Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Stforex pisze:
strata to nic innego jak nieumyślne zdeponowanie pieniędzy na nie swoim koncie. One tam są, siedzą sobie bezpiecznie, trzeba tylko jakoś wyciągnąć je z powrotem
:twisted: :twisted: :twisted:

Co do strat też mam podobne podejscie do 259 ;-)

Wchodzę parę razy ze stratą, aż w końcu załapuje odpowiedni kierunek z dobrym r/r.

Parę tygodni temu pisałeś, że w jeden dzień poszlo Ci 50 % depozytu a następnego to odrobiłeś . Nie ryzykuj tyle , małe zyski mimo wszystko rosną bardzo szybko. Dla mnie najgorsze są te nieprzemyślane wejścia, tak po prostu z nudów, a często mi się to zdarzało. Teraz jak mam ochotę coś pograć bez pomysłu to szybciutko odpalam demo .
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

Nie nie, tak to sobie pozwalam na koncie "zabawowym".

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

hehe, wygląda na to, że nie tylko ja mam takie małe konto do testowania pomysłów...
Bo wiecie, demo to nie to - nie ma krwi i potu. Nie ma prawdziwej walki.
Co innego wirtualne $10000, a co innego zupełnie prawdziwe 5 zł :mrgreen:

Na "dużym" koncie tak nie ryzykuję, ale na tym małym czasami jest niezła kopanina i... to cholera kręci ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

259 pisze:hehe, wygląda na to, że nie tylko ja mam takie małe konto do testowania pomysłów...
Bo wiecie, demo to nie to - nie ma krwi i potu. Nie ma prawdziwej walki.
Co innego wirtualne $10000, a co innego zupełnie prawdziwe 5 zł :mrgreen:

Na "dużym" koncie tak nie ryzykuję, ale na tym małym czasami jest niezła kopanina i... to cholera kręci ;-)
Tak jeszcze apropo spostrzeżeń to zauważyłem ze swojego zestawienia, że najlepiej idzie mi w sesji londyńskiej gra między 7-12 bardzo duży procent zyskownych wejść. Nie wiem dlaczego ,ale jakoś ten okres jest dla mnie bardziej czytelny , pewnie trzeba będzie zrobić z tego zasadę, że gra tylko w tym czasie.

Czy komuś z Was też lepiej idzie w określonym czasie ?
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

QE3

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Fed QE3 is Moving Closer

- Recent comments from key Fed members indicate that it will not take much additional weakness in data to trigger more easing. Evidence from past rounds of unconventional easing show that we are not far from the historical trigger points.
- Standard monetary policy rules give diverging signals but our fed funds rate forecasting model suggests that the Fed should keep rates in negative territory for at least the coming year.
- We provide a 'what to watch' table on key economic data, including individual thresholds that would move Fed closer to QE3. Given our expectations on data, we see a higher than 50% chance of additional easing on the August 1 FOMC meeting.

Fed communication keeps the door to QE3 wide open

Recent communication from the inner circle of the Federal Open Market Committee (FOMC) has indicated that the Fed stands ready to provide additional monetary easing if growth should disappoint.

This includes comments from NY Fed president William Dudley last week stating that so far he had not made material changes to his economic forecast but that he could 'imagine material data on a number of dimensions could become available in the coming weeks and months that could lead me to adjust my forecast further' and further said that he 'will be paying particularly close attention to whether domestic momentum and hiring picks up now that the payback from the mild winter is over and whether financial conditions...ease or tighten further'.

These comments are in line with the remarks made by Ben Bernanke at the press conference following the June 20 FOMC meeting (see Flash Comment: Fed doing twist but no shout, 20 June). In particular, the chairman said that further asset purchases would 'certainly [be] considered' if the labour market does not show 'progress'.
Myślę ze ostateczne poziom 1.18 będzie momentem odpalenia QE3 końcem tego miesiąca lub początkiem sierpnia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Objective perspective, just businiess...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

_/_/Dariusz_/_/ pisze: Tak jeszcze apropo spostrzeżeń to zauważyłem ze swojego zestawienia, że najlepiej idzie mi w sesji londyńskiej gra między 7-12 bardzo duży procent zyskownych wejść. Nie wiem dlaczego ,ale jakoś ten okres jest dla mnie bardziej czytelny , pewnie trzeba będzie zrobić z tego zasadę, że gra tylko w tym czasie.

