Nie wiem co sądzić, ale jakbyś był uprzejmy wskazać ten tester to byłbym wdzięcznymike_05 pisze:(...)Nie jest to na testerze MT4, bo to jest narzędzie do... no może dla prezentacji amerykańskiego marketingu systemów po 99 dolarów (...)
BDW
wzmianki tego testera okazuje się, że są na tym forum przypadkiem wczoraj znalazłem, tylko w sposób naturalny dyskusja zamarła nagle. Co o takim fakcie można sądzić?
Własne EA, czyli poszukiwanie Złotego Grala
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
To w takim razie, test z depozytu 900$ + np 20% powinien pokazać rzeczywisty zwrot i stabilność. Po co w takim razie te 100K?Tymek pisze:Te systemy mają wskaźnik EAV. On określa rentowność systemu i określa iletwoje zapodane wyniki to w takim układzie przez 10 lat za inflacją nie nadążają.
razy więcej będziesz miał z zainwestowanej kwoty. Czyli jeżeli EA potrzebowało
na grę 900USD (margin + DD) to zwrot będzie 900USD*EAV.
I o ile się orientuję to 50% rocznie to chyba przyzwoity wynik.
Dodano po 51 sekundach:
Sorry, tak jest.personov pisze:259 - wydaje mi się, że chodziło mu o robota, a nie tester. Chyba sie przejęzyczył.259 pisze:wzmianki tego testera okazuje się, że są na tym forum przypadkiem wczoraj znalazłem, tylko w sposób naturalny dyskusja zamarła nagle. Co o takim fakcie można sądzić?
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
Bo jak testujesz system to nie wiesz ile będzie on potrzebował.mike_05 pisze:To w takim razie, test z depozytu 900$ + np 20% powinien pokazać rzeczywisty zwrot i stabilność. Po co w takim razie te 100K?
Tak więc po testach możesz mieć taki wykres z reinwestowaniem zarobku.
Teraz lepiej ?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego 
Do tej strategii nie potrzebuję ticków. Nie jest to scalper i nie podejmuję
decyzji w każdym ticku.
Co do danych to można je kupić od Bloomberga i nie kosztują dużo.
Jedna para (kilkanaście lat) nie powinna kosztować więcej niż kilkaset EU.
Tak więc nie są to oszałamiające koszta.
decyzji w każdym ticku.
Co do danych to można je kupić od Bloomberga i nie kosztują dużo.
Jedna para (kilkanaście lat) nie powinna kosztować więcej niż kilkaset EU.
Tak więc nie są to oszałamiające koszta.
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego 
matka pisze:Też tak kiedyś uważałem. Sprawdź na tickach i porównaj albo policz statystycznie a nie na oko jaką różnicę stanowi 0.1 pispa dla TP/SL równych 20 i 200. Poza tym skąd wiesz czy świeca najpierw osiągnęła high czy low i ile Twoich transakcji afektuja taka sytuacja?
Dlatego to jest tylko podgląd z MT4.
Do własnych celów mam własnego testera, który podaje ticki.
MT4 jest używane do przyjrzenia się wynikom mojego testera.
Coś jak GUI do mojego testera
Każdy chce mieć pieniądze, ale pieniądze nie zawsze chcą każdego 
O rany, znów o wyższości świąt...
Nie mam zamiaru wydawać kilkuset euro na dane z Bloomberga - nawet jeżeli nie byłyby to dla mnie "oszałamiające koszta". Poza tym załóżmy, że miałbym je i udało mi się zrobić coś co działa dobrze w całej dostępnej z nich historii. I co wtedy? Że nie przetestowałem na danych z lat 70-80?
Nie. Nie przetestowałem też na danych z lat 2020-30... Skąd wiesz, że twoje cudo będzie wtedy działać tak jak teraz?
Rynki ciągle się zmieniają. Nie co do zasady, ale zmienia się ich charakter wraz z ogólnym postępem.
Zawsze można się do czegoś przyczepić. Tylko po co?
Chodzi o czepianie, czy o ulepszanie?
PS: matka, przeskoczyłeś mnie!
Nie mam zamiaru wydawać kilkuset euro na dane z Bloomberga - nawet jeżeli nie byłyby to dla mnie "oszałamiające koszta". Poza tym załóżmy, że miałbym je i udało mi się zrobić coś co działa dobrze w całej dostępnej z nich historii. I co wtedy? Że nie przetestowałem na danych z lat 70-80?
Nie. Nie przetestowałem też na danych z lat 2020-30... Skąd wiesz, że twoje cudo będzie wtedy działać tak jak teraz?
Rynki ciągle się zmieniają. Nie co do zasady, ale zmienia się ich charakter wraz z ogólnym postępem.
Zawsze można się do czegoś przyczepić. Tylko po co?
Chodzi o czepianie, czy o ulepszanie?
PS: matka, przeskoczyłeś mnie!
Ostatnio zmieniony 14 wrz 2011, 16:14 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)


