Nie, to najlepsi uczyli się od nas, a właściwie denata zwanego PRL - to były czasy: inflację można było wpisać do ustawy i od razu można było drukować rocznik statystyczny. A jak była potrzebna kasa to żaden problem - telefon to towarzysza na odcinku bankowym i załatwione ;-)daromanchester pisze:To QE u nas będzie? LOL
Czyżbyśmy uczyli się od najlepszych? {sarkazm}
III RP to już nie to samo, żeby zrobić QE trzeba się trochę napracować nad przykrywką, a wtedy wystarczyła "szczera rozmowa". Choć jedno i drugie sprowadza się do zdolności oratorskich
