Do końca miesiąca zostało:
136h 51m
Wczorajszy dzień średnio udany. Zwierzyna uciekła i popsuła wnyki.
Dwie pozycje na BE+1 i jedna -13 pipsików. Najgorsze, że ta, która była stratna, nie była w ogóle potrzebna. Chyba za długo siedziałem przy wykresie i ją w końcu wymyśliłem sobie
Błąd jaki wczoraj popełniłem - wiem, że dane, że wystrzał, itp. - to była chciwość i niedopatrzenie. Robię analizę rano na cały dzień, ale nie zrobiłem o 14:00 analizy Londynu i przegapiłem ZL H4.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.