wnioski z poprzedniego dnia, byłem ostrożny i wybredny przy szukaniu sygnału. Jednak coś poszło nie tak... 
  
 A to bardziej boli, niż SL.2) Wiec najpierw pojawił się strach. Pytam: dlaczego? Nie jestem pewien, ale to chyba strach przed bólem który pojawia się kiedy zrezygnujemy z otwarcia pozycji a zaraz jedzie w naszą stronę i jest już za późno.
 
 
 Najważniejsze są te pieprzone zasady i to, żeby się nie oszukiwać, że coś jest nie tak. Jeżeli nie przestrzega się zasad to winę za straty ponosisz tylko i wyłącznie Ty, a nie jakieś inne czynniki. Ja mam z tym problem jak chyba każdy, gdybym nie łamał zasad to już bym spokojnie pare kafli miesięcznie trzaskał, no ale do wszystkiego trzeba dojść w swoim czasie
 Najważniejsze są te pieprzone zasady i to, żeby się nie oszukiwać, że coś jest nie tak. Jeżeli nie przestrzega się zasad to winę za straty ponosisz tylko i wyłącznie Ty, a nie jakieś inne czynniki. Ja mam z tym problem jak chyba każdy, gdybym nie łamał zasad to już bym spokojnie pare kafli miesięcznie trzaskał, no ale do wszystkiego trzeba dojść w swoim czasie  Liczę, że niedługo się uda nam obu
 Liczę, że niedługo się uda nam obu 
 
 Widziałem to przed wejściem, jednak za mało mam jeszcze praktyki...poza tym, że ja się trochę boję wchodzić po takim mocnym ruchu kontrend, bo zdarzyło mi się na ejku kiedyś parę razy przejechać. Cena sobie szła 150p, piękny setup na zawrotkę a tu zonk - cena leci kolejne 150p

 
 spokojnie pisz jak najwiecejbfx pisze:djdampca jak zaśmiecam twój dziennik to mnie przegoń..
Ale mam nadzieję że nie..