Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

niemiaszek pisze: jaja na całego..nie ma kasy na pomoc dla Hiszpanii :roll:
Bo wcale jej nie potrzeba - Hiszpania robi wszystko aby jej nie dostać bo jak ją łykną to będą musieli się zgodzić na straszne rzeczy. Np. jedną tylko przerwę na kawę w trakcie dnia zamiast co pół godziny... a może nawet tfu, tfu popołudniową zmianę w bankach? Kto był kiedyś w Hiszpanii ten wie o co chodzi ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: Esco »

"Financial Times" po exposé: żegnajcie, polskie oszczędności
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,126 ... nosci.html

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Esco pisze:"Financial Times" po exposé: żegnajcie, polskie oszczędności
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,126 ... nosci.html
Ale dajcie mu szansę: odkrył chłopak po latach QE i "chce się sprawdzić w biznesie" :mrgreen:
I tak lepiej niż Belka który cytuje Greenspana ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Wirus pisze:Dodatkowo emitent ma możliwość wykupu własnego długu na rynku wtórnym po niższej cenie, więc wzrost rentowności nie jest aż tak niekorzystny ;) O ile dobrze pamiętam, to za socjalizma dług Polski dochodził bodajże do 10/100 i chętnie go kupowaliśmy ;)
Uderz w stół, a nożyce się odezwą Wirus :564: :
Asmussen: Greece could buy back debt to meet its debt goal
Written by Jamie Coleman
October 12, 2012 at 15:53 GMT

The ECB can’t buy bonds directly
Greek debt/GDP to be far above 120% by 2020
A buyback is not the same as a debt writedown

Presumably the ECB board members means that Greece could use bailout funds (or ESM funds?) to buy back its bonds and reduce its debt load.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Esco pisze:"Financial Times" po exposé: żegnajcie, polskie oszczędności
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,126 ... nosci.html
W sumie może coś z tego dobrego kiedyś wyjść.
Gierek miał ten sam plan i niektórzy prominentni politycy do teraz chwalą dorobek tamtych czasów.
A społeczeństwo do teraz wypomina że to wyprzedaliśmy, więc może czas na deja vu.
:D
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

daromanchester pisze:
Esco pisze:"Financial Times" po exposé: żegnajcie, polskie oszczędności
http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,126 ... nosci.html
W sumie może coś z tego dobrego kiedyś wyjść.
Gierek miał ten sam plan i niektórzy prominentni politycy do teraz chwalą dorobek tamtych czasów.
A społeczeństwo do teraz wypomina że to wyprzedaliśmy, więc może czas na deja vu.
:D
Ale przez bardzo krótki (historycznie) moment w sklepach była i Coca-Cola, i guma do żucia z Donaldem czy Fixie-Foxy (nie pamiętam jak to się pisało), i chałwa z Turcji i nawet oryginalne dżinsy Wrangler nie wspominając o powszechnie zalegającym kioski Marlboro… i przez moment w zupełnie przyzwoitych cenach - Gierek był "cudotwórcą"... trzy lata później jak ktoś "wywalczył" papier toaletowy to wracał do domu witany jak bohater ...
Co prawda za te "przyzwoite" ceny płaciliśmy przez następne 30 lat ale to pewnie tylko złośliwe pogłoski - tak "naprawdę" Dolce Vitae skończyło się przez złośliwe embargo Reagana ;-)
Ostatnio zmieniony 12 paź 2012, 18:56 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

E tam pewnie że złośliwe pogłoski :)
BTW jeszcze na początku lat '90 ciężko było kupić mocniejszego 386 DX bo CoCom nas trzymał za jaja.
Dopiero potem popuścili uścisk..... bo inaczej do teraz byśmy na spectrumach śmigali :D
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

daromanchester pisze: BTW jeszcze na początku lat '90 ciężko było kupić mocniejszego 386 DX bo CoCom nas trzymał za jaja.
Dopiero potem popuścili uścisk..... bo inaczej do teraz byśmy na spectrumach śmigali :D
hehe, Commodore czy jabłuszka były jeszcze bardziej na cenzurowanym bo chodziły na tych samych prockach Motoroli co rakiety międzykontynentalne... mówię o oficjalnych kanałach sprzedaży ;-)
Apple "weszło" do Polski chyba dopiero w drugiej połowie lat 90-ch. A i tak było to kiepskie wejście bo ceny były takie, że nie tylko detalista ale i dobrze stojące firmy mogły tylko pomarzyć...

PS: trochę mi żal dobrego, starego Commodore 64 - to były czasy, tyle muzyki na tym się zrobiło... ktoś o nim ostatnio wspominał...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
daromanchester
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2301
Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: daromanchester »

Apple wspierałem do czasu gdy były na motorolach, potem zdrajców opuściłem :)
Ostatni kupiłem sobie Apple LC II na 68030.... mniam mniam
Do tego okazało się że to było ze studia które tworzyło DTP dla między innymi Eidos i mam faktury dla Lary Croft, Final Fantasy i wielu innych.
Nic nie skasowali żadnych danych i zostawili wszystkie faktury oraz adresy kontaktowe wszystkich dużych graczy z branży.
Się drapie po głowie co z tym zrobić :) Skasować żal....
"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: Pogaduchy przy porannej kawie

Nieprzeczytany post autor: 259 »

daromanchester pisze:Do tego okazało się że to było ze studia które tworzyło DTP dla między innymi Eidos i mam faktury dla Lary Croft, Final Fantasy i wielu innych.
Nic nie skasowali żadnych danych i zostawili wszystkie faktury oraz adresy kontaktowe wszystkich dużych graczy z branży.
Się drapie po głowie co z tym zrobić :) Skasować żal....
Zostaw to w domowym archiwum, chuchaj i dmuchaj, a w szczególności wymieniaj bateryjkę trzymającą PRAM najpóźniej co trzy lata... i nie zapomnij odpalić z raz na miesiąc żeby HD się nie "zastał" :)
Kto wie, może za 20-50 lat to o czym piszesz będzie to chodzić na giełdach jak Kandinsky - takie "cyfrowe oryginały", żaden tam pendrive :-D

PS: i nie zdziw się jak kiedyś Cię uprzejmie poproszę o odpalenie takiego jednego programiku który można odpalić tylko na makówkach Motoroli 68k (ok, może być PPC bo emuluje 68k) i Mac OS nie wyżej jak 7.5... ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany