Wrzuć to do skryptów.
Pokazuje ile trzeba depozytu do otwarcia na 0.1 lota danego instrumentu.
Znajdź sobie dźwignię jaka jest na danym instrumencie i masz wartość za 1 pipsa.
wg wzoru
dźwignia * wartość depo na otwarcie / aktualny kurs danego instrumentu
go4x - polski broker4 (tms)
Kalkulator depozytu znajduje się na stronie od wtorku a w trakcie jego ściagania nie występuje żaden problem. Wejdź na stronę i ją odśwież i spróbuj go ścigąć raz jeszcze. Jak nie przyniesie to efektu to poproś na live chat o wysłanie pliku e-mail'em.MarioDM pisze: Próbuję dowiedzieć się jak wyglądaja obecnie te depozyty, ale na live chat podają link do kalkulatora, który jest na stronie , a w nim nie ma ujętych najnowszych instrumentów. Dzwoniłem do nich i ponoć są już te instrumenty w kalkulatorze. Widać nie uaktualniono go na stronie.
Niestety polityka informacyjna szwankuje.
Dodano po 1 godzinach 15 minutach:
MarioDM - dziękujemy za konstruktywne uwagi i za wyrazy zniecierpliwienia za brak odpowiedzi (na rynku sporo się dzieje, w dodatku mamy pewne obowiązki jako spółka publiczna - słowem nie wiemy w co ręce wsadzić...). Przynajmniej mamy poczucie, że ktoś czeka na naszą odpowiedź, a to nas cieszy. Ale do rzeczy: nasza nowa lista instrumentów została tak przygotowana, żeby ich wycena stanowiła zróżnicowanie naszej oferty - nie tylko w postaci nowych nazw. Otóż tworząc wycenę staraliśmy się wprowadzić kontrakty, które będę różnić się między sobą stosunkiem wartości 1 pipsa do depozytu (czyli potencjalnym ryzykiem). Mamy instrumenty, w których ta relacja jest 2 - 3 proc. (duża dźwignia), a mamy też takie (w tym z listy tych nowych), w których ta relacja jest znacznie mniejsza, np. niecały 1 proc. Takim zabiegiem staraliśmy się zadowolić Klientów o różnym nastawieniu do ryzyka. Gdyby nasza oferta była jednorodna w taki sposób, że dla każdego instrumentu 1 pips byłby w stałym stosunku do depozytu to byłaby ona dla części Klientów albo zbyt ryzykowna, albo zbyt konserwatywna, albo zbyt średnia. A tak mamy dla każdego coś miłego. Z doświadczenia i tak wiemy, że Klient korzysta i tak z kilku instrumentów więc tworzenie wszystkich w podobny sposób byłoby zbyt małym urozmaiceniem.MarioDM pisze:GO4X
Specyfikacja tych instrumentów nijak ma się do całej reszty dostępnych już instrumentów a już tym bardziej do mikrolotów.
Wprowadzając nowe instrumenty powinno się zadbać aby były one zbliżone wartością do reszty oferty . Wydawałyby się , że jest to oczywiste.
Nie chodzi tu zresztą o sam depozyt tylko o ustalone wartości pipsów. Zajmując pozycję sprawdzam jaką wartość ma dzienny zakres wahań i w/g tego ustalam wielkość pozycji w stosunku do wartości portfela.
Powinniście zmienić wycenę tych instrumentów bo w przeciwnym wypadku nie będą popularne i wprowadzenie ich nic nie da. Należy zadbać aby oferta była różnorodna pod względem wyboru instrumentów, ale jednorodna pod względem wartości w gotówce.
Jeśli macie z tym problem to mogę Wam wskazać ile powinna wynosić wartość pipsów przy najmniejszej wielkości pozycji (0,01) nowych instrumentów. (...)
Jeśli byście sie pokusili o zmianę wartości pipsów w/g powyższej listy to może przy okazji zmieńcie również wartość pipsów , niektórych istniejących już wcześniej instrumentów. Oto ich lista :
.
Nie bardzo mnie to przekonuje. Przecież macie różne instrumenty (towary, surowce, indeksy, waluty) i nie jest tak , że gdyby konstrukcja wszystkich instrumentów była zbliżona pod względem wartości pipsów to nie byłoby wyboru. Każdy typ instrumentu "chodzi" inaczej i w innych okresach rośnie/spada . Zbliżony typ wyceny ułatwił by wchodzenie w rynek, a tak przed każdym wejściem trzeba przeliczać (przynajmniej ja tak robieGO4X pisze:
Otóż tworząc wycenę staraliśmy się wprowadzić kontrakty, które będę różnić się między sobą stosunkiem wartości 1 pipsa do depozytu (czyli potencjalnym ryzykiem). Mamy instrumenty, w których ta relacja jest 2 - 3 proc. (duża dźwignia), a mamy też takie (w tym z listy tych nowych), w których ta relacja jest znacznie mniejsza, np. niecały 1 proc. Takim zabiegiem staraliśmy się zadowolić Klientów o różnym nastawieniu do ryzyka. Gdyby nasza oferta była jednorodna w taki sposób, że dla każdego instrumentu 1 pips byłby w stałym stosunku do depozytu to byłaby ona dla części Klientów albo zbyt ryzykowna, albo zbyt konserwatywna, albo zbyt średnia. A tak mamy dla każdego coś miłego.

A co z tymi nowymi instrumentami ? Jest teraz jakaś dziwna sytuacja. Na takim np. Leanhogs na demo depozyt na 0,01 lota wynosi 41,72 a na realnym rachunku 4172 . Tak nie może być. Przecież po to ktoś testuje nowe instrumenty na demo aby nie władować się na minę w realu. Mam nadzieję, że te nowe instrumenty będą poprawione w realu i dostępne jako mikroloty (czyli Leanhogs 0,01 będzie miał w realu depo 41,72). Orange nawet na demo ma nie zmienione wartości i jak patrzę, że na demo na 0,01 lota mam na szorcie zysk 8600, a na longu stratę 9000 to mi się słabo robi na myśl, że tyle mógłbym stracić w realu na małym ruchu. Sam spread przy takiej wielkości robi wrażenie skoro wynosi ponad 400 PLN.
Z tym kalkulatorem nie wiem o co chodzi. Ściągałem go kilkakrotnie i nadal nie ma w nim nowych instrumentów. Przecież potrafię obsługiwać exela.
Trust no bit**es.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
Należy tępić ludzi o mentalności niewolników, okutych w powiciu.
- unkle/.seed
- Gaduła
- Posty: 146
- Rejestracja: 04 lut 2011, 23:54
No cóż, nie słyszeliśmy o innych problemach z kalkulatorem. Ale odezwij się do nas to postaramy się sprawę załatwić.MarioDM pisze: Z tym kalkulatorem nie wiem o co chodzi. Ściągałem go kilkakrotnie i nadal nie ma w nim nowych instrumentów. Przecież potrafię obsługiwać exela.
Miesiąc demo to rynkowy standard. I w 95% jest to wystarczający czas, aby zobaczyć "z czym się to je". Oczywiście nie wykluczamy pozostałych 5%, bo - jeśli jest taka potrzeba - demo możemy przedłużyć. I tak też robimy, jeśli klient o to prosi. W końcu mili z nas gościeFx_boy pisze:GO4X dlaczego u Was demo może działać tylko 1 m-c?. Początkującym trudno wejść w 1 m-c, - u konkurencji jest lepiej. Może warto to zmienić.