Czy komuś z Was też lepiej idzie w określonym czasie ?
Codzienne cykle rynku się kłaniają ;-)
Nie wiem dlaczego dla wielu to jest jakieś wielkie objawienie. Czy to, że o którejś godzinie ludzie zaczynają lub kończą pracę to jakaś wielka tajemnica? A jednak wielu nie zwraca na to uwagi i próbuje np. "wejść w rynek" pomiędzy 22 a 23 naszego obecnego czasu…
Właśnie mówisz o jednym z dwóch najbardziej aktywnych okresów w przeciągu dnia. Proszę jednak nie mylić aktywności z obrotem ;-)
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Re: QE3

Nieprzeczytany post autor: 259 »

_/_/Dariusz_/_/ pisze: Myślę ze ostateczne poziom 1.18 będzie momentem odpalenia QE3 końcem tego miesiąca lub początkiem sierpnia.
Ja bym nie wiązał tych dwóch rzeczy. FED nie patrzy na kurs EURUSD.
Owszem, może być tak, że FED zdecyduje się na akcję podczas gry Edek będzie zwiedzał ostatnie doły ale to będzie czysty przypadek.
Poza tym, tak zupełnie osobiście uważam, że 1.18 to przegięcie. Owszem, dopuszczam możliwość przestrzału tak nisko, ale jakbym to zobaczył to kupiłbym bez pytania - po prostu taniocha.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

259 pisze:Poza tym, tak zupełnie osobiście uważam, że 1.18 to przegięcie. Owszem, dopuszczam możliwość przestrzału tak nisko, ale jakbym to zobaczył to kupiłbym bez pytania - po prostu taniocha.
Po prostu te dwa fakty jakoś pewnie przez przypadek tak na siebie nachodzą.
Ale FED i ECB mają wspólne cele i się wspierają i pomagają uzgadniając niektóre akcje żeby w takich momentach unikać paniki i chaosu na rynkach.
No to jak , pomożecie ??? Pomożemy !!! :-)
Objective perspective, just businiess...

Awatar użytkownika
Stforex
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 3768
Rejestracja: 02 lis 2011, 15:41

Nieprzeczytany post autor: Stforex »

259: kiedy lepiej drukować dolary? Kiedy dolar jest tani czy drogi? A 1.18? Zauważ, że rynek w konsolach czeka na sygnał do ruchu. Ruch - pauza - ruch. Czy to będzie 1.18, czy 1.2, nie wiem, ale raczej nie będzie to przypadek ;)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

FED ma podwójny mandat: trzymać inflację w ryzach i wspierać wzrost gospodarczy. Inflacja na razie jest żadna więc na tapecie jest tylko to drugie.
W ramach tego drugiego FED robił rozmaite rzeczy które kryją się pod hasłem QE i popularnie nazywa się drukowaniem pieniędzy. O tym czy zrobić coś takiego czy nie decyduje średnio i długoterminowa projekcja rozwoju ekonomicznego. Kurs waluty ma wpływ na np. konkurencyjność eksportu co w pewnym stopniu wpływa na wynik finansowy. Ale jest to tylko jeden z czynników i wcale w tej chwili nie najważniejszy. W tej chwili najważniejszy jest rynek pracy bo im więcej ludzi jej nie ma, tym mniej jest klientów = wpływów ze sprzedaży, kredytów i podatków. Nie należy zapominać, że ekonomia USA jest oparta głównie na popycie konsumenckim.
Dlatego też dane o zatrudnieniu są tak pilnie obserwowane.
Poza tym FED nie bierze pod uwagę jednej tylko pary walutowej tylko wartość dolara jako taką (wobec koszyka walut i dóbr). Jeżeli jego wartość negatywnie wpływa na rozwój gospodarczy to może się to pojawić jako jeden z elementów do wzięcia pod uwagę. Na razie nie widać jednak takiego zagrożenia.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany