Dokładnie o to mi chodzi cały czas aby większość z nas miała takie problemy.....T-REX pisze:
Panowie, jak ja bym chciał mieć taki problem...
Aby jednak tak się stało,musimy mieć przynajmniej minimum warunków o których piszę...
Pozdrawiam.
Dokładnie o to mi chodzi cały czas aby większość z nas miała takie problemy.....T-REX pisze:
Panowie, jak ja bym chciał mieć taki problem...
A widzisz. Celna uwaga.green7 pisze:
A mi się wydaje, że sam nie bardzo wiesz czego chcesz
No bo tak ...jeśli chcesz utrzymywać się z FX to przeprowadzka ma sens albo jeśli:
- chcesz zmniejszyć koszty (obciążenia podatkowe)
- chcesz zmienić klimat i mieszkać w jakimś fajnym miejscu.
Koszty są dla mnie kwestią drugorzędną, ponieważ jest to sprawa względna - w odniesieniu do możliwych dochodów z pracy zarobkowej.Kosztów nie zmniejszysz wyprowadzając się do zaproponowanych tu państw w Europie.
Praca "tradycyjna" jest dla mnie w tym momencie ewentualnością. Jednak zachowanie tej możliwości byłoby mile widziane. Przeniesienie ciężaru z FX na etat czy odwrotnie, nie musi oznaczać, że drugie zostanie wykluczone. Wielu ludzi gra i pracuje równolegle.Z kolei jeśli bierzesz pod uwagę ewentualność, że będziesz się musiał utrzymywać z czegoś innego niż FX, to wtedy tytuł tego tematu nie ma sensu
Tym lepiej, że temat powstał. Bo w głowie człowieka o moich doświadczeniach z zagranicą (wczasowiczWg. mnie wcale nie taka ta Polska zła - Daro ma rację pisząc, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma.
Osobiście wcale nie odczuwam tu jakoś strasznie tego narzekania, od wojny polsko-polskiej łatwo się odciąć filtrując media a z tym strachem to nie wiem o co kaman
Dobry dowcipandy11 pisze:
czy chce miec tropik i tanioche to Tajlandia....
Daro ,chyba nigdy się nie zrozumiemy..,szkoda.Stforex pisze:[
Tym lepiej, że temat powstał. Bo w głowie człowieka o moich doświadczeniach z zagranicą (wczasowicz), kraje zachodnie jawią się wspaniale