

A co do luzowania, to nie są to pierwsze cuda Tuska. Obniżymy deficyt, przytniemy wydatki, 200 mld zł wydamy na stymulację gospodarki - tak to tylko w.... na zielonej wyspie cysorza. Belka natomiast jest ewidentnie człowiekiem twardym, surowego chowu i zimnej kalkulacji. Jesteśmy chyba jedynym państwem na świecie (chodzi o drugi świat i wzwyż

http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,126 ... nosci.htmlZOBACZ TAKŻE
Szef KNF: Przemyślmy tę unię bankową
MFW za wydłużeniem redukowania deficytu przez Grecję
Chińczycy zlekceważyli szczyt MFW. Legarde: "Oni na tym stracą"
Lagarde: Obsesyjne cięcia mogą napędzać recesję
Chińczycy chyba najwięcej zyskują, że trzymają się z boku tej międzynarodowej farsy.
A co do Lagarde, to czy ona nie jest czerwoną spod skrzydeł Chirac'a ? Bo kojarzę ją raczej z Sarko, ale to by znaczyło, że się przefarbowała i retoryka socjalistów jej nieobca. A może to chodzi o to przysłowie z krakaniem i wronami...